Moje pierwsze dobranocki

Moderatorzy: Robi, biały_delfin

gumisio

Moje pierwsze dobranocki

Post autor: gumisio » 17 cze 2004, o 06:28

Powspominajmy ... jakie są wasze pierwsze dobranocki (programy dla dzieci) z dzieciństwa, które weszły Wam w pamięć.

Awatar użytkownika
Valorum
Posty: 4
Rejestracja: 14 cze 2004, o 18:42
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Post autor: Valorum » 17 cze 2004, o 08:24

Oczywiście Smerfy - niedawno wyczytałem że mają aż 263 23-minutowe odcinki, Cudowna podróż (choć była po Tik-Taku). Pamiętam że Kacze opowieści miały taki tytuł gdy były emitowane w soboty po południu, kiedy natomiast były w niedzielę po 19.00 miały tytuł Siostrzeńcy Kaczora Donalda.
Człowiek rodzi się zmęczony i żyje aby odpocząć.

Asiek
Posty: 19
Rejestracja: 21 cze 2004, o 09:49
Lokalizacja: Wrocław/Szczecin
Kontakt:

Post autor: Asiek » 21 cze 2004, o 10:28

Pierwsza, którą pamiętam to "Jacek i Agatka". Jak przez mgłę pamiętam, że to były takie pacynki na rękach. A główki miały chyba z piłeczek ping-pongowych, pomalowanych jak buźki chłopca i dziewczynki.
I pamiętam jeszcze "Ptysia i Balbinkę". Ta Balbinka to chyba jakaś kurka była (lub gąska). Ale nie wiem, czy nie pomyliłam z "Gąską Balbinką". Wiem, że było coś takiego, ale już nie pamiętam.

Awatar użytkownika
Tina
Posty: 13
Rejestracja: 14 cze 2004, o 20:17
Kontakt:

Post autor: Tina » 21 cze 2004, o 17:51

Szperam, szperam w tej mojej ciasnej główce i... "Bałwanek Buli", "Mapety" i oczywiście "Gumisie". O "Kubusiu Puchatku" prawie zapomniałam, a miałam taką super starą wersję disneya na kasecie, wierną (no w miarę :wink: ) literackiemu pierwowzorowi.
"-Dajcie mi O! -O! -Dajcie mi G! -G! -Dajcie mi R! -R! Dajcie mi Y! -Y! -I co otrzymacie?! -Nie wiemy!"

Awatar użytkownika
Bartholomew
Posty: 8
Rejestracja: 15 cze 2004, o 09:01
Kontakt:

Post autor: Bartholomew » 27 cze 2004, o 21:53

Pierwsze dobranocki... to chyba Plastusiowy Pamiętnik (ale nie pamiętam czy to napewno była dobranocka wtedy, czy może w innej porze leciał). Oczywiście Bolek i Lolek, Miś Uszatek, Reksio :) potem Pszczółka Maja. A Smerfy to dla nmie zupełnie nie wara uwagi nowożytność ;)

Pozdrawiam

Awatar użytkownika
dEC
Posty: 5
Rejestracja: 29 cze 2004, o 08:12
Lokalizacja: LUBLIN
Kontakt:

Post autor: dEC » 29 cze 2004, o 09:17

oo zajebisty temacik no wiec bajkami z moich dawnych lat byl: Buli,kubus puchatek,smurfy,przygody myszki miki i kaczora donalda,zakochany swiat walta disney'a (chyba byly 2 czesci tylko ale za to swietne-urywki scen milosnych z filmow fdisney'a),kacze opowiesci...ehhh duzo tego.nie wiem dlaczego kiedys tv puszczala takie zajebiste bajki a nie to co teraz:/ jais bob budowniczy heh chala albo tabaluga!o boze... :/
"You're soldier now, fighting in the battle..." Mustang z Dziekiej Doliny

gumisio

Post autor: gumisio » 29 cze 2004, o 16:43

Mnie sie tez podobaly kawalki milosne z filmow Disney'a, szczegolnie fajne byly piosenki. Zaznaczam iz ogladalem ten film podzielony na dwie czesci i bylo to bardzo dawno.

Awatar użytkownika
dEC
Posty: 5
Rejestracja: 29 cze 2004, o 08:12
Lokalizacja: LUBLIN
Kontakt:

Post autor: dEC » 30 cze 2004, o 11:00

nom piosenki wogole z filmow anim. sa piekne!!! :) wlasnie sciagnelam sobie troche soundtrackow :)) elegancka muzyka
"You're soldier now, fighting in the battle..." Mustang z Dziekiej Doliny

Asiek
Posty: 19
Rejestracja: 21 cze 2004, o 09:49
Lokalizacja: Wrocław/Szczecin
Kontakt:

Post autor: Asiek » 30 cze 2004, o 22:02

Co prawda to nie była moja pierwsza dobranocka, ale pamiętam "Opowieści drzewa sandałowego". Strasznie mi się ta bajka podobała, bo była niesamowicie egzotyczna i inna niz wszystkie pozostałe animacje.
A w niedzielę strasznie lubiłam oglądać "Bajki pana Pero". Luneta, przez którą spoglądał pan Pero była niesamowicie fascynująca!

gumisio

Post autor: gumisio » 1 lip 2004, o 05:10

Te opowieści drzewa sandałowego to oile się nie mylę to był teatrzyk cieni (a może się mylę) - poprawcie mnie.

Asiek
Posty: 19
Rejestracja: 21 cze 2004, o 09:49
Lokalizacja: Wrocław/Szczecin
Kontakt:

Post autor: Asiek » 1 lip 2004, o 09:09

:)
Dokładnie! Mnie się to trochę kojarzyło z wycinankami. Tak, jakby postaci były powycinane z papieru i rzucając cień, odgrywały swoje role.

gumisio

Post autor: gumisio » 1 lip 2004, o 17:05

O ile pamiętam "Opowieści z drzewa sandałowego" były wyświetlane w 5-10-15.

Asiek
Posty: 19
Rejestracja: 21 cze 2004, o 09:49
Lokalizacja: Wrocław/Szczecin
Kontakt:

Post autor: Asiek » 1 lip 2004, o 20:23

Może i tak, ale ja "Opowieści drzewa sandałowego" pamiętam jako dobranockę. Kiedy na antenę telewizyjną wchodziło 5-10-15 byłam juz trochę za "stara" i nad programy dziecięco-młodzieżowe przedkładałam programy muzyczne: "Wideotekę", Przeboje dwójki" itp.

Awatar użytkownika
hex
Posty: 2
Rejestracja: 7 sie 2004, o 20:46
Kontakt:

Post autor: hex » 7 sie 2004, o 21:37

Ulubione były : Plastelinki, Sindbad, Pszczolka Maja, potem Smerfy :wink:

Monty
Posty: 13
Rejestracja: 2 wrz 2004, o 10:48
Lokalizacja: no skądże znowu!?

Post autor: Monty » 2 wrz 2004, o 12:17

"Zaczarowany ogród" o którym pisałem już w wontku "Wasze propozycje - co jeszcze powinno się znaleźć na stronie" to chyba najdawniejszy "record" o dobranocce jaki mam w głowie.
PAMIĘTACIE JĄ???

ODPOWIEDZ