NOSTALGIA.PL

"Układ krążenia" widziałam przypadkiem przy okazji którejś z powtórek. Za filmy realizowane w ten sposó powinni karać śmiercią

Uściślijmy - nie czołówka, a montaż do motywu z czołówki

Zapomniany trochę "Dick Wredniak i latające maszyny" i jego chichoczący pies Bełkot (lub Bałwan) -ciągle ścigali samolotami gołębia pocztowego "łap gołębia, łap gołębia". Na początku był taki głos lektora jak z wojennych filmów dokumentalnych, coś takiego "Eskadra Sępa wytrwale dąży do złapanie goł...

1. to prawdopodobnie "Siedem stron świata", ale to jest polski. A temat misia z 6. był gdzieś tu podejmowany na forum, ino tytułu nie pamiętam.

No i Eryku, rozwiałeś moje złudzenia i nadzieje, co do tej sceny - myślałam, że coś ciekawego, a to takie chwila moment i wyglądało, jakby go ta ciuchcia ledwie musnęła... Niedobry jesteś

I w ogóle czy mi się zdaje, czy Gienia ma "rozjechany" dubbing? Totalnie się kłap nie trzyma...

... Aż nabrałam chęci na ten serial, hihihi

A ja nigdy nie potrafiłam na tym wysiedzieć... Straszna nuda.

Dzisiaj przypomniala mi sie pewna bajka z lat mlodosci.. Bardzo prosze was o pomoc, gdyz niezbyt ja pamietam, o nazwie juz nawet nie wspominajac. Pamietaj jedynie jakies szczegoly.. Seria zaczynala sie bodajze kiedy pewna dziewczynka widziala w ciemnym pokoju swoja placzaca, albo robiaca na drutach...

... Ładna zabawka

No właśnie, żadnej przyjemności teraz człowiek nie ma. Sacrum stało się profanum. :o <puka się w czoło> Pamiętam, że w peku (tak mawialiśmy na pewex) można było kupić białą czekoladę Nestle z bohaterami serialu "Biały delfin UM". Wewnątrz był sztywny kartonik z obrazkiem. http://picnic.ciao.com/fr/...

Znam ci ja tą rybkę Moja jest baaardzo podobna.

Od pon. do czw. po 22, w weekendy może być wcześniej jak dla mnie.

Tego no... Czy tylko mi przesuwajka z boku nie działa (a konkretniej wcale jej nie ma)? A tak btw. wreszcie skończą się problemy z zapamiętaniem adresu forum ^^ Tło w księdze gości zdałoby się zmienić na mniej zlewające się z literkami. A i cieszę się, że lekkie odświeżenie jest w działach (głównie ...

Mi 1 listopada kojarzy się jedynie z niemiłosiernie zimnym wiatrem na rodzinnej wsi mojego ojca, ze zmarzniętymi nóżkami i rączkami oraz okropnymi przeziębieniami krótko później!

A czy to ważne? Każda epoka ma swoich bohaterów, a każda następna stara się deprecjonować wartość bohaterów poprzedniej. Ot, norma

Ja niestety ze starych podręczników mam w domu jedynie książki do liceum, ale jak ktoś chce, to mogę wstawić fotki.