Najlepsza powiesc z lat mlodosci

Moderatorzy: Robi, biały_delfin

Awatar użytkownika
Eryk75
Posty: 1468
Rejestracja: 12 paź 2007, o 13:53
Lokalizacja: Bytom

Post autor: Eryk75 » 22 lut 2009, o 17:44

"Ślady rysich pazurów" generalnie są o walkach z UPA w Bieszczadach.

Awatar użytkownika
giraldus
Posty: 116
Rejestracja: 2 mar 2009, o 23:37
Lokalizacja: Kaer Morhen

Post autor: giraldus » 4 mar 2009, o 23:08

Witam i pozdrawiam.
Moje ulubione książki z młodości to:
Cykl Pana Samochodzika
Samotny biały żagiel
Hrabia Monte Christo
Lalka
Niepodpisany portret - nie pamiętam autora, może ktoś mi go przypomni?

P.S. Czytaliście może kontynuacje Pana Samochodzika? W/g mnie straszne gnioty :evil:
Na domiar złego ktoś niewidoczny wśród ciżby bez ustanku dął w mosiężną surmę. Z pewnością nie był to muzyk.

Awatar użytkownika
Elle
Posty: 2178
Rejestracja: 7 cze 2007, o 18:15
Lokalizacja: Białystok

Post autor: Elle » 4 mar 2009, o 23:11

giraldus pisze:P.S. Czytaliście może kontynuacje Pana Samochodzika? W/g mnie straszne gnioty :evil:
Na samą myśl, o kontynuacji robi mi się niedobrze, a gdybym dotknęła okładki musiałabym chyba zdezynfekować ręce. :mad: :lol:

Awatar użytkownika
biały_delfin
Administrator
Posty: 1949
Rejestracja: 12 lis 2006, o 22:45

Post autor: biały_delfin » 5 mar 2009, o 14:46

oj, chyba Was rozumiem.
"On l'appelle OUM le Dauphin ... "
Biały Delfin UM (piosenka)
Fragment filmu

Awatar użytkownika
giraldus
Posty: 116
Rejestracja: 2 mar 2009, o 23:37
Lokalizacja: Kaer Morhen

Post autor: giraldus » 5 mar 2009, o 18:18

Acha, no i oczywiście Joanna Chmielewska, poznana w szkole średniej i pokochana miłością ślepą i bezgraniczną. Aż dziwne, że na swój avatar nie wziąłem autoportretu Lesia Kubajka. Czyżby uczucie przygasło? :oops:
Na domiar złego ktoś niewidoczny wśród ciżby bez ustanku dął w mosiężną surmę. Z pewnością nie był to muzyk.

Awatar użytkownika
giraldus
Posty: 116
Rejestracja: 2 mar 2009, o 23:37
Lokalizacja: Kaer Morhen

Post autor: giraldus » 5 mar 2009, o 20:24

Wtedy wglądałbym tak:
Obrazek
:lol: :lol: :lol:
Na domiar złego ktoś niewidoczny wśród ciżby bez ustanku dął w mosiężną surmę. Z pewnością nie był to muzyk.

juka
Posty: 1328
Rejestracja: 19 wrz 2007, o 22:50

Post autor: juka » 5 mar 2009, o 21:35

giraldus pisze: Moje ulubione książki z młodości to:
Cykl Pana Samochodzika
Samotny biały żagiel
Hrabia Monte Christo
Lalka
Niepodpisany portret - nie pamiętam autora, może ktoś mi go przypomni?
O czym jest ta książka? Bo tytuł brzmi znajomo...

Awatar użytkownika
biały_delfin
Administrator
Posty: 1949
Rejestracja: 12 lis 2006, o 22:45

Post autor: biały_delfin » 5 mar 2009, o 22:00

Jakie jaja lesio robił :!: :!: :!: jak próbował zatruć kogoś roztopionymi lodami (tzn hodowanym gronkowcem) i wszytko mu sie lepiło w walizce :lol: albo jak próbował ukraść bodajże wiertarkę :lol:
"On l'appelle OUM le Dauphin ... "
Biały Delfin UM (piosenka)
Fragment filmu

Cezary
Posty: 25
Rejestracja: 14 sty 2009, o 14:02

Post autor: Cezary » 5 mar 2009, o 22:31

Lesio kradł ciężki młot, zdaje się z budowy-naprawy ulicy. O ile dobrze pamiętam. Natomiast bardzo dobrze pamiętam, że mnie skręcił ze śmiechu uciekając z obsuwającym się garbem.
A Niepodpisany portret napisał Sergiej Golicyn.

Awatar użytkownika
giraldus
Posty: 116
Rejestracja: 2 mar 2009, o 23:37
Lokalizacja: Kaer Morhen

Post autor: giraldus » 5 mar 2009, o 23:57

I to jego stwierdzenie na pytanie przyjaciół - Co się stało?: - Pociąg nadjechał z drugiej strony... :lol: :lol: :lol:
Dzięki, Cezary, uprzedziłeś mnie :sad:
Juko, książka opowiada o poszukiwaniach tajemniczego obrazu - portretu, na którym zamiast podpisy widniały słowa: "Nie wolno mi się nawet podpisać".
Na domiar złego ktoś niewidoczny wśród ciżby bez ustanku dął w mosiężną surmę. Z pewnością nie był to muzyk.

Awatar użytkownika
vanilia100
Posty: 212
Rejestracja: 5 sty 2009, o 15:03

Post autor: vanilia100 » 6 mar 2009, o 09:55

Cezary pisze:Lesio kradł ciężki młot, zdaje się z budowy-naprawy ulicy. O ile dobrze pamiętam.
To chyba miało być narzędzie "morderstwa doskonałego" :lol: Dobry był też objawiający się Lesiowi tańczący różowy słoń :mrgreen:
Co do Chmielewskiej to wszystkie jej stare kryminały wywoływały u mnie takie salwy śmiechu, że wkurzałam tym całą rodzinę. Niestety te współczesne nie mają już tego polotu. Kiedy czytałam "Całe zdanie nieboszczyka" przy scenie kiedy Joanna przejeżdża samochodem podrzuconą kłodę i myśli, że przejechała człowieka, tak ryczałam ze śmiechu, że przez 5 minut nie mogłam wrócić do czytania, bo mi się tak ręce trzęsły :mrgreen: :mrgreen:
W książce "Wszystko czerwone" świetne były teksty tego duńskiego policjanta, który mówi po polsku w biblijnym stylu :mrgreen:

Cezary
Posty: 25
Rejestracja: 14 sty 2009, o 14:02

Post autor: Cezary » 6 mar 2009, o 17:03

I tekstów tych było mrowie a mrowie!

Awatar użytkownika
giraldus
Posty: 116
Rejestracja: 2 mar 2009, o 23:37
Lokalizacja: Kaer Morhen

Post autor: giraldus » 6 mar 2009, o 17:48

Pan Muldgaard: - Zaprawdę na pamięć wasza zaległo, a musicie rozjaśnić mroki.
Alicja: - Zaprawdę pamięć nasza nie powiada nam nic. :lol: :lol: :lol:
Na domiar złego ktoś niewidoczny wśród ciżby bez ustanku dął w mosiężną surmę. Z pewnością nie był to muzyk.

juka
Posty: 1328
Rejestracja: 19 wrz 2007, o 22:50

Post autor: juka » 6 mar 2009, o 18:07

Bardzo lubiłam, właściwie nadal lubię Chmielewską, ale tę wczesną. Jej kolejne "dzieła" coraz bardziej mnie nużyły, aż w końcu ostatnio którejś z książek w ogóle nie doczytałam do końca :wink:. A moje ulubione to "Studnie przodków", "Klin" i "Wszyscy jesteśmy podejrzani", no i te młodzieżowe typu "Większy kawałek świata", "Zwyczajne życie", "Ślepe szczęście" itp.

Awatar użytkownika
wilma
Posty: 1455
Rejestracja: 31 maja 2007, o 13:29

Post autor: wilma » 6 mar 2009, o 21:21

juka pisze:Bardzo lubiłam, właściwie nadal lubię Chmielewską, ale tę wczesną. Jej kolejne "dzieła" coraz bardziej mnie nużyły, aż w końcu ostatnio którejś z książek w ogóle nie doczytałam do końca :wink:. A moje ulubione to "Studnie przodków", "Klin" i "Wszyscy jesteśmy podejrzani", no i te młodzieżowe typu "Większy kawałek świata", "Zwyczajne życie", "Ślepe szczęście" itp.
Na podstawie tej ksiązki powstał film Lekarstwo na miłość z Kaliną Jędrusik.
http://serialkatarzyna.ovh.org/ polska strona serialu Katarzyna
http://www.catherinedemontsalvy.ch/ strona serialu w jezyku angielskim
http://orticoni.jose.neuf.fr/cariboost1/index.html francuska strona

ODPOWIEDZ