SONDA
Moderatorzy: Robi, biały_delfin
SONDA
Witam wszystkich!
Jako nowy użytkownik forum - chciałbym na początek zapytać czy pamięta ktoś jeszcze program SONDA? Prowadzącymi byli panowie Kurek i Kamiński. Program zniknął z anteny TVP tylko dlatego że obaj prowadzący zginęli w wypadku samochodowym. Nie pamiętam imion obu Panów. Póżniejszy program LABORATORIUM - dla mnie był już tylko nieudolną próbą kontynuacji dawnej SONDY.
Jako nowy użytkownik forum - chciałbym na początek zapytać czy pamięta ktoś jeszcze program SONDA? Prowadzącymi byli panowie Kurek i Kamiński. Program zniknął z anteny TVP tylko dlatego że obaj prowadzący zginęli w wypadku samochodowym. Nie pamiętam imion obu Panów. Póżniejszy program LABORATORIUM - dla mnie był już tylko nieudolną próbą kontynuacji dawnej SONDY.
Już innformuje - nazwiska prowadzących to: Zdzisław Kamiński i Andrzej Kurek. Inne informacje o programie SONDA można przeczytać w wikipedi podaje adres do strony:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Sonda_%28p ... wizyjny%29
http://pl.wikipedia.org/wiki/Sonda_%28p ... wizyjny%29
O Sondzie jest juz tu kilka tematow. Wpisz w wyszukiwarke.
Tu masz link do strony o Sondzie
http://www.tk.pl/sonda/index.htm
Tu masz link do strony o Sondzie
http://www.tk.pl/sonda/index.htm
Pełna lista obecnych w sieci odcinków do pobrania:
http://tinyurl.com/yvhsqm
http://tinyurl.com/yvhsqm
Re: SONDA
madmax332 pisze:Póżniejszy program LABORATORIUM - dla mnie był już tylko nieudolną próbą kontynuacji dawnej SONDY.
Chwila moment. Veto mówię! "Laboratorium" nigdy nie było i nie miało być kontunuacją "Sondy". A tak poza tym nie należy wszystkich innych programów popularnonaukowych do "Sondy" porównywać, bo zajeżdża mi to tzw. ortodoksem.
Re: SONDA
Należy, należy - z bardzo prostej (nie prostackiej) przyczyny: SONDA jako program tego typu była po prostu pierwsza. Przekazywała ona wiedzę niedostępną po tej stronie "żelaznej kurtyny" w sposób przystępny a więc była ENCYKLOPEDIĄ WIEDZY ZAKAZANEJ (tak, właśnie tak). Późniejsze programy tego typu (np. LABORATORIUM) czerpały z formuły SONDY ale były zwykłymi widowiskami w których pokazywano wiedzę już ogólnodostępną (w szkole i książkach). Wychowani na LABORATORIUM nie rozumieją chyba wychowanych na SONDZIE więc pominę milczeniem posądzenie o "ortodoksa".Daguchna pisze:madmax332 pisze:Póżniejszy program LABORATORIUM - dla mnie był już tylko nieudolną próbą kontynuacji dawnej SONDY.
Chwila moment. Veto mówię! "Laboratorium" nigdy nie było i nie miało być kontunuacją "Sondy".
Było, było tylko .... trzeba było uważać (jak mawiał kasiarz Kwinto)
A tak poza tym nie należy wszystkich innych programów popularnonaukowych do "Sondy" porównywać, bo zajeżdża mi to tzw. ortodoksem.
- biały_delfin
- Administrator
- Posty: 1949
- Rejestracja: 12 lis 2006, o 22:45
Wow, nareszcie ktoś kto wie o co chodzi.biały_delfin pisze:a więc była ENCYKLOPEDIĄ WIEDZY ZAKAZANEJ (tak, właśnie tak).
chociażby pierwsze komputery, czy wiecie ze w latach kiedy leciała Sonda, w Polsce ZAKAZANE były matryce do drukowania układów scalonych, rożnych podzespołów komputera ?! mogliśmy tylko importować .
Podobnie było z pierwszymi ogniwami słonecznymi (krzemowe baterie słoneczne). Pamiętam też program o technologii wytwarzania elastycznych dachówek ceramicznych (w formie "papy" zgrzewanej na gorąco pokrytej zmielonym kruszywem) - teraz można je kupić w każdym markecie budowlanym. W SONDZIE po raz pierwszy zobaczyłem też płytę CD określonej wtedy (nie pamiętam kiedy to było) w programie jako "technologia przyszłości".[/code]
- biały_delfin
- Administrator
- Posty: 1949
- Rejestracja: 12 lis 2006, o 22:45
W czasach "winyli" i kaset made by stilon-gorzów była to rzeczywiście przyszłość obiecująca. Życie dopisało ciąg dalszy.biały_delfin pisze:W SONDZIE po raz pierwszy zobaczyłem też płytę CD określonej wtedy (nie pamiętam kiedy to było) w programie jako "technologia przyszłości".[/code]
ho ho ! ale moment ! Zobaczyłeś wtedy przyszłość.
Dużo w tym wszystkim racji. Oto że np. odcinek SONDY z 1983r. mówił o płycie CD która do powszechnego użytku weszła dopiero w latach 90tych, a sposobem domowym płyty takie wypalamy powszechnie gdzieś dopiero od przełomu lat 90/00 gdy nagrywarki stały sie na tyle tanie że kazdy moze sobie pozwolic. Niech mi wiec ktos powie czy w obecnej rozpolitykowanej TVP gdzie ciągle mówi się o tzw. "misji" i każe się nam płacic abonament możliwe jest podejrzenie jakichś nowinek technologicznych? Telewizja edukacyjna została zdjęta, programów popularnonaukowych nie ma żadnych, a dosteępne na platformach cyfrowych kanały Discovery sprawy traktują strasznie plytko. I tak oto w latach 80tych dzięki SONDZIE miałem wyobrażenie o tym co może byc codziennością za lat 20, a dzis takiej wiedzy próżno szukac w "misyjnej" tv publicznej.
Płyta CD weszła do produkcji wraz z odtwarzaczami gdzieś właśnie około 1983r. Jednakże był to sprzęt dość drogi. Technics wypuścił od razu magnetofony z podbijającym dynamikę systemem dbx do nagrywania płyt CD. Powszechnie dostępna stałą się u nas z początkiem lat 90. Jak dziś pamiętam program z "Wieczorze płytowym" kiedy po praz pierwszy w polskim radio nadawano z odtwarzacza CD. Nad tym ustrojstwem (firmy Sanyo) zebrało sie konsylium kilku redaktorów (na pewno był Szachowski i Mann) a odtwarzana płyta była autorstwa Barclay James Harvest Wcześniej, w latach 70. Kurek i Kamiński pokazywali chyba płytę video Philipsa o wielkości zwykłej winylowej.noster pisze:Dużo w tym wszystkim racji. Oto że np. odcinek SONDY z 1983r. mówił o płycie CD która do powszechnego użytku weszła dopiero w latach 90tych, a sposobem domowym płyty takie wypalamy powszechnie gdzieś dopiero od przełomu lat 90/00 gdy nagrywarki stały sie na tyle tanie że kazdy moze sobie pozwolic.
SONDA była niepowtarzalna np. poprzez świetną konwencję. Kurek z Kamińskim udawali, że sie spierają. Jeden był zwolennikiem nowych technologii drugi prezentował kontrargumenty.
Moze cieszylby sie popularnoscia na miare dzisiejszej ogladalnosci. Bo dzisiaj jest tyle kanalow i programow ze nawet najlepsze programy nie maja szans na taka ogladalnosc jaka byla w tamtych latach.noster pisze:Daguchna pisze:Ale tak na dobrą sprawę komu by się to teraz chciało oglądać?
Dobrze zrobiony program popularnonaukowy na pewno cieszyłby się wzięciem.