Chemia i kosmetyki z dawnych lat

Moderatorzy: Robi, biały_delfin

ODPOWIEDZ
Robi
Moderator
Posty: 2379
Rejestracja: 23 gru 2004, o 23:10
Lokalizacja: Bełchatów

Post autor: Robi » 13 lis 2007, o 10:42

Troche odbiegamy od tematu a o strojach jest osobny temat

Awatar użytkownika
wilma
Posty: 1455
Rejestracja: 31 maja 2007, o 13:29

Post autor: wilma » 13 lis 2007, o 13:54

Nieraz tak samo wyjdzie. :wink: :D
http://serialkatarzyna.ovh.org/ polska strona serialu Katarzyna
http://www.catherinedemontsalvy.ch/ strona serialu w jezyku angielskim
http://orticoni.jose.neuf.fr/cariboost1/index.html francuska strona

Awatar użytkownika
Dudzio
Posty: 1567
Rejestracja: 20 mar 2007, o 11:01
Lokalizacja: z Nienacka

Post autor: Dudzio » 13 lis 2007, o 22:32

Pamiętam też z dzieciństwa krem poziomkowy. Był w takich blaszanych, małych, okrągłych pudełeczkach z czerwonymi poziomkami na wieczku. Bardzo mi się zawsze podobały. Pudełeczka były zielone albo srebrne. Ten krem miał różowy kolor i pachniał poziomkami. Nie wiem do czego służył.

Awatar użytkownika
wilma
Posty: 1455
Rejestracja: 31 maja 2007, o 13:29

Post autor: wilma » 14 lis 2007, o 08:30

A mi przypomnial sie puder w kremie z lat 80-Gazela w duzej tubie.I czasem mozna bylo dostac czeski Dermacol.
http://serialkatarzyna.ovh.org/ polska strona serialu Katarzyna
http://www.catherinedemontsalvy.ch/ strona serialu w jezyku angielskim
http://orticoni.jose.neuf.fr/cariboost1/index.html francuska strona

Awatar użytkownika
Dudzio
Posty: 1567
Rejestracja: 20 mar 2007, o 11:01
Lokalizacja: z Nienacka

Post autor: Dudzio » 15 lis 2007, o 00:44

A ja pamietam lakier do włosów nie miał nazwy. Nazywał się po prostu "Lakier do włosów". Był świetny na mrówki faraona i i nne insekty. Były bez szans. Podbierałem go mamie.

Lukasz7
Posty: 13
Rejestracja: 7 sie 2005, o 00:25

Post autor: Lukasz7 » 20 lis 2007, o 11:39

Pamiętam pastę do czyszczenia - drewna bądź szkła - "Fornit". Jeżeli było go czuć w całym domu, to znak że święta idą :P

Awatar użytkownika
wilma
Posty: 1455
Rejestracja: 31 maja 2007, o 13:29

Post autor: wilma » 20 lis 2007, o 11:42

I jeszcze pasta do podlogi Agata.A fornit byl do drewna,mi tez jego zapach kojarzy sie ze Swietami. :D
http://serialkatarzyna.ovh.org/ polska strona serialu Katarzyna
http://www.catherinedemontsalvy.ch/ strona serialu w jezyku angielskim
http://orticoni.jose.neuf.fr/cariboost1/index.html francuska strona

Robi
Moderator
Posty: 2379
Rejestracja: 23 gru 2004, o 23:10
Lokalizacja: Bełchatów

Post autor: Robi » 20 lis 2007, o 13:01

I mnie tez :)

Awatar użytkownika
Dudzio
Posty: 1567
Rejestracja: 20 mar 2007, o 11:01
Lokalizacja: z Nienacka

Post autor: Dudzio » 20 lis 2007, o 13:38

wilma pisze:I jeszcze pasta do podlogi Agata.A fornit byl do drewna,mi tez jego zapach kojarzy sie ze Swietami. :D


Pasty do podłogi były na terpentynie i dlatego tak śmierdziały. Szczególnie w urzędach, szkołach i biurach, kiedy panie sprzątaczki froterowały podłogi można było dostać zawrotu głowy.

Awatar użytkownika
biały_delfin
Administrator
Posty: 1949
Rejestracja: 12 lis 2006, o 22:45

Post autor: biały_delfin » 26 lis 2007, o 21:23

a no właśnie....
Mama mówiła : idź się pobawić na podwórku, a jak wracałem po godzinie kolejka ani drgneła.
"On l'appelle OUM le Dauphin ... "
Biały Delfin UM (piosenka)
Fragment filmu

Robi
Moderator
Posty: 2379
Rejestracja: 23 gru 2004, o 23:10
Lokalizacja: Bełchatów

Post autor: Robi » 10 gru 2007, o 18:36

ObrazekObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazek

Awatar użytkownika
biały_delfin
Administrator
Posty: 1949
Rejestracja: 12 lis 2006, o 22:45

Post autor: biały_delfin » 10 gru 2007, o 20:08

pamiętacie z Kinsajza jak krasnoludki taszczyły mydło "Hej YOU, hej YOU, Hej You !!!" :D
"On l'appelle OUM le Dauphin ... "
Biały Delfin UM (piosenka)
Fragment filmu

Robi
Moderator
Posty: 2379
Rejestracja: 23 gru 2004, o 23:10
Lokalizacja: Bełchatów

Post autor: Robi » 10 gru 2007, o 20:16

A ja pamietam jak te mydla "pachnialy" :wink: .
Kiedys babcia dostala z darow kilka zachodnich mydel to ich zapach bylo czuc w calym mieszkaniu

Awatar użytkownika
wilma
Posty: 1455
Rejestracja: 31 maja 2007, o 13:29

Post autor: wilma » 10 gru 2007, o 20:26

Moja mama z mydel to kupowala tylko dzieciece:Kajtek i rózowe Bambino.Reszte to tata przywozil min.mydlo Lux.Mama wkladala te mydla miedzy posciel i reczniki,zeby zapach byl ladny.
http://serialkatarzyna.ovh.org/ polska strona serialu Katarzyna
http://www.catherinedemontsalvy.ch/ strona serialu w jezyku angielskim
http://orticoni.jose.neuf.fr/cariboost1/index.html francuska strona

Geo Dutour
Posty: 292
Rejestracja: 24 maja 2006, o 21:10

Post autor: Geo Dutour » 10 gru 2007, o 22:11

Stare baterie to może nie kosmetyki, ale chemia na pewno tak: http://hobby.offtime.org/collection/109

ODPOWIEDZ