NAJLEPSZA POWIEŚĆ cd.

Moderatorzy: Robi, biały_delfin

ODPOWIEDZ
MICHALEK
Posty: 17
Rejestracja: 29 paź 2007, o 09:42
Lokalizacja: TUREK

NAJLEPSZA POWIEŚĆ cd.

Post autor: MICHALEK » 1 lis 2007, o 17:35

Powieść Zbigniewa Nienackiego z moich lat młodzienczych dla mnie byla najlepsza .
Wszyscy wkolo czytali przygody Tomka a ja zachwycalem sie Panem Tomaszem i jego psa Protazego.
Gdy jednak ujrzalem dziecinne wersje filmowe to mialem zamiar kopnąć rezysera w ......
Tylko serial o przygodach Pana samochodzika i Templariuszy byl okey.
Co sądzicie o tym i ciekawy jestem waszych typów.?? POZDRAWIAM CZYTAJĄCYCH!!!!!
POZDRAWIAM MICHAŁEK

juka
Posty: 1328
Rejestracja: 19 wrz 2007, o 22:50

Post autor: juka » 1 lis 2007, o 19:59

Zgadzam się co do filmów, ale jeszcze "Wyspa złoczyńców" (obok "Templariuszy" oczywiście) była OK.

Awatar użytkownika
Eryk75
Posty: 1468
Rejestracja: 12 paź 2007, o 13:53
Lokalizacja: Bytom

Post autor: Eryk75 » 2 lis 2007, o 15:47

Samochodzik i templariusze to najlepsza ekranizacja przygód pana Tomasza, w pełni oddaje klimat powieści Nienackiego, Wyspa złoczyńców, gdzie w postać głównego bohatera wcielił się Jan Machulski nie była zła. Natomiast te filmy, które powstały w późniejszych latach to nawet szkoda komentować, dla mnie dno.

Awatar użytkownika
rafako
Posty: 44
Rejestracja: 31 lip 2007, o 17:20
Lokalizacja: Częstochowa

Re: NAJLEPSZA POWIEŚĆ cd.

Post autor: rafako » 2 lis 2007, o 16:09

Dla mnie najleprzymi powiesciami rowniez byly przygody pana samochodzika, oraz ksiazki pt."Niewiarygodne przygody Marka Piegusa","Wakacje z duchami","Tajemnica zielonej pieczęci","Szatan z siodmej klasy"...itd. Wrazenia niesamowite...

Awatar użytkownika
biały_delfin
Administrator
Posty: 1949
Rejestracja: 12 lis 2006, o 22:45

Post autor: biały_delfin » 13 gru 2007, o 17:46

pamiętam książkę o kredzie, była bardzo ciekawa, tekst wyglądał np. tak:

Kod: Zaznacz cały

ktoś
    schodził 
            po schodach
                      do piwnicy 
                                 i tak to
                                          wtedy 
                                                wyglądło.
w książce było więcej takich pomysłów, dopiero w szkole średniej się dowiedziałem że był to jakiś sposób pisania w literaturze, liryzm graficzny czy coś takiego.[/code]
"On l'appelle OUM le Dauphin ... "
Biały Delfin UM (piosenka)
Fragment filmu

ODPOWIEDZ