Witam + [identyfikacja] film s-f chyba w teleferiach?
Moderatorzy: Robi, biały_delfin
Witam + [identyfikacja] film s-f chyba w teleferiach?
Witam.
Po pierwsze chciałbym podziękować autorom strony ,,nostalgia'' oraz ludziom udzielającym się
na tym forum -- wspaniała robota!!!
A przechodząc do meritum -- pamiętam niewiele:
najbardziej ,,podobny'' film jest opisywany w wątku ,,straszne filmy w teleferiach'' -- ale są tam chyba
pomieszane co najmniej trzy filmy -- mnie interesuje jeden (chyba nowozelandzki???)
serial, albo co najmniej kilkocześciowy film
statek kosmiczny z Syriusza (,,psiej gwiazdy'')
chłopiec przyjeżdza do dziadka (wujka?), na bagnach (albo w stodole) znajduje malutki element statku
statek się uaktywnia dąży do skompletowania -- jakieś elementy zatopione w bagnie
chodziło o naładowanie statku (kradzież elektryczności z całej okolicy??)
na pewno było zatrzymywanie czasu (chłopak chodził po mieście z ,,zamrożonymi'' ludźmi)
jakaś historia o kosmitach którzy dawno temu przylecieli (statek komunikował się z chłopcem
w czasie niesamowitych snów -- chyba)
Wiem, że mam tylko impresje i ślady wspomnien, ale może komuś do wystarczy do identyfikacji
-- bardzo proszę o pomoc. od pewnego czasu mnie to prześladuje
Każda uwaga, dodatkowy fakt, fragment tytułu będzie mile widziany.
Pozdrawiam serdecznie
Piotr S. (rocznik 72
Po pierwsze chciałbym podziękować autorom strony ,,nostalgia'' oraz ludziom udzielającym się
na tym forum -- wspaniała robota!!!
A przechodząc do meritum -- pamiętam niewiele:
najbardziej ,,podobny'' film jest opisywany w wątku ,,straszne filmy w teleferiach'' -- ale są tam chyba
pomieszane co najmniej trzy filmy -- mnie interesuje jeden (chyba nowozelandzki???)
serial, albo co najmniej kilkocześciowy film
statek kosmiczny z Syriusza (,,psiej gwiazdy'')
chłopiec przyjeżdza do dziadka (wujka?), na bagnach (albo w stodole) znajduje malutki element statku
statek się uaktywnia dąży do skompletowania -- jakieś elementy zatopione w bagnie
chodziło o naładowanie statku (kradzież elektryczności z całej okolicy??)
na pewno było zatrzymywanie czasu (chłopak chodził po mieście z ,,zamrożonymi'' ludźmi)
jakaś historia o kosmitach którzy dawno temu przylecieli (statek komunikował się z chłopcem
w czasie niesamowitych snów -- chyba)
Wiem, że mam tylko impresje i ślady wspomnien, ale może komuś do wystarczy do identyfikacji
-- bardzo proszę o pomoc. od pewnego czasu mnie to prześladuje
Każda uwaga, dodatkowy fakt, fragment tytułu będzie mile widziany.
Pozdrawiam serdecznie
Piotr S. (rocznik 72
Witam !!!
(...ale jestem szczesliwy - ja wielu jest teraz takich szczesliwcow !!! - ze to Forum i Site działajš !! YEAH )
To efekt przeszukania moich banków pamięci... a raczej efekt głębokiego wsrzšsu jaki przeżyłem, kiedy zobaczyłem słowa "syriusz", "bagna"....uuuff...CZYLI JEDNAK NIE JESTEM SAM !!!
I kto jeszcze pamięta...
Więc...
Ten pierwszy serial, faktycznie, pamiętam, statek - a wlasciwie cos takiego dziwnego nieduzego zatopionego w blotnistym bajorze - co jakis tam czas wyplywa, swieci etc. Na szczycie stodoly jest zamontowana jakas czesc z tego bluznierczego czegos z bagien. I czasem chlopiec w nocy widzi jak ta czesc sie kreci czy cos tam robi (swieci ?) Motym z zatrzymaniem czasu - jasna sprawa ! To juz chyba byla koncowka tego serialu. I jak pamietam w finale dochodzi do "upragnionego" kontaku - na tym urzadzonku na stodole (?) czy gdzies tam pokazuje sie jakis "hologram" ? Jakies freakowe postacie kosmitow zapodajš info na temat tego po co to wszystko heh . I ja pamietam, ze ten serial nazywał się "Dzieci Syriusza" - ale oczywiscie moge sie mylic - i pewnie dlatego gdy kiedys szukalem to nic na ten temat nie znalazlem...
Natomiast ten GARDIAN (:o) to inny serial - byl juz chyba ostatnim z tych mega wypasionych filmow ktore skrecaly mojš wyobranię. Fajny był ale już mniej klimatyczny - bardziej hmm..."zimny"...whatever! W każdym razie...jaka tam cywilizjacja miała przelecieć obok Ziemi a na Ziemi pomykał sobie w lesie tenże włanie Predatorek (chyba nawet miał taki kamuflaż) i strzelał z mega działka prosto w stateczki na obicie. Ale dzieciaki znalazły jakš tam ledwo żywš kosmitkę (hmm?) która wszystko wyjaniła...w końcu zdobyli KLUCZ (?) w kształcie piramidki i nad jeziorkiem zapodali Predatorkowi -Guardianowi prosto w slocik na klatce piersiowej i się wyłšczył...tyle pamiętam z grubsza jeli chodzi o ten serial...
A "Tajemnica Wygaslych Wulkanow" to trzeci z kolei serial - juz chyba lekko "rozkminiony" w inym temacie...
(...ale jestem szczesliwy - ja wielu jest teraz takich szczesliwcow !!! - ze to Forum i Site działajš !! YEAH )
To efekt przeszukania moich banków pamięci... a raczej efekt głębokiego wsrzšsu jaki przeżyłem, kiedy zobaczyłem słowa "syriusz", "bagna"....uuuff...CZYLI JEDNAK NIE JESTEM SAM !!!
I kto jeszcze pamięta...
Więc...
Ten pierwszy serial, faktycznie, pamiętam, statek - a wlasciwie cos takiego dziwnego nieduzego zatopionego w blotnistym bajorze - co jakis tam czas wyplywa, swieci etc. Na szczycie stodoly jest zamontowana jakas czesc z tego bluznierczego czegos z bagien. I czasem chlopiec w nocy widzi jak ta czesc sie kreci czy cos tam robi (swieci ?) Motym z zatrzymaniem czasu - jasna sprawa ! To juz chyba byla koncowka tego serialu. I jak pamietam w finale dochodzi do "upragnionego" kontaku - na tym urzadzonku na stodole (?) czy gdzies tam pokazuje sie jakis "hologram" ? Jakies freakowe postacie kosmitow zapodajš info na temat tego po co to wszystko heh . I ja pamietam, ze ten serial nazywał się "Dzieci Syriusza" - ale oczywiscie moge sie mylic - i pewnie dlatego gdy kiedys szukalem to nic na ten temat nie znalazlem...
Natomiast ten GARDIAN (:o) to inny serial - byl juz chyba ostatnim z tych mega wypasionych filmow ktore skrecaly mojš wyobranię. Fajny był ale już mniej klimatyczny - bardziej hmm..."zimny"...whatever! W każdym razie...jaka tam cywilizjacja miała przelecieć obok Ziemi a na Ziemi pomykał sobie w lesie tenże włanie Predatorek (chyba nawet miał taki kamuflaż) i strzelał z mega działka prosto w stateczki na obicie. Ale dzieciaki znalazły jakš tam ledwo żywš kosmitkę (hmm?) która wszystko wyjaniła...w końcu zdobyli KLUCZ (?) w kształcie piramidki i nad jeziorkiem zapodali Predatorkowi -Guardianowi prosto w slocik na klatce piersiowej i się wyłšczył...tyle pamiętam z grubsza jeli chodzi o ten serial...
A "Tajemnica Wygaslych Wulkanow" to trzeci z kolei serial - juz chyba lekko "rozkminiony" w inym temacie...
Dziękuję za odpowiedzi -- jesteście wspaniali!
To chyba w tytule miało syriusza, albo raczej ,,psią gwiazdę'': ,,Dzieci Syriusza'',
,,Przybysze z Syriusza'', czy może ,,Przybysze z psiej gwiazdy''???
Klimat miało niesamowity -- jeszcze do dziś to pamiętam!
Statek skontaktował się z chłopcem sporo przed końcem -- później chłopak współpracował
z ,,kosmitami''. Jedna część chyba rzeczywiście była na szczycie
stodoły (jakaś antena, nadajnik?), drugą chyba znalazł właśnei na tych
niesamowitych bagnach i postawił sobie przy łóżku (taki kryształowy stożek).
Jeśli ktoś zna tytuł (najlepiej oryginalny -- pewnie angielski -- jeśli dobrze pamiętam
był to serial nowozelandzki, albo australijski), albo trafił na jakieś dane o tym filmie
gdzieś w internecie, będę bardzo wdzieczny -- syriusz nie daje mi spać !
Pozdrawiam
PiotrS
To chyba w tytule miało syriusza, albo raczej ,,psią gwiazdę'': ,,Dzieci Syriusza'',
,,Przybysze z Syriusza'', czy może ,,Przybysze z psiej gwiazdy''???
Klimat miało niesamowity -- jeszcze do dziś to pamiętam!
Statek skontaktował się z chłopcem sporo przed końcem -- później chłopak współpracował
z ,,kosmitami''. Jedna część chyba rzeczywiście była na szczycie
stodoły (jakaś antena, nadajnik?), drugą chyba znalazł właśnei na tych
niesamowitych bagnach i postawił sobie przy łóżku (taki kryształowy stożek).
Jeśli ktoś zna tytuł (najlepiej oryginalny -- pewnie angielski -- jeśli dobrze pamiętam
był to serial nowozelandzki, albo australijski), albo trafił na jakieś dane o tym filmie
gdzieś w internecie, będę bardzo wdzieczny -- syriusz nie daje mi spać !
Pozdrawiam
PiotrS
elo )
na szczycie stodoly jest zamatowana taka krecaca sie... sruba (jak w statku normalnym), ma takie 4 jakby listki.. pod koniec kazdego odcinka zaczyna sie krecic niebezpiecznie, lapiac kontakt z chlopcem tudziez z innymi elementami statku. Przerazajace. Po drugie: chlopiec ma siostre (calkiem niepodobna), a w trakcie fabuly okazuje sie, ze to sa (tu: pada nowe pojecie ktorego sie wowczas nauczylam) "Jednojajowymi Bliznietami". (i tylko dlatego moga.. cos tam. odtworzyc statek? nawiazac kontakt z ufo?). Po trezcie: bliznieta (a niech im tam bedzie) znajduja jajka. Takie jajeczka wielkosci normalnych, kurzych, biale sa chyba, ale jak chlopiec trzyma je w dloni to one zmieniaja kolor, pulsuja na rozowo, blekitno... innymi slowy jajko nawiazuje kontakt z chlopcem lub odwrotnie. Przerazajace jeszcze bardziej. Serio. Balam sie jak diabli..
na szczycie stodoly jest zamatowana taka krecaca sie... sruba (jak w statku normalnym), ma takie 4 jakby listki.. pod koniec kazdego odcinka zaczyna sie krecic niebezpiecznie, lapiac kontakt z chlopcem tudziez z innymi elementami statku. Przerazajace. Po drugie: chlopiec ma siostre (calkiem niepodobna), a w trakcie fabuly okazuje sie, ze to sa (tu: pada nowe pojecie ktorego sie wowczas nauczylam) "Jednojajowymi Bliznietami". (i tylko dlatego moga.. cos tam. odtworzyc statek? nawiazac kontakt z ufo?). Po trezcie: bliznieta (a niech im tam bedzie) znajduja jajka. Takie jajeczka wielkosci normalnych, kurzych, biale sa chyba, ale jak chlopiec trzyma je w dloni to one zmieniaja kolor, pulsuja na rozowo, blekitno... innymi slowy jajko nawiazuje kontakt z chlopcem lub odwrotnie. Przerazajace jeszcze bardziej. Serio. Balam sie jak diabli..
Tak, to były "Dzieci Syriusza"
a to ustrojstwo na dachu stodoły w każdym odcinku skrzeczało "Gretchen" (do tej siostry) i wydawało różne dźwięki. Cały serial był dość tajemniczy i senny i nie było za bardzo wiadomo o co chodzi, ale w ostatnim odcinku były ostre jatki - obcy byli pokazani (jakieś oślizłe stwory chyba) akcja, zabili go i uciekł i w ogóle
a to ustrojstwo na dachu stodoły w każdym odcinku skrzeczało "Gretchen" (do tej siostry) i wydawało różne dźwięki. Cały serial był dość tajemniczy i senny i nie było za bardzo wiadomo o co chodzi, ale w ostatnim odcinku były ostre jatki - obcy byli pokazani (jakieś oślizłe stwory chyba) akcja, zabili go i uciekł i w ogóle
Tam wcale nie bylo zabili go i uciekl..mysle o "Dzieciach Syriusza"..niestety nie znam angielskieog tytulu i dlatego nie wiem jak szukac po necie informacji o tej serii.
Drugi serial ktory wam sie miesza z powyzszym to rzeczywiscie "Tajemnica Wygaslych Wulkanow"...rzecz o blizniakach ktore maja wrzucic tajemnicze kamienie z innej galaktyki do 2 wulkanow aby wykonczych obcych przyczajonych na naszej planecie chcacych zrobic z naszego swiata bloto i kamienie..to ci co karawanem jezdzili.
Drugi serial ktory wam sie miesza z powyzszym to rzeczywiscie "Tajemnica Wygaslych Wulkanow"...rzecz o blizniakach ktore maja wrzucic tajemnicze kamienie z innej galaktyki do 2 wulkanow aby wykonczych obcych przyczajonych na naszej planecie chcacych zrobic z naszego swiata bloto i kamienie..to ci co karawanem jezdzili.