POSZUKUJĘ - WPISZ PYTANIE, jeśli CZEGOŚ SZUKASZ
Moderatorzy: Robi, biały_delfin
Witam!
Fantastyczna strona!! jakbym się cofnęła w czasie!!...
Od kilku lat poszukuję chociaż tytułu filmu lub filmów, w których było:
1) Smierć stawała w nogach lub głowie łóżka chorego, on umierał lub zdrowiał.
2) W jakiejś grocie na wodzie unosiły sie palące świeczki, bohater miał wybrać jedną z nich, żeby komuś przedłużyć życie, Wybrał największą i ta osoba( może matka) wyzdrowiała ale umarła siostra lub on sam. Nie pamietam...
3) Było niebo. Kolorystyka biało-szara. Były tam dzieci w takich obcisłych kombinezonach chyba biało-szarych, i te dzieci czekały na urodzenie się. Za każdym razem jak na świecie rodziło sie dziecko to te dziecko-dusza w niebie zjedżało w dół zjeżdżalnią. I pojawiało się na świecie jako noworodek.
To był jakiś film lub filmy fabularne. Może radzieckie... Leciało to conajmnie 2-3 razy w tv. W latach 77'-81'. Tak mniej więcej. Czasem pytam innych o to ale każdemu coś świta ale nikt nic dokładniej nie pamieta.
Pomóżcie!!
Fantastyczna strona!! jakbym się cofnęła w czasie!!...
Od kilku lat poszukuję chociaż tytułu filmu lub filmów, w których było:
1) Smierć stawała w nogach lub głowie łóżka chorego, on umierał lub zdrowiał.
2) W jakiejś grocie na wodzie unosiły sie palące świeczki, bohater miał wybrać jedną z nich, żeby komuś przedłużyć życie, Wybrał największą i ta osoba( może matka) wyzdrowiała ale umarła siostra lub on sam. Nie pamietam...
3) Było niebo. Kolorystyka biało-szara. Były tam dzieci w takich obcisłych kombinezonach chyba biało-szarych, i te dzieci czekały na urodzenie się. Za każdym razem jak na świecie rodziło sie dziecko to te dziecko-dusza w niebie zjedżało w dół zjeżdżalnią. I pojawiało się na świecie jako noworodek.
To był jakiś film lub filmy fabularne. Może radzieckie... Leciało to conajmnie 2-3 razy w tv. W latach 77'-81'. Tak mniej więcej. Czasem pytam innych o to ale każdemu coś świta ale nikt nic dokładniej nie pamieta.
Pomóżcie!!
-
- Posty: 1
- Rejestracja: 10 paź 2009, o 10:01
Cześć
od jakiegoś czasu próbuje z kómplem znaleść tytuł pewnej bajki która leciała w tv (chyba na rtl7) gdzieś w połowie lat 90.
mało pamiętam ale fabuła każdego odcinka wyglądała w ten sposób że grupa bochaterów coś robiła i w jakiś sposób dowiadywali sie że w jakimś innym świecie coś sie dzieje i wtedy jeden z bochaterów zatrzymywał czas swoim młotkiem i wtedy świat tracił kolory a oni w jakiś sposób przenosili sie do innego świata i tam mieli jakąś misje a potem wracali do siebie i znowu startowali czas tym młotkiem. więcej nie pamiętam.
jezeli ktos zna tytuł albo przynakmniej więcej szczegółów które pomogą w znaleźieniu nazwy był bym bardzo wdzęczny.
od jakiegoś czasu próbuje z kómplem znaleść tytuł pewnej bajki która leciała w tv (chyba na rtl7) gdzieś w połowie lat 90.
mało pamiętam ale fabuła każdego odcinka wyglądała w ten sposób że grupa bochaterów coś robiła i w jakiś sposób dowiadywali sie że w jakimś innym świecie coś sie dzieje i wtedy jeden z bochaterów zatrzymywał czas swoim młotkiem i wtedy świat tracił kolory a oni w jakiś sposób przenosili sie do innego świata i tam mieli jakąś misje a potem wracali do siebie i znowu startowali czas tym młotkiem. więcej nie pamiętam.
jezeli ktos zna tytuł albo przynakmniej więcej szczegółów które pomogą w znaleźieniu nazwy był bym bardzo wdzęczny.
-
- Posty: 2
- Rejestracja: 19 paź 2009, o 23:19
Re: WPISZ PYTANIE, jeśli CZEGOŚ SZUKASZ
Witam kiedyś oglądałam bajkę leciała w polskiej telewizji(odcinki) chyba lata 90' o dziewczynce która przebywała chyba to była szkoła albo coś podobnego dziewczynka miała tylko ojca który jej nie odwiedzał płacił tylko za szkołę gdy ojciec rzekomo umarł dziewczynka była zmuszana do ciężkiej pracy to się działo chyba w Londynie nie jestem pewna ten film przypominał produkcje japońską proszę o pomoc w odnalezieniu tytułubiały_delfin pisze:Tutaj proszę wpisywać pytania, jeśli czegoś szukasz, a nie pamiętasz co to było.
możesz podać rok, przedział czasowy i inne szczegółowe informacje,
(w przypadku filmów czy to jest fabularny czy animowany)
to ułatwia odpowiedź i nie ma nieporozumień
tutaj można również komuś pomóc, jeśli ktoś zna odpowiedzi na pytania
Re: WPISZ PYTANIE, jeśli CZEGOŚ SZUKASZ
Witam kiedyś oglądałam bajkę leciała w polskiej telewizji(odcinki) chyba lata 90' o dziewczynce która przebywała chyba to była szkoła albo coś podobnego dziewczynka miała tylko ojca który jej nie odwiedzał płacił tylko za szkołę gdy ojciec rzekomo umarł dziewczynka była zmuszana do ciężkiej pracy to się działo chyba w Londynie nie jestem pewna ten film przypominał produkcje japońską proszę o pomoc w odnalezieniu tytułu
Jest to ekranizacja powieści - Frances Hodgson Burnett pt Mała księżniczka.
Tu jest link do opisu powieści:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Ma%C5%82a_ ... 5%BCniczka
W telewizji było sporo róznych ekranizacji - ale tobie zapewne chodzi o tą noszącą tytuł Mała Ksieżniczka Sara. Faktycznie jest to wersja "Made in Japan" czyli anime lub jak kto woli manga.
http://www.youtube.com/watch?v=AXmA2fGcMpk
Witam
Próbuje sobie od jakiegos czasu przypomniec tytul pewniej bajki, mam nadzieje ze ktos mi pomoze.
prawdopodobnie to byla wieczorynka ale moge sie mylic, nie byla animowana tylko cos jaki film, pamietam ze chodzilo w niej o to ze zabawki poruszaly sie w pokoju chlopca jak on wychodzil, kojarzy mi sie ze w tytule bylo nazwisko tej rodziny czy cos w tym rodzaju. To bylo jak taki krotkometrazowy film, byl cichy nie jestem pewien w ogole czy w nim cos mowili. Pamietam jeszcze taki szczegol ze widac bylo tylko nogi rodzicow.
Z gory dziekuje za pomoc
Próbuje sobie od jakiegos czasu przypomniec tytul pewniej bajki, mam nadzieje ze ktos mi pomoze.
prawdopodobnie to byla wieczorynka ale moge sie mylic, nie byla animowana tylko cos jaki film, pamietam ze chodzilo w niej o to ze zabawki poruszaly sie w pokoju chlopca jak on wychodzil, kojarzy mi sie ze w tytule bylo nazwisko tej rodziny czy cos w tym rodzaju. To bylo jak taki krotkometrazowy film, byl cichy nie jestem pewien w ogole czy w nim cos mowili. Pamietam jeszcze taki szczegol ze widac bylo tylko nogi rodzicow.
Z gory dziekuje za pomoc
Załozyłam nowy temat, ale zapytam i tu
Od bardzo dawna szukam jakiejś formy nagrania (kaseta, o płycie nie marzę ) tych dwóch bajek, ale głównie chodzi mi o Liska Wuka.
Przypomne może o czym jest to film:
Historia młodego liska, którego rodzina zostaje zabrana przez myśliwego. Opiekę nad nim obejmuje jego stary wuj. Uczy go polowania, zasad jakimi powinien kierowac sie każdy mądry lis
Z Wuka wyrasta sprytny lis, który mimo zakazów zbliża się do domu myśliwego. Tam spotyka lisiczkę, którą razem z wujem ratują z klatki. Zostaje ona z nimi a kiedy wuj ginie zastrzelony przez myśliwego, zakłądają rodzinę w jego norze.
Ech... moja ulubiona bajka z dzieciństwa, pokazuje bezbronnośc zwierząt wobec polowania, bardzo ładnie zaaranżowana, łądna muzyka... gdyby ktos mógł udostępnić takie nagranie, będę super szczęśliwa!
------------------------------------------------
Kot Mimi, jest to krótka bajka o leniwym kotku, nie potrafi łapać myszy, które smieją się z niego. Pewnego dnia postanawia jednak zacząć ćwiczyć i daje myszom nauczkę. Staje się silny i zwinny.
Bajka chyba japońska, często pojawia się motyw ryby, takiej w japońskich symbolach
Od bardzo dawna szukam jakiejś formy nagrania (kaseta, o płycie nie marzę ) tych dwóch bajek, ale głównie chodzi mi o Liska Wuka.
Przypomne może o czym jest to film:
Historia młodego liska, którego rodzina zostaje zabrana przez myśliwego. Opiekę nad nim obejmuje jego stary wuj. Uczy go polowania, zasad jakimi powinien kierowac sie każdy mądry lis
Z Wuka wyrasta sprytny lis, który mimo zakazów zbliża się do domu myśliwego. Tam spotyka lisiczkę, którą razem z wujem ratują z klatki. Zostaje ona z nimi a kiedy wuj ginie zastrzelony przez myśliwego, zakłądają rodzinę w jego norze.
Ech... moja ulubiona bajka z dzieciństwa, pokazuje bezbronnośc zwierząt wobec polowania, bardzo ładnie zaaranżowana, łądna muzyka... gdyby ktos mógł udostępnić takie nagranie, będę super szczęśliwa!
------------------------------------------------
Kot Mimi, jest to krótka bajka o leniwym kotku, nie potrafi łapać myszy, które smieją się z niego. Pewnego dnia postanawia jednak zacząć ćwiczyć i daje myszom nauczkę. Staje się silny i zwinny.
Bajka chyba japońska, często pojawia się motyw ryby, takiej w japońskich symbolach
1. Kojarzy mi się "Były w lesie raz igrzyska.." ilustracje trochę ponure, jak z 'O czym szumią wierzby'.majklunio pisze:Witam!
Dzięki za przypomnienie szczenięcych lat ! Pod wpływem tej strony wróciła mi pamięć o kilku książkach, które miałem kiedyś w dzieciństwie - czy ktoś będzie kojarzył tytuły? Wszystkie miały dość intrygujące ilustracje, chciałem je sobie przypomnieć.
- Pierwsza z książek była o rajdzie samochodowym, który urządziły sobie zwierzaki w lesie. Pamiętam tylko, że w jednej z załóg była sowa, w innej wilk (chyba razem z lisem...). Ciekaw jestem, czy po latach te rysunki też by zrobiły na mnie takie wrażenie
- Kolejne ilustracje, które pamiętam, także dotyczyły książki o jeżdżących zwierzakach, tym razem jeździły takim starym samochodem. Kreska była jednak zupełnie inna - taka weselsza i bardziej kreskówkowa. O ile pamięć mnie nie zwodzi, przywódcą był lew (na imię miał Leo?), był tam też żółty gepard, czy inny tygrys, a cała historia odbywała się chyba gdzieś w egzotycznej krainie pod palmami
- I wreszcie trzecia pozycja, którą pamiętam najsłabiej. Wiem tylko, że były tam krótkie historyjki o różnych zawodach - kolejarza, strażaka, chyba hutnika... myślą przewodnią było, o ile pamiętam, coś w rodzaju "nie śpi ktoś, by spać mógł ktoś". To mogły być jakieś komunistyczno-robotnicze brednie, tak to teraz po 20 latach widzę, ale chętnie zweryfikuję swój pogląd
Dzięki jeszcze raz za wspomnienia bezcenne !!
Majkl
3.edit: To wiersz Kubiaka, "Gdy zapadnie noc".
też tego szukam, pamięta ktoś? przepraszam, że odkopuję starocia, ale nie wiem czy ktoś jeszcze zagląda na poprzednie strony wątku (ja przekopałam cały )ma_rek pisze:Witam.
Akcja:
Opowiada o perypetiach kilku młodych ludzi, którzy w obliczu katastrofy klimatycznej na Ziemi w 21 wieku zostają wysłani w kosmos, na planete odległą o 40 lat lotu statkiem kosmicznym. Dowództwo nad statkiem miał Kapitan. Z uwagi na to że podróż trwać miała 40 lat - załoge stanowili w zasadzie wyłącznie młodzi ludzie - około 14-17 roku zycia.
W trakcie lotu na skutek sabotazu ginie Kapitan i załoga musi się zmagać z przeciwnościami - troche ich tam spotkało - jakiś android, degeneraci itp.
Okazuje się że sabotażyści działaja z inspiracji człowieka który opracował plany statku gdzie integralną częścią jest własnie lecący do nowego śwata statek.
Młodym udaje sie pokonać złego kapitana.
Pomaga im w tym Kapitan (jakiś inny) - człowiek który został uratowany z rąk degeneratów. Konstruuje coś w rodzaju wyrzutni pola magnetycznego (prosze się nie smiać - to scifi!!!)
Serial kończy się scenami z Nowej Ziemi której obrazy zostały nadesłane od sond wysłanych tam znacznie wcześniej.
I tyle - serial nie był animowany - normalnie aktorzy itp.
Jeżeli ktoś chce znać więcej szczegółów to moge podać - pamietam dosyć dobrze.