Zabawki

Moderatorzy: Robi, biały_delfin

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
biały_delfin
Administrator
Posty: 1949
Rejestracja: 12 lis 2006, o 22:45

Post autor: biały_delfin » 9 paź 2009, o 22:32

Dudzio pisze:Kura była hardkorowa. Pierwsze odpadały jej skrzydła (przy kucnięciu skrzydełka rozstawiała na boki). Bawiłem się nią używając jej jako bombowca nurkującego. Bombami były jajka.
:lol: :lol: :lol:
z reguły wiekszość zabawek słuzyła jako bomowce, pistolety, samochody, statki kosmiczne.


a ja dzisiaj w kiosku widziałem zestaw : pistolet, kajdanki (takie jak mysmy się bawili), granat ręczny i pała policyjna (!)
"On l'appelle OUM le Dauphin ... "
Biały Delfin UM (piosenka)
Fragment filmu

Awatar użytkownika
essy_floressy
Posty: 2
Rejestracja: 8 paź 2009, o 22:38
Lokalizacja: lublin

Post autor: essy_floressy » 10 paź 2009, o 14:32

biały_delfin pisze:a ja dzisiaj w kiosku widziałem zestaw : pistolet, kajdanki (takie jak mysmy się bawili), granat ręczny i pała policyjna (!)
bo owa pala to w dzisiejszych czasach taki jakby "atrybut" policjanta.. po prostu uaktualniono zestaw

czyli taraz zanim jeden chlopczyk zakuje drugiego w kajdanki, powinien go wczesniej spalowac.. :grin:

Awatar użytkownika
kefir1981
Posty: 20
Rejestracja: 21 wrz 2007, o 20:43
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

Post autor: kefir1981 » 11 paź 2009, o 19:48

Jako lokalny patriota (co widać w avatarze), pragnę Was poinformować, że zabawki muzyczne Viola (to ta na zdjęciu), Violina (podobna do Violi, ale ciut większa i bardziej "pękata"), organki (np. Menuet) i wiele innych produkowała częstochowska fabryka Melodia. Ponoć jedyna tego typu fabryka w kraju. Padła na początku lat 90.
CKM Włókniarz Częstochowa- dumni po zwycięstwie, wierni po porażce!

Awatar użytkownika
biały_delfin
Administrator
Posty: 1949
Rejestracja: 12 lis 2006, o 22:45

Post autor: biały_delfin » 11 paź 2009, o 22:29

Jako drugi Częstochowianin na tej stronie potwierdzam
Zakłady "Polgal" (kontynuator produkcji guzików, spinek i igieł), "Domgos" (galanteria metalowa), Częstochowska Fabryka Zabawek i "Melodia"(instrumenty) oraz liczne spółdzielnie pracy próbowały podtrzymywać lokalne tradycje. Z dużo większym sukcesem czyniło to rzemiosło częstochowskie.
http://www.gazetacz.com.pl/artykul.php?id=250&idm=175
a swojoą drogą to Polgal chyba też produkował jakieś zabawki ?

Ps. jak Ci się podoba brąz, Kefir ? :grin:
"On l'appelle OUM le Dauphin ... "
Biały Delfin UM (piosenka)
Fragment filmu

Awatar użytkownika
Elle
Posty: 2178
Rejestracja: 7 cze 2007, o 18:15
Lokalizacja: Białystok

Post autor: Elle » 19 paź 2009, o 19:58

Dudzio pisze:
essy_floressy pisze:kura co znosila jajka tez byla swietna (ale glupi starszy brat jej ukradl jajka, nie chcial oddac i tak sie gdzies zapodzialy)..
Kura była hardkorowa. Pierwsze odpadały jej skrzydła (przy kucnięciu skrzydełka rozstawiała na boki). Bawiłem się nią używając jej jako bombowca nurkującego. Bombami były jajka.
Dudziu, ja w ogóle nie rozumiem, o czym ty do mnie rozmawiasz. :lol:
Jaka kura?

Awatar użytkownika
malggonia
Posty: 2
Rejestracja: 18 lis 2009, o 16:49
Lokalizacja: małopolska

Post autor: malggonia » 18 lis 2009, o 16:58

ha ja wiem jaka kura :) tez mialam i z 'drobiu' to byla taka zabawka deseczka na ktorej byly kury które kiwały głowami kiedy się deseczka poruszalo :) i miałam samochód taki jak na zdjęciu ale z niebieską cysterną i białego misia ktory kiedy się go przewracało to wydawał dźwięk coś jakby mruczał :) a potem mama wyprała misia i juz nie mruczał :sad: to było straszne aha i z misiów to miałam duuużego brązowego wypchanego trocinami :razz:

Robi
Moderator
Posty: 2379
Rejestracja: 23 gru 2004, o 23:10
Lokalizacja: Bełchatów

Post autor: Robi » 18 lis 2009, o 20:02


Awatar użytkownika
biały_delfin
Administrator
Posty: 1949
Rejestracja: 12 lis 2006, o 22:45

Post autor: biały_delfin » 18 lis 2009, o 20:24

ten zegar skądś znam, ale nie z domu.
u tych gospodarzy o których wspominałem w inyym temacie, był bąk podobny do tego, z tym ze w środku był miniaturowy pociąg, w miare jak bak sie rozpędzał i osiągnął odpowiednie obroty, pociąg zaczynał jechać, przejedzał przez rogatke ze szlabanami, przez drogę, koło domku itd.
"On l'appelle OUM le Dauphin ... "
Biały Delfin UM (piosenka)
Fragment filmu

Awatar użytkownika
Natuś-77
Posty: 781
Rejestracja: 21 lis 2006, o 15:50
Lokalizacja: Wroclaw

Post autor: Natuś-77 » 19 lis 2009, o 08:41

Zegar mieliśmy dokładnie taki sam w przedszkolu. Też go już na forum wspominałam :grin:

juka
Posty: 1328
Rejestracja: 19 wrz 2007, o 22:50

Post autor: juka » 19 lis 2009, o 14:17

Ten bączek kojarzy mi się z taką szklaną kulą wypełnioną wodą z pływającymi rybkami, wodorostami itp. - to była strasznie kiczowata, ale dość popularna w latach 70 ozdoba kredensu, telewizora itp. Chyba już o tym pisaliśmy gdzieś, ale nie wiem, czy były fotki.

Awatar użytkownika
malggonia
Posty: 2
Rejestracja: 18 lis 2009, o 16:49
Lokalizacja: małopolska

Post autor: malggonia » 19 lis 2009, o 16:41

o miałam właśnie taka deseczke z kurkami :) ta zabawka chyba najszybciej sie nudziła, a zabwką która zabierało się czasem do przedszkola i na wyjazd do babci były plastikowe zwierzątka :) pamietam ulubione ;) lama, brązowy lew, czarna pantera i żyrafa :) ostatnio widziałam w markecie woreczki z takim zoo :)

Robi
Moderator
Posty: 2379
Rejestracja: 23 gru 2004, o 23:10
Lokalizacja: Bełchatów

Post autor: Robi » 21 lis 2009, o 13:57

Czy byl ktos z was z Muzeum zabawek w Kielcach?
Niedawno jak bylem w Kielcach to przechodzilem obok ale nie mialem czasu wejsc , moze nastepnym razem zajrze tam
http://www.muzeumzabawek.eu/mziz/

Awatar użytkownika
Elle
Posty: 2178
Rejestracja: 7 cze 2007, o 18:15
Lokalizacja: Białystok

Post autor: Elle » 21 lis 2009, o 22:02

Niestety Robi. W Kielcach bywam przejazdem raz na kilka lat. :neutral:

Robi
Moderator
Posty: 2379
Rejestracja: 23 gru 2004, o 23:10
Lokalizacja: Bełchatów

Post autor: Robi » 8 gru 2009, o 19:59


Awatar użytkownika
Elle
Posty: 2178
Rejestracja: 7 cze 2007, o 18:15
Lokalizacja: Białystok

Post autor: Elle » 10 gru 2009, o 22:02

A co to za żaba?

ODPOWIEDZ