NOSTALGIA.PL

wilma pisze:A ja zamiast Columbo i Kojaka wolałam Ulice San Francisco.

W jakich latach nadawano ,,Ulice San Francisco", bo ja pamiętam chyba tylko emisję z lat 90. W pierwszym sezonie zagrał Michael Douglas. Później już nie grał w serialach. Nie musiał.

Kerakerolf pewnie cię zainteresuje, że od numeru Wiosna '88 (którego akturat nie posiadam), na kilku ostatnich stronach zamieszczano komiks "Przygody Jacka i Placka" (rys. Leszek Gałysz). Ilustracje takie same jak w tym animowanym serialu z muzyką Lady Panku. Nie mam tego w swoich zbiorach. Chyba w...

Dudzio pisze: Columbo "leci" od kilku tygodni na TVN7.

,,Kojaka" też przypominano niedawno na TVP1 ok. 1.00. Na przełomie lat 80. i 90. nakręcono chyba jeszcze nowe sezony tego serialu.

Ja pamiętam, że jeden z odcinków (lub filmów) był na podstawie opowiadania ,,Ostatnia zagadka" w którym Holmes został uśmiercony przez geniusz świata przestępczego profesor Moriarty, który pokonał detektywa w bezpośredniej walce i zepchnął do alpejskiego wodospadu Reichenbach. Oczywiście Holmes ożył...

Autor książki sugeruje, że serial ,,Kojak”z Telly Savalasem (1973-1978) zdobył w Polsce większą popularność od ,,Columbo” z Peterem Falkiem (1971-200). Osobiście od zawsze wolałem porucznika Columbo. ,,Kojak" bardzo mi się podobał tylko gdy miałem kilka lat, później już mniej. ,,Columbio” to trochę ...

Niektóre tytuły z książek wklejonych przez Vanilię kojarzę, ale nie wiem o czym były.
Może ktoś pamięta treść:
Ślady rysich pazurów
Uczniowie Spartakusa
Łowcy wilków
Chłopcy z ulic miasta
Przylądek Dobrej Nadziei
Chłopiec z Salskich Stepów

Z filmów rosyjskich pamiętam jeszcze ,,Sherlocka Holmsa” emitowanego w czwartki w I połowie lat 80. Myślałem, że był to kilkuodcinkowy serial. Teraz myślę, że mogły być to filmy telewizyjne z tym samym odtwórcą głównej roli, którym był Vasili Livanov. Znalazłem na Fillmwebie serię filmów: Priklyuche...

Widocznie książka jest do niczego. :lol: Książka jest dobra, może autor nie dotarł po prostu do takich rewelacji. Twoja informację można gdzieś potwierdzić, czy tylko ją słyszałeś? W 1973r. Teatr Muzyczny w Gdyni przedstawił przygody czołgistów w wersji musicalowej pt.: ,,Bardon żołnierski – Pancer...

Szarlota Pawel autorka ,,Jonki, Jonka i Kleksa" zamieściła swój autoportret na okładek magazynu ,,Krakers” nr 14. Szymon Kobyliński natomiast we wstępie książki ,,Pan Samochodzik i tajemnica tajemnic".

Pierwszy raz o tym słyszę. Nawet w książce ,,Czterej pancerni i pies - przewodnik po serialu i okolicach" nic o tym nie ma.

Aha i jeszcze ,ze w piwie pływało cos podobnego do ameby. :wink: Takie rzeczy pływały w butelkach z piwem do kiedy nie zostały zamontowane w browarach automatyczne ,,inspektory" do prześwietlania zawartości butelek. Wcześniej odpowiadali za to pracownicy którzy mieli wyławiać takie butelki z tysięc...

Eryk75 pisze:
To akurat trudne do zrobienia nie było.

Też mi się tak wydaje. Myślę, że nawet ,,sobowtór" dla pewności mógł mieć swojego zmiennika lub nawet kilku. Kilkunastoletnia Wietnamka nie miała nikogo na podmiankę i ją złapano.

Najbardziej znane z namysłowskiego browaru było piwo o nazwie Zamkowe. Piwo ,,Zamkowe Mocne" i ,,Zamkowe Jasne" produkowane jest do dzisiaj. Oprócz ,,Zamkowego" było także ,,Rycerskie". Browar w Namysłowie podlegał kiedyś pod Browar Głubczyce. Kilka lat temu Sąd, chyba ze względu na te zaszłości, p...

Sportowcy z NRD wyglądali podejrzanie już w tamtych czasach. Wszyscy domyślali sie, że coś biorą, ale nikogo nie łapano na kontrolach antydopingowych, może dlatego, że kontrole były rzadkie lub na zachodzie bano się kolejnego kryzysu politycznego. Podobno na Olimpiadzie w Pekinie, każdy niezmodyfiko...

Wtedy to jeszcze piwa nie piłem, ale nie przypominam sobie, żeby przez bliskość namysłowskiego browaru, były zawalone nim półki w naszym sklepie. Była chyba rejonizacja sprzedaży i każdy browar miał swój teren na którym mógł sprzedawać swoje piwo. Może browar nie zawsze wyrabiał.