POSZUKUJĘ - WPISZ PYTANIE, jeśli CZEGOŚ SZUKASZ
Moderatorzy: Robi, biały_delfin
- Doctor_Who
- Posty: 929
- Rejestracja: 29 lis 2011, o 18:01
- Lokalizacja: Gdzieś w czasoprzestrzeni ;)
Re: POSZUKUJĘ - WPISZ PYTANIE, jeśli CZEGOŚ SZUKASZ
Przypomniałem sobie jeszcze taką zagwozdkę:
Lat temu dobre ~naście (w porywach do 20.) ówczesny znajomy mojej starszej siostry opowiadał mi, smarkowi, o rzekomo świetnej, fantastycznej, tajemniczej rzadkiej książce, która jakoby miała krążyć po całej Polsce tylko w wersji maszynopisowej, powielanej metodą samizdatową na ksero. Dzieło owo miało nosić tytuł coś w rodzaju ''Bowinna'' (cytuję z pamięci i ze słuchu, proszę się nie sugerować za bardzo) i o ile mnie pamięć nie zawodzi traktowało o wątkach z królem Arturem.
Czy komuś coś się kiedyś o uszy obiło podobnego (a jeszcze lepiej czy widział coś takiego na oczy), czy może ziom mnie wkręcał?!
Lat temu dobre ~naście (w porywach do 20.) ówczesny znajomy mojej starszej siostry opowiadał mi, smarkowi, o rzekomo świetnej, fantastycznej, tajemniczej rzadkiej książce, która jakoby miała krążyć po całej Polsce tylko w wersji maszynopisowej, powielanej metodą samizdatową na ksero. Dzieło owo miało nosić tytuł coś w rodzaju ''Bowinna'' (cytuję z pamięci i ze słuchu, proszę się nie sugerować za bardzo) i o ile mnie pamięć nie zawodzi traktowało o wątkach z królem Arturem.
Czy komuś coś się kiedyś o uszy obiło podobnego (a jeszcze lepiej czy widział coś takiego na oczy), czy może ziom mnie wkręcał?!
"Niebezpiecznie jest opierać wielkość swą na ujemnej wartości swych nieprzyjaciół." - Stanisław Ignacy Witkiewicz.
poszukuje programu tv z lat 84-86
Witam,
poszukuje programu tvp z lat 84-86,chodzi mi konkretnie rozpiske z tych lat z dni Wigilia , Boże Narodzenie oraz z drugiego dnia świąt.może ktoś ma jeszcze takie egzemplarze w swoich zbiorach,nie chodzi mi apsolutnie o orginał,wystarczy skan na e-maila.
poszukuje programu tvp z lat 84-86,chodzi mi konkretnie rozpiske z tych lat z dni Wigilia , Boże Narodzenie oraz z drugiego dnia świąt.może ktoś ma jeszcze takie egzemplarze w swoich zbiorach,nie chodzi mi apsolutnie o orginał,wystarczy skan na e-maila.
Re: POSZUKUJĘ - WPISZ PYTANIE, jeśli CZEGOŚ SZUKASZ
http://bibliotekacyfrowa.eu/dlibra/publ ... 2131&tab=3
Tu sa archiwalne wydania tygodnika Zblizenia w ktorym chyba sa programy TV z tamtych lat
Ewentulanie przejrzyj te tematy
viewtopic.php?f=8&t=1385&hilit=programy
viewtopic.php?f=8&t=4767&hilit=333
Tu tez byly wklejane rozne ramowki TV
Tu sa archiwalne wydania tygodnika Zblizenia w ktorym chyba sa programy TV z tamtych lat
Ewentulanie przejrzyj te tematy
viewtopic.php?f=8&t=1385&hilit=programy
viewtopic.php?f=8&t=4767&hilit=333
Tu tez byly wklejane rozne ramowki TV
POSZUKUJĘ - WPISZ PYTANIE, jeśli CZEGOŚ SZUKASZ
Nieznalezione
Ostatnio zmieniony 24 lip 2019, o 16:31 przez agata1, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 19
- Rejestracja: 8 lis 2013, o 15:19
Pytanie o jedną z aktorek z musicalu Metro
Zna ktoś musical Metro? Była tam jedna aktorka, która potrafi mówić dziecinnym głosikiem:
http://www.youtube.com/watch?v=PMNRSN5U6KQ
W 0:48. 20 lat później nadal potrafi takim głosikiem mówić, co widać na filmie, wrzuconym przez pana Wojciecha Dmochowskiego (jednego z aktorów z Metra):
https://www.facebook.com/photo.php?v=49 ... =3&theater
W 2:12. Jestem ciekaw, jak się ona nazywa? Nie jestem pewien, czy to nie Barbara Melzer, ale nigdy nie słyszałem, żeby takiego głosu używała. Ta pani z filmiku mówi jak niemowlak, który dopiero nauczył się mówić Zna ją ktoś?
EDIT
To Barbara Melzer na pewno.
http://www.youtube.com/watch?v=PMNRSN5U6KQ
W 0:48. 20 lat później nadal potrafi takim głosikiem mówić, co widać na filmie, wrzuconym przez pana Wojciecha Dmochowskiego (jednego z aktorów z Metra):
https://www.facebook.com/photo.php?v=49 ... =3&theater
W 2:12. Jestem ciekaw, jak się ona nazywa? Nie jestem pewien, czy to nie Barbara Melzer, ale nigdy nie słyszałem, żeby takiego głosu używała. Ta pani z filmiku mówi jak niemowlak, który dopiero nauczył się mówić Zna ją ktoś?
EDIT
To Barbara Melzer na pewno.
Ostatnio zmieniony 25 maja 2014, o 21:44 przez kamiledi15, łącznie zmieniany 1 raz.
Kameleon, Lizak, Trąba
Pamięta ktoś te programy nadawane na przełomie lat 80 i 90 ? Nigdzie nie mogę znaleźc o nich informacji. Może jakieś filmy lub zdjęcia w ramach przypomnienia ?
- Doctor_Who
- Posty: 929
- Rejestracja: 29 lis 2011, o 18:01
- Lokalizacja: Gdzieś w czasoprzestrzeni ;)
Re: POSZUKUJĘ - WPISZ PYTANIE, jeśli CZEGOŚ SZUKASZ
Te dwa ostatnie pamiętam i zdaje mi się, że jeden albo był kontynuacją drugiego, albo występowały w nim niektóre te same postacie. Właśnie o tzw. Dzidziusia mam pytanie - czy on był zawsze taki różowy, czy wcześniej miał bardziej brązowo-pomarańczowe barwy (i jakby był większy trochę)? Bo jak przez mgłę pamiętam, że tego wcześniejszego będąc mały trochę się bałem (!), a tego różowego już nie.
Oczywiście różnica w kolorach, którą pamiętam mogła po prostu wynikać z... zakupu nowego, lepszego telewizora
Pamiętam też fragmenty piosenki Dzidziusia, ktoś dokończy?
Co to za postać wielka?
To ja! Poznaję po szelkach!
(...)
Miałem być jak płatek róży,
ale urosłem za duży.
(...)
Chociaż mało wiem,
bardzo dużo jem.
Oczywiście różnica w kolorach, którą pamiętam mogła po prostu wynikać z... zakupu nowego, lepszego telewizora
Pamiętam też fragmenty piosenki Dzidziusia, ktoś dokończy?
Co to za postać wielka?
To ja! Poznaję po szelkach!
(...)
Miałem być jak płatek róży,
ale urosłem za duży.
(...)
Chociaż mało wiem,
bardzo dużo jem.
"Niebezpiecznie jest opierać wielkość swą na ujemnej wartości swych nieprzyjaciół." - Stanisław Ignacy Witkiewicz.
Re: POSZUKUJĘ - WPISZ PYTANIE, jeśli CZEGOŚ SZUKASZ
Poszukuję informacji nt programu "Nie tylko dinozaury" emitowanego mniej więcej w latach 1992-1995 na TVP1. Program był dośc popularny i prowadziła go Ewa Urbańska wraz z plastikowym triceratopsem. O dziwo nie ma o nim żadnej wzmianki na internecie. Może ktoś wie gdzie można znaleźc jakiej fotki lub nagrania z nim związane ?
- Doctor_Who
- Posty: 929
- Rejestracja: 29 lis 2011, o 18:01
- Lokalizacja: Gdzieś w czasoprzestrzeni ;)
Re: POSZUKUJĘ - WPISZ PYTANIE, jeśli CZEGOŚ SZUKASZ
Ona prowadziła coś takiego jeszcze jak "Kapitan Reno" (nie jestem pewny tytułu); to był taki futurystyczny odpowiednik kapanina Nemo, który miał swoja armię robotów (o imionach takich jak Robo, Xero i Zeto).
Potem prowadziła jeszcze "Księżniczkę Lilavati". Księżniczka w poszukiwaniu wiedzy na wszelkie tematy podróżowała pzez czasoprzestrzeń siłą woli, to było nawiązanie do bardzo popularnej książki, poświęconej nauczaniu podstaw matematyki. Najbardziej zapadła mi w pamięć kosmiczna czołówka "Kapitana"...
Potem prowadziła jeszcze "Księżniczkę Lilavati". Księżniczka w poszukiwaniu wiedzy na wszelkie tematy podróżowała pzez czasoprzestrzeń siłą woli, to było nawiązanie do bardzo popularnej książki, poświęconej nauczaniu podstaw matematyki. Najbardziej zapadła mi w pamięć kosmiczna czołówka "Kapitana"...
"Niebezpiecznie jest opierać wielkość swą na ujemnej wartości swych nieprzyjaciół." - Stanisław Ignacy Witkiewicz.
Re: POSZUKUJĘ - WPISZ PYTANIE, jeśli CZEGOŚ SZUKASZ
Witam Sznownych Forumowiczów!
Poszukuję tytułu serialu, który był nadawany najprawdopodobniej w niedzielę o 20:00 w programie pierwszym TVP, serial był najprawdopodobniej produkcji USA. Nie pamiętam w którym roku dokładnie, podejrzewam, że mogło to być pod koniec lat 80-tych lub na początku 90-tych. Akcja serialu toczyła się podczas drugiej wojny światowej, podczas walk w rejonie Pacyfiku (Azji?). W serialu rozwinięty był wątek miłosny pomiędzy amerykańskim (?) żołnierzem a (chyba) Japonką.
Z góry dziękuję za pomoc i pozdrawiam.
Poszukuję tytułu serialu, który był nadawany najprawdopodobniej w niedzielę o 20:00 w programie pierwszym TVP, serial był najprawdopodobniej produkcji USA. Nie pamiętam w którym roku dokładnie, podejrzewam, że mogło to być pod koniec lat 80-tych lub na początku 90-tych. Akcja serialu toczyła się podczas drugiej wojny światowej, podczas walk w rejonie Pacyfiku (Azji?). W serialu rozwinięty był wątek miłosny pomiędzy amerykańskim (?) żołnierzem a (chyba) Japonką.
Z góry dziękuję za pomoc i pozdrawiam.
- Marecki384
- Posty: 278
- Rejestracja: 30 gru 2010, o 08:12
Re: POSZUKUJĘ - WPISZ PYTANIE, jeśli CZEGOŚ SZUKASZ
Szukam filmu Żona ucieka od męża sadysty
Pamiętam jak na jakiejś przystani pobiła lampy
Wsiadła do samolotu potem łzy jej poleciały
Jakaś kobieta do niej :
-Czemu płaczesz
-Koleżanka ma męża sadystę
-Długo z nim byłaś
Pokazała jej jakiś łancuszek który dostała w ramach przeprosin a tamta pierścionek
Jak zbierała jabłka przuważył ją sąsiad a ona zaczeła mu się tłumaczyć że zbiera jabłka na ciasto
Film jest chyba z drugiej połowy lat 90
Tyle pamiętam
Pamiętam jak na jakiejś przystani pobiła lampy
Wsiadła do samolotu potem łzy jej poleciały
Jakaś kobieta do niej :
-Czemu płaczesz
-Koleżanka ma męża sadystę
-Długo z nim byłaś
Pokazała jej jakiś łancuszek który dostała w ramach przeprosin a tamta pierścionek
Jak zbierała jabłka przuważył ją sąsiad a ona zaczeła mu się tłumaczyć że zbiera jabłka na ciasto
Film jest chyba z drugiej połowy lat 90
Tyle pamiętam
Re: POSZUKUJĘ - WPISZ PYTANIE, jeśli CZEGOŚ SZUKASZ
"Sypiając z wrogiem" to chyba będzie - z Julią Roberts.
Fajny, trzymający w napięciu film.
Fajny, trzymający w napięciu film.
- Doctor_Who
- Posty: 929
- Rejestracja: 29 lis 2011, o 18:01
- Lokalizacja: Gdzieś w czasoprzestrzeni ;)
Re: POSZUKUJĘ - WPISZ PYTANIE, jeśli CZEGOŚ SZUKASZ
Pewno chodzi o to:Christof pisze:Może chodzi o animowaną serię :Men In Black" ??sloth1 pisze:szukam kreskówki sprzed jakoś tak 15-20 lat, była czymś na wzór archiwum x, o kosmitach przeważnie i jakimś biurze śledczym. Dużo nie pamiętam, najbardziej wrył mi się odcinek a raczej 2 czy 3 w których kosmici ożywili trupy na cmentarzach i prawie zajęli Ziemie. Ktoś kojarzy coś takiego?
http://pl.wikipedia.org/wiki/Kosmiczne_ ... 5%9Aledcze
A to odcinki, o których mowa:
www.youtube.com/watch?v=-KmZrYrw5WI
www.youtube.com/watch?v=yQFXw7p1E6I
"Niebezpiecznie jest opierać wielkość swą na ujemnej wartości swych nieprzyjaciół." - Stanisław Ignacy Witkiewicz.
Poszukuje tytulu filmu fantasy, bajki i2 teatrow z lat 80/90
1. Poszukuje tytułu filmu emitowanego najprawdopodobniej we wakacje pod koniec lat 80 (87-90) w godzinach przedpołudniowych. Jego emisja wydaje mi sie była chyba po Ernim (serial Partnerzy). Był to film raczej kilkuodcinkowy, ale co do tego moge sie mylic, z gatunku najprawdopodobniej fantasy. Był zapewne produkcji radzieckiej, czechoslowackiej, bulgarskiej lub naszych innych wschodnich sasiadow. Na pewno nie byl produkcji amerykanskiej ani australijskiej, ani zadnej innej tym podobnej.
Pamietam jedynie ostatnia scene z tego filmu, że główny bohater- młody chłopiec samotnie dowiedzial sie (ewnetualnie ktos mu powiedzial?) ze zlego czarownika mozna pokonac tylko w taki sposob ze nalezy odnalezc jego serce i je zniszczyc. Ow chlopiec zakradl sie do jaskini badz groty skalnej, prawdopodobnie siedziby złego czarownika i tam pod jego nieobecnosc odnalazl cos co okazało sie byc wlasnie sercem tego czarownika (czarownik przedtem ukrył je tam). Ów zły czarownik jechał wówczas po jakichs skalnych wzgórzach na koniu. Chłopiec pamietam że bał sie tego, że kiedy bedzie w tej jaskini to ten czarownik moze w do niej w kazdej chwili powrócic. Chłopiec odnalazl jego serce w tej jaskini i rzucił nim o ziemie i ono sie rozwalilo, lub co jest duzo mniej prawdopodobne przecial je mieczem na pol. W tym momencie jadacy na koniu zly czarodziej chwycil sie za serce, spadl z konia i umarl. Tak sie ten film skonczyl. Pamietam ten film jako mroczny i bardzo balem sie tego zlego czarownika. Chyba w tym filmie ten czarodziej wymawial przy czarowaniu? slowa (BUUGADI, BUUGADI)- tak przynajmniej slyszalem jako maly chlopiec.
Ostatnio o podobnej tematyce odnalazlem gdzies w internecie legende o Koscieju Niesmiertelnym (ze ukryl swoje serce w formie jaja, gdzies w trudno dostepnym miejscu i ktos je odnalazl i zniszczyl), byc moze taki byl tez tytul tego filmu, ale w kinematografii radzieckiej znalazlem tylko wzmianke o filmie, ktorego bohaterem jest Kosciej Niesmiertely, ale jest to producja z lat 40, a to nie o ten film mi chodzi. Nie chodzi mi tez o film Mio moj Mio.
2. Poszukuje tytulu bajki emitowanej w TVP1 posadzam ze w latach 86-89, ktorej bohaterami byly misie (cos na wzor Uszatka, badz Coralgola). W kazdym razie nie byla to bajka animowana. Nie pamietam ile bylo tych miskow, ale pamietam ze w kazdym odcinku (byc moze pod jego koniec) miski chwytaly sie za rece i chodzily wokoło spiewajac (umiem zanucic cala ta piosenke do dzis pod nosem- pisze tak jak slyszalem te slowa wowczas):
DIA DU DEL DIK
DIA DU DEL DIK
DIA DIK TOL DIK TOL DIUDE
DIA DIK TOL DIK
DIA DIK TOL DIK
DIA DIK TOL DIK TOL DIIK
DJA DJU DEL DIK
DJA DJU DEL DIK
DJA DIK TOL DIK TOL DIK
3. Poszukuje tytulu teatru dla mlodziezy prawdopodobnie produkcji polskiej. Pamietam tylko jego koncowke, ze dzieci bawiły sie w domu w chowanego. Kazda osoba ktora wychodzila schowac sie do innego pokoju zamieniala sie w kukiełkę (czemu? nie wiem). Kukiełki stawały sie wiernym odzwierciedleniem owych postaci. Przy napisach koncowych pojawiła sie piosenka Krzysztofa Antkowiaka pt. Przyjaciel wie.
4. Poszukuje tytulu teatrzyku dla dzieci emitowanego na TVP1 w roku ok (1985-1987). Pamietam tylko tyle ze co jakis czas przez caly pokoj przejezdzala lokomotywa zabawka (bez wagonow) i wjezdzala np. pod szafe. Nie bylo wiadomo kiedy przejedzie i nikt przez to nie mogl jej zlapac. Wydaje mi sie ze slowo lokomotywa bylo w tytule tego teatrzyku, ale moge sie mylic. Moje typy to „Szalona lokomotywa”. Pamietacie takie cos?
Pamietam jedynie ostatnia scene z tego filmu, że główny bohater- młody chłopiec samotnie dowiedzial sie (ewnetualnie ktos mu powiedzial?) ze zlego czarownika mozna pokonac tylko w taki sposob ze nalezy odnalezc jego serce i je zniszczyc. Ow chlopiec zakradl sie do jaskini badz groty skalnej, prawdopodobnie siedziby złego czarownika i tam pod jego nieobecnosc odnalazl cos co okazało sie byc wlasnie sercem tego czarownika (czarownik przedtem ukrył je tam). Ów zły czarownik jechał wówczas po jakichs skalnych wzgórzach na koniu. Chłopiec pamietam że bał sie tego, że kiedy bedzie w tej jaskini to ten czarownik moze w do niej w kazdej chwili powrócic. Chłopiec odnalazl jego serce w tej jaskini i rzucił nim o ziemie i ono sie rozwalilo, lub co jest duzo mniej prawdopodobne przecial je mieczem na pol. W tym momencie jadacy na koniu zly czarodziej chwycil sie za serce, spadl z konia i umarl. Tak sie ten film skonczyl. Pamietam ten film jako mroczny i bardzo balem sie tego zlego czarownika. Chyba w tym filmie ten czarodziej wymawial przy czarowaniu? slowa (BUUGADI, BUUGADI)- tak przynajmniej slyszalem jako maly chlopiec.
Ostatnio o podobnej tematyce odnalazlem gdzies w internecie legende o Koscieju Niesmiertelnym (ze ukryl swoje serce w formie jaja, gdzies w trudno dostepnym miejscu i ktos je odnalazl i zniszczyl), byc moze taki byl tez tytul tego filmu, ale w kinematografii radzieckiej znalazlem tylko wzmianke o filmie, ktorego bohaterem jest Kosciej Niesmiertely, ale jest to producja z lat 40, a to nie o ten film mi chodzi. Nie chodzi mi tez o film Mio moj Mio.
2. Poszukuje tytulu bajki emitowanej w TVP1 posadzam ze w latach 86-89, ktorej bohaterami byly misie (cos na wzor Uszatka, badz Coralgola). W kazdym razie nie byla to bajka animowana. Nie pamietam ile bylo tych miskow, ale pamietam ze w kazdym odcinku (byc moze pod jego koniec) miski chwytaly sie za rece i chodzily wokoło spiewajac (umiem zanucic cala ta piosenke do dzis pod nosem- pisze tak jak slyszalem te slowa wowczas):
DIA DU DEL DIK
DIA DU DEL DIK
DIA DIK TOL DIK TOL DIUDE
DIA DIK TOL DIK
DIA DIK TOL DIK
DIA DIK TOL DIK TOL DIIK
DJA DJU DEL DIK
DJA DJU DEL DIK
DJA DIK TOL DIK TOL DIK
3. Poszukuje tytulu teatru dla mlodziezy prawdopodobnie produkcji polskiej. Pamietam tylko jego koncowke, ze dzieci bawiły sie w domu w chowanego. Kazda osoba ktora wychodzila schowac sie do innego pokoju zamieniala sie w kukiełkę (czemu? nie wiem). Kukiełki stawały sie wiernym odzwierciedleniem owych postaci. Przy napisach koncowych pojawiła sie piosenka Krzysztofa Antkowiaka pt. Przyjaciel wie.
4. Poszukuje tytulu teatrzyku dla dzieci emitowanego na TVP1 w roku ok (1985-1987). Pamietam tylko tyle ze co jakis czas przez caly pokoj przejezdzala lokomotywa zabawka (bez wagonow) i wjezdzala np. pod szafe. Nie bylo wiadomo kiedy przejedzie i nikt przez to nie mogl jej zlapac. Wydaje mi sie ze slowo lokomotywa bylo w tytule tego teatrzyku, ale moge sie mylic. Moje typy to „Szalona lokomotywa”. Pamietacie takie cos?
Re: POSZUKUJĘ - WPISZ PYTANIE, jeśli CZEGOŚ SZUKASZ
Nr 4 to zdaje się spektakl teatru młodego widza"Hotel Minotaur" Andrzeja Maleszki, tam też była scena z lokomotywą, która pojawiała się w najmniej odpowiednich momentach i nikt nie mógł jej złapać. Nr 1 to chyba "Mio mój Mio", chociaż ja tam kojarzę, że czarny charakter miał serce z kamienia i mu na końcu wypadło. Nr 2 Bajek o misiach było kilka, kojarzę taką o trzech misiach, z których jeden był dziewczynką i bajka była polskiej produkcji. Tytuł chyba "trzy misie"