Zabawki

Moderatorzy: Robi, biały_delfin

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
majka
Posty: 15
Rejestracja: 28 gru 2004, o 18:02
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post autor: majka » 26 lis 2008, o 12:15

Z góry uprzedzam że zostałam obdarowana z ponad rok temu aparatem "dla dzieci" i zdjęcia nie dość że wychodzą masakrycznie to jeszcze akumulatorki wystarczają na bardzzooooo nie długo. :evil: Więc jak coś to sorry. Nie wiem jak mi wyjdzie umieszczanie zdjęć więc jak co to proszę o pomoc :)
To jest, to co zdążyłam zrobić aparaciskiem. W tym coś czego nie umiem nawet nazwać, ale może ktoś z was wie co to jest i mnie oświeci :mrgreen:

Obrazek[/img]

Obrazek

Obrazek

Pozdrawiam i jak co to proszę Admina o pomoc ws tych fot gdyby się nie ukazały :)

Robi
Moderator
Posty: 2379
Rejestracja: 23 gru 2004, o 23:10
Lokalizacja: Bełchatów

Post autor: Robi » 26 lis 2008, o 20:41

Mialem taki pistolet na takie biale kulki wielkosci orzecha laskowego.Nawet niezly wyrzut mialy
Obrazek

juka
Posty: 1328
Rejestracja: 19 wrz 2007, o 22:50

Post autor: juka » 26 lis 2008, o 21:41

Pamiętam ten pistolet. Miał niezły mechanizm, bo faktycznie te kulki daleko leciały. No i można było strzelać serią :smile:.

Awatar użytkownika
Eryk75
Posty: 1468
Rejestracja: 12 paź 2007, o 13:53
Lokalizacja: Bytom

Post autor: Eryk75 » 26 lis 2008, o 21:46

Też miałem tą broń w swoim arsenale, tylko zastanawiam się czy czasem te kulki nie były trochę większe :?: .

Robi
Moderator
Posty: 2379
Rejestracja: 23 gru 2004, o 23:10
Lokalizacja: Bełchatów

Post autor: Robi » 26 lis 2008, o 21:48

Eryk75 pisze:Też miałem tą broń w swoim arsenale, tylko zastanawiam się czy czasem te kulki nie były trochę większe :?: .
No chyba troche wieksze , ale do orzechow wloskich to im daleko :wink:

Awatar użytkownika
Eryk75
Posty: 1468
Rejestracja: 12 paź 2007, o 13:53
Lokalizacja: Bytom

Post autor: Eryk75 » 26 lis 2008, o 21:57

W takim razie to były ciut wyrośnięte orzechy laskowe :razz: .

juka
Posty: 1328
Rejestracja: 19 wrz 2007, o 22:50

Post autor: juka » 26 lis 2008, o 22:05

Mnie się kojarzą takie małe ping-pongi :smile:.

Awatar użytkownika
Eryk75
Posty: 1468
Rejestracja: 12 paź 2007, o 13:53
Lokalizacja: Bytom

Post autor: Eryk75 » 26 lis 2008, o 22:12

juka pisze:Mnie się kojarzą takie małe ping-pongi :smile:.
Też tak zapamiętałem tą amunicję, to były takie małe piłeczki celuloidowe :cool:

Awatar użytkownika
biały_delfin
Administrator
Posty: 1949
Rejestracja: 12 lis 2006, o 22:45

Międzynarodowy dzień misia

Post autor: biały_delfin » 26 lis 2008, o 22:16

Wczoraj był międzynarodowy dzień misia - nikt na forum nie porusza tematu :neutral:
czyżby nikt nie miał ?
"On l'appelle OUM le Dauphin ... "
Biały Delfin UM (piosenka)
Fragment filmu

juka
Posty: 1328
Rejestracja: 19 wrz 2007, o 22:50

Re: Międzynarodowy dzień misia

Post autor: juka » 26 lis 2008, o 22:22

biały_delfin pisze:Wczoraj był międzynarodowy dzień misia - nikt na forum nie porusza tematu :neutral:
czyżby nikt nie miał ?
Oczywiście, że miałam :smile:. Chyba nawet nadal gdzieś leży w piwnicy. Trudno go nazawc pluszowym (chyba taką nazwę mają te obchody), bo w środku miał trociny i był dość twardy :smile:. Pamiętam jednak traumatyczne przezycie, jak misiu wyprany przez mamę wisiał na sznurku przypięty za uszy klamerkami, a ja rozpaczałam, że go boli :cry:.

Awatar użytkownika
Eryk75
Posty: 1468
Rejestracja: 12 paź 2007, o 13:53
Lokalizacja: Bytom

Post autor: Eryk75 » 26 lis 2008, o 22:26

Moje misie już się dawno zdematerializowały, ale brat zostawił sobie swojego misia na pamiątkę, pamietam że nazwał go Nenad, chyba od postaci z jakiejś jugosłowiańskiej bajki, wyświetlanej w telewizji.

Awatar użytkownika
biały_delfin
Administrator
Posty: 1949
Rejestracja: 12 lis 2006, o 22:45

Post autor: biały_delfin » 26 lis 2008, o 23:02

toczywiście chodzi o pluszaki
co prawda ja nie miałem misia, ale czarnego kotka nazwałem się Bonifacy.
początkowo był kotem w butach, ale stopniowo buty gdzieś zginęły, ze 2-3 razy miał operację pszyszywania głowy, z czsem wyliniał. leży do dziś w wlisce z butami.

a misie - pamientm jak mi dziewczyny dawały na dzień chłopaka pod konie podstawówki.
"On l'appelle OUM le Dauphin ... "
Biały Delfin UM (piosenka)
Fragment filmu

Awatar użytkownika
Elle
Posty: 2178
Rejestracja: 7 cze 2007, o 18:15
Lokalizacja: Białystok

Re: Międzynarodowy dzień misia

Post autor: Elle » 26 lis 2008, o 23:29

juka pisze:
biały_delfin pisze:Wczoraj był międzynarodowy dzień misia - nikt na forum nie porusza tematu :neutral:
czyżby nikt nie miał ?
Oczywiście, że miałam :smile:. Chyba nawet nadal gdzieś leży w piwnicy. Trudno go nazawc pluszowym (chyba taką nazwę mają te obchody), bo w środku miał trociny i był dość twardy :smile:. Pamiętam jednak traumatyczne przezycie, jak misiu wyprany przez mamę wisiał na sznurku przypięty za uszy klamerkami, a ja rozpaczałam, że go boli :cry:.
:wink: :lol:

Awatar użytkownika
wilma
Posty: 1455
Rejestracja: 31 maja 2007, o 13:29

Post autor: wilma » 27 lis 2008, o 10:35

Mój misio był ciemno-brązowy i po naciśnieciu na brzuszek piszczał.Nie był pluszowy,był zrobiony z czegoś co w dotyku przypominalo kocyk.Słodki był. :smile:
http://serialkatarzyna.ovh.org/ polska strona serialu Katarzyna
http://www.catherinedemontsalvy.ch/ strona serialu w jezyku angielskim
http://orticoni.jose.neuf.fr/cariboost1/index.html francuska strona

Robi
Moderator
Posty: 2379
Rejestracja: 23 gru 2004, o 23:10
Lokalizacja: Bełchatów

Post autor: Robi » 27 lis 2008, o 11:30

wilma pisze:Mój misio był ciemno-brązowy i po naciśnieciu na brzuszek piszczał.Nie był pluszowy,był zrobiony z czegoś co w dotyku przypominalo kocyk.Słodki był. :smile:
Ten kocyk ? :wink:

ODPOWIEDZ