NOSTALGIA.PL

Dorzucam M*A*S*H'a, The Cosby Show, Roseanne.

80man pisze:Jak kolega wychodził od kolegi z domu wieczorem mówiło się "znasz prawo Ohma ? Nie wychodź z domu bez łoma".

W innej wersji "Prawo Ohma, nie śpij z jednym tylko z dwoma".

80man pisze: Jeśli dobrze kojarzę to film był ten opatrzony taką sygnaturką "Tylko dla dorosłych"

Tak, przed emisją zawsze pojawiała się ta plansza
http://tinypic.pl/dmc84l6joacl

Prawa autorskie do Dziennika na TVP, prawdopodobnie ktoś z Woronicza zgłosił naruszenie i się skończyło oglądanie na YT.

Tak obecnie prezentuje się Majka ze "Spadła z obłoków"
http://tinypic.pl/m4concjzq10c

W sobotę zmarł reżyser Irvin Kershner, wczoraj Irena Anders, a dzisiaj Gabriela Kownacka. Pani z kosą nie próżnuje...

Trochę reklam prasowych jest tutaj
http://picasaweb.google.com/pantuniesta ... amaPrasowa#

Co by nie odbiegać od tematu, to warto wspomnieś o leku Biseptol, który był dostępny w aptekach. W Polsce stosowany przy leczeniu dróg moczowych, przewodu pokarmowego, a w krajach bratnich jak np. Rumunia było on środkiem... antykoncepcyjnym :razz: Biseptol służył nie jako środek antykoncepcyjny, a...

Nic ponad to co umieściłem, przynajmniej na razie.

Z "Wypisów dla klasy 3"
http://tinypic.pl/3k2c6si273dm
http://tinypic.pl/d8ywinxxdi11

olokolo pisze:A co do celów - to swego czasu pamiętam w jakiejś gazecie ogólnośląskiej efekt uderzenia głowicy Pershinga 2 w centrum Katowic - był rysunek z planem miasta i konsekwencjami wybuch.

Ten rysunek był w "Trybunie Robotniczej", a wspomniany Pershing miał trafić w katowickie Rondo.

olokolo pisze: Film po raz pierwszy leciał za komuny w latach 80-tych (nie potrafię dokładnie roku nadanie w TVP), chyba w jedynce, w sobotę (przypuszczalnie cosik koło 1985 - 1987).

"Nazajutrz" wyemitowano dokładnie 26 stycznia 1984 roku.

wilma pisze:Cooooo? Przecież one słodkie były ,zwłaszcza od Pini nie mogłam się oderwać i wypijalam nieraz pół butelki na raz

Przecież nie pisałem, że te syropy były gorzkie czy coś w tym stylu , to że coś jest słodkie jeszcze nie oznacza, że jest dobre w smaku. Dla mnie były "niestrawialne".

Z pewnością polski.

Guajazyl przeohydnie gorzki syrop. Tusipec, Pini i Difergan to były paskudztwa jeśli chodzi o syropy. Flegamina miała całkiem przyjemny smak, najlepsze było Callcium o smaku bananowym.