Zabawki

Moderatorzy: Robi, biały_delfin

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Eryk75
Posty: 1468
Rejestracja: 12 paź 2007, o 13:53
Lokalizacja: Bytom

Post autor: Eryk75 » 28 sty 2008, o 22:41

Bardzo dobrze pamiętam ten model szybowca, sklejałem coś takiego, w trakcie lotu próbnego nastapiła katastrofa lotnicza, ku mojej rozpaczy :cry: z szybowca wiele nie zostało. Był jeszcze podobny zestaw z latawcem do złożenia.

Awatar użytkownika
Helmutt
Posty: 324
Rejestracja: 18 paź 2007, o 06:20
Lokalizacja: LUBLIN

Post autor: Helmutt » 29 sty 2008, o 07:10

Eryk75 pisze:Byłbym całkiem zapomniał o tym polonezie, a na pewno bawiłem się czymś takim :wink: . Brakowało mi tych czołgów, miałem dwa takie egzemplarze, lufa z plastiku, gąsienice gumowe, a reszta jak przystało na czołg metalowa. :D
Polonez (były chyba jeszcze maluchy) miał specyficzne sterowanie - otóż sterowało się za pomocą "pilota" połączonego z samochodem za pomocą metalowej linki w otulinie z tworzywa sztucznego - konstrukcja jak linka hamulcowa w rowerze. Szedł tam jeszcze kabel do silniczka elektrycznego (pewnie jak zwykle w zabawkach marki "Silma"). Z linką połączona była z jednej strony kierownica w "pilocie" a z drugiej "układ kierowniczy" w modelu samochodu. Skręcając kierownicę przenosiło się moment obrotowy poprzez linkę do układu kierowiczego i samochód skręcał.

Co do tych czołgów - te gąsiennice bardzo często się zrywały, guma była kiepskiej jakości.

Szybowce - z tego co pamiętam - zwykle nie przeżywały pierwszego lotu.

Awatar użytkownika
biały_delfin
Administrator
Posty: 1949
Rejestracja: 12 lis 2006, o 22:45

Post autor: biały_delfin » 29 sty 2008, o 19:54

chyba miałem tego poloneza, albo inny podobny, światła były od wewnątrz zamontowane w takiej konstrukcji z blachy, miałem też dużego fiata - kartkę pogotowia z błyskającą niebieską lampą na dachu - żaróweczka zasilana płaską baterią.

i jeszcze jedno (co przypomniały tutejsze zdjęcia) - wyrysowane podwozie pod spodem autka
"On l'appelle OUM le Dauphin ... "
Biały Delfin UM (piosenka)
Fragment filmu

chapel
Posty: 2
Rejestracja: 26 wrz 2007, o 09:47
Lokalizacja: wawa

Post autor: chapel » 30 sty 2008, o 13:24

A pamiętacie takie samoloty do puszczania na wietrze?? nazywało się to to bodajże "wiropłat" lub cos takiego - kadłub z tworzywa sztucznego i dwa skrzydła osadzone na drucie, który przebiegal przez kadłub i kręcące się na nim...
Nie dyskutuj z głupcem. Najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem...

Robi
Moderator
Posty: 2379
Rejestracja: 23 gru 2004, o 23:10
Lokalizacja: Bełchatów

Post autor: Robi » 30 sty 2008, o 13:52

chapel pisze:A pamiętacie takie samoloty do puszczania na wietrze?? nazywało się to to bodajże "wiropłat" lub cos takiego - kadłub z tworzywa sztucznego i dwa skrzydła osadzone na drucie, który przebiegal przez kadłub i kręcące się na nim...
Zajrzyj na pierwsza strone tego teamtu , jest tam taki samolot

Robi
Moderator
Posty: 2379
Rejestracja: 23 gru 2004, o 23:10
Lokalizacja: Bełchatów

Post autor: Robi » 3 lut 2008, o 09:54

ObrazekObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek

Awatar użytkownika
Eryk75
Posty: 1468
Rejestracja: 12 paź 2007, o 13:53
Lokalizacja: Bytom

Post autor: Eryk75 » 3 lut 2008, o 11:33

Koguta pamiętam z przedszkola. :D

Robi
Moderator
Posty: 2379
Rejestracja: 23 gru 2004, o 23:10
Lokalizacja: Bełchatów

Post autor: Robi » 3 lut 2008, o 12:50

Za moich czasow nie bylo takiego koguta , byly za to podobne drewniane krazki a na koncu zakladalo sie kulke

Awatar użytkownika
wilma
Posty: 1455
Rejestracja: 31 maja 2007, o 13:29

Post autor: wilma » 3 lut 2008, o 16:55

Takiego samego koguta kupilam kiedys córce :)
http://serialkatarzyna.ovh.org/ polska strona serialu Katarzyna
http://www.catherinedemontsalvy.ch/ strona serialu w jezyku angielskim
http://orticoni.jose.neuf.fr/cariboost1/index.html francuska strona


i_Lolek
Posty: 50
Rejestracja: 3 lut 2008, o 04:11
Lokalizacja: woj.radomskie

Post autor: i_Lolek » 5 lut 2008, o 01:18

na pierwszej stronie jest pistolet precyzja.miałem takich z pietnaście.ale jak go zobaczyłem to, przypomniałem sobie zdjęcie moje z bratem , robione u fotografa. on ubrany w kapelusz i kamizelkę "kombojskom".a w rękach miał dwa pistolety.jeden z nich to precyzja.mnie z kolei, przypadł piuropusz indiański, a w rekach trzymałem harmońje,(jak każdy szanujący sie indianin zresztą).nie wrzucę tego zdięcia bo moglibyście zajadów podostawać.
może i tak było, kto to wie.

Robi
Moderator
Posty: 2379
Rejestracja: 23 gru 2004, o 23:10
Lokalizacja: Bełchatów

Post autor: Robi » 5 lut 2008, o 13:46

i_Lolek pisze: Robi w tą nyskę i wiścigówę to ci wierze ale tą scanię z naczepą to musiałeś gdzieś wywęszyć, no chyba że mialeś wujka za granicą.
Prawie wszystkie zdjecia znajduje w necie i pozniej tu wrzucam

i_Lolek
Posty: 50
Rejestracja: 3 lut 2008, o 04:11
Lokalizacja: woj.radomskie

Post autor: i_Lolek » 5 lut 2008, o 20:23

Robi pisze:
i_Lolek pisze: Robi w tą nyskę i wiścigówę to ci wierze ale tą scanię z naczepą to musiałeś gdzieś wywęszyć, no chyba że mialeś wujka za granicą.
Prawie wszystkie zdjecia znajduje w necie i pozniej tu wrzucam


no ale i tak miło ze wstawiłeś bo ja swoich już bym napewno nieodkopał.pozdrawiam cie równolatku.chyba sie zgodzisz ze mna że to my i ci do rocznika 1976 mieli najbardziej przesr...e. a ci z teraz to maja już istny raj.a jes li sie niezgodzisz to ci to udowodnię.
może i tak było, kto to wie.

Robi
Moderator
Posty: 2379
Rejestracja: 23 gru 2004, o 23:10
Lokalizacja: Bełchatów

Post autor: Robi » 6 lut 2008, o 07:48

i_Lolek pisze:
chyba sie zgodzisz ze mna że to my i ci do rocznika 1976 mieli najbardziej przesr...e. a ci z teraz to maja już istny raj.
Moze i tak ale i tak uwazam ze my mielismy ciekawsze zycie :wink:

Awatar użytkownika
Elle
Posty: 2178
Rejestracja: 7 cze 2007, o 18:15
Lokalizacja: Białystok

Post autor: Elle » 6 lut 2008, o 07:57

Robi pisze:
i_Lolek pisze:
chyba sie zgodzisz ze mna że to my i ci do rocznika 1976 mieli najbardziej przesr...e. a ci z teraz to maja już istny raj.
Moze i tak ale i tak uwazam ze my mielismy ciekawsze zycie :wink:
Ja też. :)

ODPOWIEDZ