POSZUKUJĘ - WPISZ PYTANIE, jeśli CZEGOŚ SZUKASZ

Moderatorzy: Robi, biały_delfin

Awatar użytkownika
Olaf
Posty: 43
Rejestracja: 24 lis 2016, o 14:19
Lokalizacja: Śrem, Gostyń, Września, Poznań, Piła ...

Re: serialów animowanych z lat 80-tych

Post autor: Olaf » 24 lut 2018, o 10:37

Drogi Leszku. Witaj na forum.
Nie wiem czy się śpieszyłeś, czy piszesz z jakiegoś małego przenośnego komputerka?

Tytuł jakiś taki nie gramatyczny? Jakby coś obcięło.
Potem jest lepiej, ale po chwili się zrobił groch z kapustą.

To co jest na jednym z obrazków jakoś tam kojarzę. Też celuję w coś z komarem.
To co jest na drugim faktycznie może prowadzić do krajów skandynawskich, bo ten zielony stwór przypomina trolla, a jak wiadomo trolle od dawna pojawiały się w wierzeniach ludowych. Do tego ryba i ten jasnowłosy człowiek który też jakoś swoim wyglądem wskazuje na mieszkańca północy. :)

Tak więc szukaj nie zniechęcaj się a na przyszłość pisz łopatologicznie, tak żeby zostać zrozumianym.
Skąd masz te screeny?

Awatar użytkownika
Doctor_Who
Posty: 929
Rejestracja: 29 lis 2011, o 18:01
Lokalizacja: Gdzieś w czasoprzestrzeni ;)

Re: serialów animowanych z lat 80-tych

Post autor: Doctor_Who » 24 lut 2018, o 11:49

A sorry, za pierwszym razem w ogóle nie zauważyłem drugiego obrazka.
Ale to wygląda na kawałek komiksu (widać dymek), nie kreskówkę. Gdybyś miał więcej fragmentów z dymkami (nie koniecznie po polsku, ale np. takich, na których mamy imię jakiejś postaci), może byłby to jakiś trop.
"Niebezpiecznie jest opierać wielkość swą na ujemnej wartości swych nieprzyjaciół." - Stanisław Ignacy Witkiewicz.

Awatar użytkownika
Doctor_Who
Posty: 929
Rejestracja: 29 lis 2011, o 18:01
Lokalizacja: Gdzieś w czasoprzestrzeni ;)

Re: serialów animowanych z lat 80-tych

Post autor: Doctor_Who » 24 lut 2018, o 15:43

Jedno nie wyklucza drugiego (mówię o tym obrazku z zielonym stworem), sporo kreskówek miało swoje wersje komiksowe i vice versa.
"Niebezpiecznie jest opierać wielkość swą na ujemnej wartości swych nieprzyjaciół." - Stanisław Ignacy Witkiewicz.

Awatar użytkownika
Olaf
Posty: 43
Rejestracja: 24 lis 2016, o 14:19
Lokalizacja: Śrem, Gostyń, Września, Poznań, Piła ...

Re: POSZUKUJĘ - WPISZ PYTANIE, jeśli CZEGOŚ SZUKASZ

Post autor: Olaf » 2 mar 2018, o 08:53

Jestem widać jeszcze za młody aby pamiętać rzeczy które tu zaprezentowałeś. :)

Skąd to wszystko pochodzi? Gdzie tego słuchałeś, gdzie oglądałeś?

Awatar użytkownika
Olaf
Posty: 43
Rejestracja: 24 lis 2016, o 14:19
Lokalizacja: Śrem, Gostyń, Września, Poznań, Piła ...

Re: POSZUKUJĘ - WPISZ PYTANIE, jeśli CZEGOŚ SZUKASZ

Post autor: Olaf » 2 mar 2018, o 10:10

Ale to w czasach obecnych, czy minionych?

itv - bbc brzmi tajemniczo.

Awatar użytkownika
Olaf
Posty: 43
Rejestracja: 24 lis 2016, o 14:19
Lokalizacja: Śrem, Gostyń, Września, Poznań, Piła ...

Re: POSZUKUJĘ - WPISZ PYTANIE, jeśli CZEGOŚ SZUKASZ

Post autor: Olaf » 2 mar 2018, o 12:18

The Wind In The Willowy czyli po naszemu chyba O czym szumią wierzby znam pamiętam i lubiłem.

Awatar użytkownika
Doctor_Who
Posty: 929
Rejestracja: 29 lis 2011, o 18:01
Lokalizacja: Gdzieś w czasoprzestrzeni ;)

Re: POSZUKUJĘ - WPISZ PYTANIE, jeśli CZEGOŚ SZUKASZ

Post autor: Doctor_Who » 2 mar 2018, o 16:13

O czym szumią wierzby jakby kojarzę ale zdecydowanie znacznie lepiej pamiętam wersję rysunkową.
Ostatnio zmieniony 2 mar 2018, o 17:58 przez Doctor_Who, łącznie zmieniany 1 raz.
"Niebezpiecznie jest opierać wielkość swą na ujemnej wartości swych nieprzyjaciół." - Stanisław Ignacy Witkiewicz.

Awatar użytkownika
Doctor_Who
Posty: 929
Rejestracja: 29 lis 2011, o 18:01
Lokalizacja: Gdzieś w czasoprzestrzeni ;)

Re: soundtrack

Post autor: Doctor_Who » 2 mar 2018, o 16:25

Leszek pisze:-
Muzyka z animacji " marco_ polo"-
-
Obrazek
.
-
Obrazek
-
-
Czy to anime (tzn. produkcji japońskiej)?
Interesuję się japońską animacją, a nie znam tego tytułu, czy mógłbyś powiedzieć o nim coś więcej?
"Niebezpiecznie jest opierać wielkość swą na ujemnej wartości swych nieprzyjaciół." - Stanisław Ignacy Witkiewicz.

Awatar użytkownika
Doctor_Who
Posty: 929
Rejestracja: 29 lis 2011, o 18:01
Lokalizacja: Gdzieś w czasoprzestrzeni ;)

Re: POSZUKUJĘ - WPISZ PYTANIE, jeśli CZEGOŚ SZUKASZ

Post autor: Doctor_Who » 2 mar 2018, o 17:59

Drogi Leszku, pozwól, że zadam Ci pytanie, które od dłuższego czasu chodzi mi po głowie. Czy pochodzisz z zagranicy i do pisania używasz translatora, a może opuściłeś Polskę w dziecięcych latach i stąd Twój nietypowy sposób formułowania postów? Oczywiście to Forum jest otwarte dla wszystkich niezależnie od narodowości i jesteś tu mile widziany :). Pytam z czystej ciekawości.

Co do bajki:
Leszek pisze:-
Selected Scenes

Obrazek
-
Obrazek-
-
-
To adaptacja Czarnoksiężnika z Krainy Oz. Latająca małpa, czarownica i dziewczynka z pieskiem nie pozostawiają wątpliwości.
Film z roku 1982, produkcji japońskiej:

https://en.wikipedia.org/wiki/The_Wizard_of_Oz_(1982_film%29
"Niebezpiecznie jest opierać wielkość swą na ujemnej wartości swych nieprzyjaciół." - Stanisław Ignacy Witkiewicz.

Awatar użytkownika
Doctor_Who
Posty: 929
Rejestracja: 29 lis 2011, o 18:01
Lokalizacja: Gdzieś w czasoprzestrzeni ;)

Re: POSZUKUJĘ - WPISZ PYTANIE, jeśli CZEGOŚ SZUKASZ

Post autor: Doctor_Who » 3 mar 2018, o 09:36

Leszek pisze:.but i think. I should not be here and It's better for me to cancel my account / although I would have liked to be active here. thanks very much /..
Please, don't leave... Everyone is welcome here, regardless of their nationality or ethnicity, I assure you!
I apologize for causing the misunderstanding.
:oops:
"Niebezpiecznie jest opierać wielkość swą na ujemnej wartości swych nieprzyjaciół." - Stanisław Ignacy Witkiewicz.

Awatar użytkownika
Doctor_Who
Posty: 929
Rejestracja: 29 lis 2011, o 18:01
Lokalizacja: Gdzieś w czasoprzestrzeni ;)

Re: POSZUKUJĘ - WPISZ PYTANIE, jeśli CZEGOŚ SZUKASZ

Post autor: Doctor_Who » 3 mar 2018, o 10:43

Is the language sign of nationality?
Not necessarily. For example, most of the Irish people speak English rather than Irish (Gaelic) language, but they don't feel any less Irish because of it. But what does it have to do with our discussion here? :)
"Niebezpiecznie jest opierać wielkość swą na ujemnej wartości swych nieprzyjaciół." - Stanisław Ignacy Witkiewicz.

Awatar użytkownika
Doctor_Who
Posty: 929
Rejestracja: 29 lis 2011, o 18:01
Lokalizacja: Gdzieś w czasoprzestrzeni ;)

Re: POSZUKUJĘ - WPISZ PYTANIE, jeśli CZEGOŚ SZUKASZ

Post autor: Doctor_Who » 9 mar 2018, o 18:56

Kolega Leszek chyba się obraził i kazał usunąć swoje posty. Szkoda, chciałem mu zaproponować przejście na j. angielski, skoro tak byłoby mu łatwiej się komunikować, nie rozumiem jak pytanie o to czy jest się z zagranicy można uznać za osobisty atak. Takiej reakcji się nie spodziewałem, zresztą nikt go nie zmuszał do odpowiedzi. Jeżeli jednak wina była choć częściowo po mojej stronie, niniejszym kajam się i posypuję głowę popiołem :oops:. Mam nadzieję, że choć nas opuścił, może jednak kiedyś to przeczyta.

Możliwe, że jako kolega zza granicy bardzo by mi się przydał przy identyfikacji pewnej zagranicznej animacji, nawet nie puszczanej na polskiej stacji. Z góry uprzedzam - będzie level hard.

Otóż było to w czasach mojego pierwszego odbiornika satelitarnego, który odbierał wyłącznie stacje zagraniczne. To były gdzieś lata 1990-1992. Pewnego dnia, skacząc po kanałach i bawiąc się częstotliwościami na pilocie, natrafiłem na urywek pewnej animacji. Nie pamiętam w jakim języku nadawała ta stacja, lub co bardziej prawdopodobne nie potrafiłem go jako dziecko zidentyfikować, zresztą to byłby słaby trop, gdyż kreskówka mogła być wyprodukowana w zupełnie innym kraju i potem zdubbingowana na inny język. Gdybym miał obstawiać w ciemno, spekulowałbym, że to była produkcja japońska, może francuska lub amerykańska. Ale to zupełny strzał w ciemno. Nie podam żadnych szczegółów na temat fabuły z racji, że nie rozumiałem nic w ząb co postacie mówią. Kojarzę tylko wygląd postaci i jedną scenę, o której niżej. Próbowałem na podstawie moich wspomnień narysować tych bohaterów, ale okazało się to trudniejszym zadaniem, niż zakładałem.

Obrazek

Szkice celowo są mało szczegółowe, gdyż próbując nadać im więcej detali i narysować je "po dorosłemu", czułem jak pamięć i wyobraźnia mnie nieco oszukują i paradoksalnie im bardziej szczegółowo chciałem je odtworzyć, tym więcej rzeczy dodawałem od siebie, gdy próbowałem się skupić na ich wyglądzie, ciągle zmieniały mi się przed oczami. Ciekawa bestia, ta pamięć :?. Przyjmijmy więc je takimi, jakimi narysowałbym je w tamtych czasach, mając ok. 6-8 lat.

Bohaterami, których pamiętam były dwie szafirowo-niebieskawe humanoidalne postaci, męska i żeńska. Mogły to być jakieś roboty lub kosmici, albo inne nie-ludzkie istoty. Proporcje ciała miały realistyczne. Raczej bez włosów.

Mogły im towarzyszyć latające kwadratowe robociki i pewien stwór (nazwałem go sobie "diabełkiem"), który nie posiadał nóg i poruszał się chodząc na rękach. Tych postaci nie jestem pewien i mogły one mi się przypałętać z zupełnie innej bajki lub komiksu. Nie jestem również pewien ich kolorów, dlatego na szkicu dałem im szare barwy.

Teraz będzie clou programu - otóż w scenie, o której pisałem, jedna z postaci (nie pamiętam - albo humanoid albo diabełek) obchodziła dookoła pomieszczenie (sceneria wyglądała na jakieś komnaty lub ruiny, nie jestem pewien) i tam gdzie przystanęła, spod jej nóg (lub rąk w przypadku diabełka) biegły na posadzce czerwone linie, które po połączeniu się w całość UŁOŻYŁY SIĘ W NAJPRAWDZIWSZY PENTAGRAM! ⛧ :twisted: Tego jestem pewien, bo to był pierwszy raz kiedy zobaczyłem taki symbol w życiu. Dlatego też obstawiałem Japonię, bo zachodnie bajki raczej by czegoś takiego nie przepuściły, zwłaszcza w tamtych latach. Oczywiście możliwe jest też, że animacja NIE była przeznaczona dla dzieci, ale widziałem ją rankiem lub wczesnym popołudniem z powodu różnicy stref czasowych. Ale nie przypominam sobie żadnych scen "ten tego", więc raczej nie.

Ciekaw jestem, czy ktokolwiek natknął się na coś podobnego. Byłbym dozgonnie wdzięczny, bo nie daje mi to spokoju od ćwierć wieku.
Ostatnio zmieniony 10 mar 2018, o 09:24 przez Doctor_Who, łącznie zmieniany 1 raz.
"Niebezpiecznie jest opierać wielkość swą na ujemnej wartości swych nieprzyjaciół." - Stanisław Ignacy Witkiewicz.

Awatar użytkownika
Olaf
Posty: 43
Rejestracja: 24 lis 2016, o 14:19
Lokalizacja: Śrem, Gostyń, Września, Poznań, Piła ...

Re: POSZUKUJĘ - WPISZ PYTANIE, jeśli CZEGOŚ SZUKASZ

Post autor: Olaf » 9 mar 2018, o 23:58

No, no.

Powinieneś to przykleić aby dać przykład, że ludzie którzy tu wpadają i próbują swoimi słowami opisać jakieś kawałeczki które gdzieś się po głowie kołaczą nie są dziwakami. :)

A jak znajdziesz odpowiedź to będzie dowód że zawsze jest nadzieja. :)

Szacunek za szkice, pentagram czy zawsze musi oznaczać to co nam jest znane?
No i ćwierć wieku nie daje spokoju?

Trzymam kciuki, kibicuje. :)

Na marginesie lata 90-92 to już chyba talerze były całkiem popularne?
U mnie w domu nigdy nie było, VHS również ale u rodzinki w tych latach to już na bank było.
Do dzisiaj pamiętam reklamę która chyba zaczynała się "Nie widzę! Nie widzę! Nic nie widzę! I nie zobaczysz, dopóki nie kupisz anteny satelitarnej firmy...."

Awatar użytkownika
Doctor_Who
Posty: 929
Rejestracja: 29 lis 2011, o 18:01
Lokalizacja: Gdzieś w czasoprzestrzeni ;)

Re: POSZUKUJĘ - WPISZ PYTANIE, jeśli CZEGOŚ SZUKASZ

Post autor: Doctor_Who » 10 mar 2018, o 09:57

Oczywiście pentagram ma też pozytywne znaczenie i niekoniecznie musi oznaczać rogatego :). Pisałem o nim, bo akurat ten motyw zapamiętałem i uznałem, że jest to element dość charakterystyczny, rzadko spotykany w animacji (choć istnieją też serie dla starszego widza, gdzie pojawia się w demonicznym charakterze, np. anime Shin Megami Tensei, ale to temat na inną rozmowę). Jak pisałem, nie mam zielonego pojęcia o fabule tej produkcji, więc nie mogę powiedzieć w jakim kontekście został tam pokazany.

---

Skoro już się dałem ponieść rysowaniu, jeszcze jedna zagadka. Tym razem będzie prościej, bo bajka była dla dzieci i na bank dostępna w Polsce, ale nie pamiętam czy na kasetach czy w TV. Problem w tym, że przypomniałem sobie ostatnio jakieś czarne charaktery i za Chiny nie potrafię ich przypasować do żadnego tytułu:

Obrazek

Otóż chodzi mi o bajkę, w której antagonistą był jakiś różowy spaślak, który komenderował zielonymi ludkami. Te ludki chyba same w sobie złe nie były. Możliwe, że hełmy sobie zmyśliłem, ale rysuję je tak jak pamiętam. O ile dobrze pamiętam, w późniejszych odcinkach doszła do tego jakaś żeńska wersja spaślaka, nie wiem czy jego dziewczyna, czy konkurencja :D.

Komuś coś dzwoni?
"Niebezpiecznie jest opierać wielkość swą na ujemnej wartości swych nieprzyjaciół." - Stanisław Ignacy Witkiewicz.

MBlaut
Posty: 62
Rejestracja: 16 paź 2017, o 20:38

Re: POSZUKUJĘ - WPISZ PYTANIE, jeśli CZEGOŚ SZUKASZ

Post autor: MBlaut » 11 mar 2018, o 21:15

Pytanie do koneserów polskiego kina. Film współczesny, telewizyjny. Możliwe, że była to praca dyplomowa. Nie długi, nie krótki. Scenariusz mniej-więcej taki: mężczyzna traci dzieci i żonę po czym całkowicie odcina się od życia. Zaczyna życie kloszarda-wędrowcy. Ciągnie ze sobą wózek z dobytkiem. Wózek owinięty przezroczystą folią. chodzi po świecie i czeka na śmierć, by spotkać się z ukochanymi. Pamiętam scenę, gdy zaczepiają go jakieś oprychy, a on zamiast strachu okazuje im akt całkowitej desperacji - chwyta za ostry przedmiot i przebija nim własną dłoń na ich oczach. Oprychy odstępują. Może ktoś, coś, gdzieś???

ODPOWIEDZ