Się zwała chyba Zuza i Pompon! Taki mop wskakiwał dziewczynce z drzewa na głowę i z nią rozmawiał 
. Pamiętacie to? Mam wrażenie że bajka była emitowana w trakcie TIK-TAKA ale mogę się mylić.Hmmm, i chodzi mi po głowie jeszcze jedna bajeczka, animowane kukiełki, chyba cccp, o dziewczynce która bardzo chciała mieć pieska, jednak jej mama nie chciała się zgodzić. Dziewczynka swoja wyobraźnią ożywiła i zamieniła w szczeniaczka swoją wełnianą rękawiczkę. Psiak z włóczki był słodki jednak podczas psich zawodów nitka z pieska zachaczyła się o coś i szczeniaczek spruł się kończąc swój żywot. Bajka kończyła się w sumie optymistycznie, bo mama dziewczynki widząc jak bardzo jej smutno, pozwoliła jej przygarnąć prawdziwego szczeniaka, niemniej kiedy piesek z rękawiczki się pruł nieodmiennie płakałam jak bóbr
(ten filmik widziałam kilka razy)
