Prośba o identyfikacje

Moderatorzy: Robi, biały_delfin

Sid
Posty: 26
Rejestracja: 6 gru 2005, o 05:06

Prośba o identyfikacje

Post autor: Sid » 6 gru 2005, o 06:04

Proszę o pomoc. Może ktoś wie coś o tych filmach?:

1. Nie pamiętam czy to był serial, czy film pełnometrażowy. Leciał w tv około roku 1984, 1985. Grupa dzieci
miała książke w której, na wewnętrznej stronie okładki, był atramentowy kleks. Przez tego kleksa
przechodziło się do domu, w którym mieszkał starzec z brodą. Książka była jednocześnie jego domem.
Pamiętam scene, w której dzieci rzucały książką, a dom staruszka cały się trząsł.

2. Był to film animowany, pełnometrażowy. Był wyświetlany w połowie lat osiemdziesiątych (dokładnie nie
pamiętam). Opowiadał o złym królu, który nie nawidził ptaków. W jego królestwie nie było żadnych ptaków
oprócz czarnego kruka i malutkiego kanarka (pamiętam czarnego, wygadanego ptaka w kapeluszu i
malutkiego żółtego ptaszka). Kruk został schwyany i trafił do więzienia. W celi razem z nim były tygrysy.
Udało mu się razem z tygrysami uciec z tego więzienia. Pamiętam, że szedł na czele tygrysów główną
ulicą miasta. Ludzie nigdy nie widzieli ptaków więc myśleli, że tygrysy to ptaki. Wołali z okien:
Ptaki! Idą ptaki! W końcowej scenie zły król walczył z krukiem i kanarkiem za pomocą olbrzymiego robota,
którego udało się zniszczyć. Mały kanarek dość często dawał się schwytać. Kruk musiał zawsze go ratować.
W ostatniej scenie kanarek także został schwytany i zamknięty w klatce. Pokonany robot ostatkiem sił
uwolnił go. To ostatnia scena jaką pamiętam z tej bajki.

3. To był film fabularny. Nie pamiętam czy serial, czy pełnometrażowy. Główny bohater otrzymał ręke
córki słońca lub księżyca - dokładnie nie pamiętam. Mogła to być też siostra. Chyba nazywała się
Gwiazdeczka - tego też dokładnie nie pamiętam. Została porwana przez czarny charakter i główny
bohater musiał ją uratować. Przypominam sobie scene, w której kucharz przygotował mięso białego węża,
po zjedzeniu którego człowiek rozumiał mowe zwierząt. Nasz bohater potajemnie zjadł to mięso i zaczął
rozmawiać ze zwierzętami. Teraz, po latach, główny bohater kojarzy mi się z Michaelem Yorkiem. Jednak
nie jestem pewien czy to on grał tę role.

4. Z tego filmu pamiętam najmniej. film fabularny, opowiadający o diabłach. Pamiętam tylko, że była wielka
góra, a pod nią pieczara. Ta pieczara była wejściem do piekła.

5. Tu także bardzo mało pamiętam. Film fabularny, chyba komedia. Chodziło o obraz, na którym był
namalowany jakiś nagi człowiek. Obraz był chyba w morskiej latarni. Jeden z bohaterów wypijał jakiś
płyn ze śmiesznych szklanych butelek o kształcie kuli z długą szyjką. Później rozbijał te butelki, a one
wybuchały.

To tyle. Z góry dziękuję za pomoc :D

Awatar użytkownika
tunnan
Posty: 3
Rejestracja: 27 gru 2005, o 00:21
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: tunnan » 27 gru 2005, o 00:36

Pamiętam pierwszy film. pełnometrażowy. Bohaterka - uczennica podstawówki czhciała ten kleks odrysować - ale wchlonął kartkę. Zdjęła but i uderzyła w kleks - ale i but też został wchłonięty. Wtedy sama wskoczyła w kleks. Zrobił go autor książki - i właśnie do jego domu prowadził kleks
z kokpitu J29F

Sid
Posty: 26
Rejestracja: 6 gru 2005, o 05:06

Post autor: Sid » 3 lut 2006, o 00:24

Dzięki za podpowiedź 8). Moze ktoś coś jeszcze wie :?:

TH
Posty: 10
Rejestracja: 30 sty 2006, o 00:49
Lokalizacja: zza oceanu

Post autor: TH » 4 lut 2006, o 00:27

Pamietam trzeci film. Wydaje mi sie, ze to byl film pelnometrazowy. Bohater mial kilka siostr - wydal je za maz za braci Gwiazdeczki. Ci bracia mieli bodajze we wladaniu albo cztery zywioly albo cztery wiatry (poludniowy, wschodni, itd). Wiem, ze pomogli glownemu bohaterowi w odzyskaniu Gwiazdezcki.

Sid
Posty: 26
Rejestracja: 6 gru 2005, o 05:06

Post autor: Sid » 23 lut 2006, o 13:50

Dokładnie. Po twoim TH jestem teraz pewień, że tak właśnie było. Główny bohater wzywał tych braci, gdy był w kłopotach. :D

Awatar użytkownika
magol
Posty: 4
Rejestracja: 13 mar 2006, o 18:28
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: magol » 13 mar 2006, o 18:44

To ja w takim razie dorzucę z pamięci, co pamiętam o filmie 3. A więc na pewno był to film pełnometrażowy. Gwaizdeczka miała braci: Księżyc, Słońce, Wiatr i chyba jeszcze jednego, ale nie pamiętam, kim był. W każdym razie oni ożenili się z siostrami narzeczonego Gwiazdeczki i pomagali w uratowaniu dziewczyny. Ale żeby tak tytuł pamiętać, to niestety. Pozdrawiam!!

Sid
Posty: 26
Rejestracja: 6 gru 2005, o 05:06

Post autor: Sid » 23 mar 2006, o 18:03

Właśnie o oto chodzi, żeby tak tytuł pamiętać, jeden ból głowy mniej :D Trzeba jeszcze poczekać. Może ktoś coś jeszcze napisze?

Sid
Posty: 26
Rejestracja: 6 gru 2005, o 05:06

Post autor: Sid » 16 cze 2007, o 22:54

Udało mi się zidentyfikować film z punku 5. Jest to "Walet pikowy" - komedia Tadeusza Chmielewskiego z 1960 roku. Teraz wiem jak pamięć ludzka jest zawodna. Obraz z nagą postacią znajduje się w filmie ale nie chodzi o niego, tylko o tzw. przedmiot Testona. Butelki z długą szyjką także są ale tylko przez chwile, na początku filmu i wcale nie wybuchają. Więcej o filmie TUTAJ

Awatar użytkownika
biały_delfin
Administrator
Posty: 1949
Rejestracja: 12 lis 2006, o 22:45

Post autor: biały_delfin » 17 cze 2007, o 13:59

tak, Sid, wyglada na to ze szukamy tego samego - filmu z pkt 1.
( http://www.starzaki.eu.org/~disney/foru ... =5377#5377 )
trochę mi się przypomniało, ale nadal nie pamientam tytułu
moze ktoś jescze pamienta ?
"On l'appelle OUM le Dauphin ... "
Biały Delfin UM (piosenka)
Fragment filmu

misiek74
Posty: 64
Rejestracja: 14 mar 2007, o 13:50

Post autor: misiek74 » 18 cze 2007, o 08:26

na film o gwiazdeczce chodzilem do kina na poranki dla dzieci dawno to bylo zawsze myslalem ze tytul jest wlasnie gwiazdeczka jezeli nie pomylilem filmow to w tym filmie byla muzka "cztery porry roku" - napewno lato

Sid
Posty: 26
Rejestracja: 6 gru 2005, o 05:06

Post autor: Sid » 20 cze 2007, o 18:07

misiek74 pisze:na film o gwiazdeczce chodzilem do kina na poranki dla dzieci dawno to bylo zawsze myslalem ze tytul jest wlasnie gwiazdeczka jezeli nie pomylilem filmow to w tym filmie byla muzka "cztery porry roku" - napewno lato
Misiek74, pamiętasz może coś więcej? Z którego roku był to film? Czy był to film produkcji czeskiej, rosyjskiej, czy jakiejś innej? Może wiesz, który aktor grał głównego boatera?

chris
Posty: 14
Rejestracja: 7 lut 2007, o 08:08

Post autor: chris » 21 cze 2007, o 06:44

Pare słów o filmie nr 3. Nie pamietam tytułu, aktorów ani kto był producentem, ale przypominam sobie co nieco z jego treści.
Faktycznie, Gwiazdeczka miała 3 braci: Księżyc, Słońce i Wiatr. Czarny charakter o ile mnie pamięć nie myli nazywał się Mrok. Przypominam sobie końcowe sceny, gdy Gwiazdeczka została uwięziona w zamku przez Mroka i główny bohater (niestety nie pamietam jak się nazywał) wyruszył na ratunek. Pamietam pomoc, jakiej w trakcie tej akcji udzialili mu bracia Gwiazdeczki: Wiatr uwolnił go gdy został uwięziony (rozwalając podmuchem przeszkody); Księżyc wskazał mu (przy pomocy świetlistego promienia) prawdziwą ukochaną, gdy Mrok kazał mu ją zidentyfikować spośród wielu kopi (dzisiaj powiedzielibyśmy klonów :) ); najbardzie spektakularna była akcja Słońca. Gdy doszło do ostatecznego pojedynku z Mrokiem na broń białą, główny bohater miał do dyspozycji tępo zakończoną szablę czy szpadę, którą nie mógł przebić Mroka. Wtedy Słońce swoim promieniem mu ją zaostrzyło, dzieki czemu bohater ostatecznie zwyciężył.
To niestety wszystko co pamiętam. Bardzo mi się ten film podobał.

misiek74
Posty: 64
Rejestracja: 14 mar 2007, o 13:50

Post autor: misiek74 » 21 cze 2007, o 07:22

Misiek74, pamiętasz może coś więcej? Z którego roku był to film? Czy był to film produkcji czeskiej, rosyjskiej, czy jakiejś innej? Może wiesz, który aktor grał głównego boaterNiestety nie wiele pamietam ale napewno byl to film z krajow europy wschodniej

najata
Posty: 1
Rejestracja: 29 sie 2007, o 10:14

Re: Prośba o identyfikacje

Post autor: najata » 29 sie 2007, o 10:49

Po pierwsze, witam wszystkich :)

Sid:
2. Był to film animowany, pełnometrażowy. Był wyświetlany w połowie lat osiemdziesiątych (dokładnie nie pamiętam). Opowiadał o złym królu, który nienawidził ptaków. W jego królestwie nie było żadnych ptaków oprócz czarnego kruka i malutkiego kanarka (pamiętam czarnego, wygadanego ptaka w kapeluszu i malutkiego żółtego ptaszka). Kruk został schwyany i trafił do więzienia. W celi razem z nim były tygrysy. Udało mu się razem z tygrysami uciec z tego więzienia. Pamiętam, że szedł na czele tygrysów główną ulicą miasta. Ludzie nigdy nie widzieli ptaków więc myśleli, że tygrysy to ptaki. Wołali z okien: Ptaki! Idą ptaki! W końcowej scenie zły król walczył z krukiem i kanarkiem za pomocą olbrzymiego robota, którego udało się zniszczyć. Mały kanarek dość często dawał się schwytać. Kruk musiał zawsze go ratować. W ostatniej scenie kanarek także został schwytany i zamknięty w klatce. Pokonany robot ostatkiem sił uwolnił go. To ostatnia scena jaką pamiętam z tej bajki.


Trochę późna ta odpowiedź, bo po dwóch latach - ale wydaje mi się, że chodzi o film "Pasterka i kominiarczyk" albo, w dosłownym tłumaczeniu, "Król i ptak" (oba te tytuły chyba funkcjonowały). Reżyseria - Paul Grimault, muzyka - Wojciech Kilar (!). Tutaj - wpis w Wikipedii, a tam - link do strony z japońskim trailerem do DVD z tym filmem [klik!].

I nawet nie chodziło o to, że król nienawidził ptaków - był "tylko" strasznym tyranem i uwielbiał polowania, na ptaki szczególnie. A większość fabuły opierała się na tym, że król kochał się w namalowanej pasterce, kochał się w niej też kominiarczyk, również namalowany. W pewnym momencie młodzi postanowili uciec, a ścigał ich król, chcący pasterkę poślubić. W ucieczce za to pomagał im tytułowy, strasznie wygadany ptak, mający kilkoro dzieci, z których jedno ciągle wpadało w pułapki - klatki porozstawiane po całym mieście...

Na YouTube znalazłam kilka fragmentów (te pierwsze cztery), kolejnych sześć to tylko motywy muzyczne z tego filmu. Od siebie tylko dorzucę, że był to jeden z moich ulubionych filmów z dzieciństwa, uwielbiałam go oglądać. I zawsze było mi strasznie żal tego samotnego, opuszczonego robota...

Sid
Posty: 26
Rejestracja: 6 gru 2005, o 05:06

Post autor: Sid » 21 paź 2010, o 01:50

Pierwszy film nosi tytuł "Czarodziejski kleks". Oryginalny czeski tytuł brzmi "Kaňka do pohádky". Film jest z 1981 roku.

Trzeci film to "Królewicz i gwiazda wieczorna" z 1979 roku. Oryginalny czeski tytuł brzmi "Princ a Večernice". Scena z mięsem białego węża musiała mi się pomylić z innym filmem, bo w tym filmie takiej sceny nie ma.

ODPOWIEDZ