Pamiętacie może Katarzynę de Brasais/de Montsalvi?...

Moderatorzy: Robi, biały_delfin

youngvet
Posty: 18
Rejestracja: 6 mar 2005, o 13:15
Lokalizacja: Warszawa

Pamiętacie może Katarzynę de Brasais/de Montsalvi?...

Post autor: youngvet » 16 mar 2006, o 23:18

Ok. 20 lat temu był taki serial, sądząc po nazwiskach bohaterki (pierwsze - panieńskie, drugie - po mężu) - francuski, który uwielbiałam oglądać jako małe dziecko, fabularny, kostiumowy, o szlachetnej Katarzynie napastowanej zewsząd w różnoraki sposób przez niedobrych ludzi:) Czy ktokolwiek pamięta coś takiego?
Po obejrzeniu każdego odcinka (serial leciał jakoś w środku dnia w weekend) przebierałam się w "piękne suknie" (mamy), obwieszałam się "biżuterią" (również mamy) i bawiłam się w szlachetną Katarzynę de Brasais vel de Montsalvi.
Aha, nie mam pojęcia, czy te nazwiska się tak pisze, nie znam francuskiego, w filmie wymawiali to debraze i demonsalvi:)
Anyone?

swir2701
Posty: 32
Rejestracja: 12 lis 2005, o 07:34

Post autor: swir2701 » 16 mar 2006, o 23:38

czy to ten serial w którym wyszła ta pani za mąż za faceta chyba wykastowanego ??

brunetka z długimi kręconymi włosami ?

youngvet
Posty: 18
Rejestracja: 6 mar 2005, o 13:15
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: youngvet » 17 mar 2006, o 19:42

swir2701 pisze:czy to ten serial w którym wyszła ta pani za mąż za faceta chyba wykastowanego ??

brunetka z długimi kręconymi włosami ?

Yyy?... Nie pamiętam nic o kastrowaniu, ale byłam mała, może i coś było.
A co do wyglądu, to zapamiętałam ją raczej jako szatynkę lub ciemną blondynkę z prostymi włosami, bardzo bardzo długimi, ale - jw. - byłam mała i mogłam źle zapamiętać.
Jedyne sceny, które wryły mi się w pamięć dość wyraźnie to te, kiedy zły człowiek o czarnych (?) włosach (jej późniejszy mąż (?????), za którego była zmuszona wyjść (?), chociaż go nienawidziła), próbował ją zgwałcić (stół, czerwona sukienka), a przedtem (potem?) klękał przed nią i wyznawał jej miłość, przyciskając ją do siebie i jednocześnie patrząc w górę na jej twarz, w wyniku czego wciskał jej brodę nie powiem gdzie, a ona go odpychała - pamietam, że zastanawiałam się, czy to jej nie boli i że to w ogóle jakoś niewygodnie - ludzie, jakim cudem ja nie muszę chodzić do psychiatry po oglądaniu takich scen w dzieciństwie??? A może muszę???:):):)

maja
Posty: 5
Rejestracja: 28 lut 2006, o 12:22

Post autor: maja » 18 mar 2006, o 16:33

Pamiętam tę scenę - sukienka (może faktycznie czerwona?), stół i czarne, grube pończochy, kiedy wymachiwała nogami broniąc się. Aż dziwnie znaleźć to w dziecięcych wspomnieniach innej osoby... :)

Adamus
Posty: 4
Rejestracja: 20 mar 2006, o 05:18

Post autor: Adamus » 20 mar 2006, o 05:44

Faktycznie pamiętam, był taki serial "Katarzyna" pod koniec lat '80, akcja działa się prawie na pewno w czasach Joanny D'Arc, czyli w XIV wieku, a główna bohaterka miała włosy raczej lekko kręcone niż proste 8)
Za diabła nie pamiętam o co jednak w tym wszystkim chodziło, bo raczej oglądała to moja mama z siostrą, a ja niejako przy okazji.

obreb
Posty: 307
Rejestracja: 7 lis 2005, o 09:39

Post autor: obreb » 20 mar 2006, o 09:59

Ja pamiętam tylko "Katrzynę Wielką". I faktycznie było to emitowane pod koniec lat 80. Czy nie o to chodzi?

youngvet
Posty: 18
Rejestracja: 6 mar 2005, o 13:15
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: youngvet » 20 mar 2006, o 13:03

Patrzcie, co znalazłam!

http://forum.pulstv.pl/index.php?t=&a=W ... ID=795&s=1 (Francuski serial "Katarzyna")

http://forum.o2.pl/temat.php?id_p=2286969&start=0 (Daaawno, daaawno temu...)

Mnóstwo ludzi pamięta ten serial!:)

Awatar użytkownika
bruna77
Posty: 21
Rejestracja: 13 mar 2006, o 00:39

Post autor: bruna77 » 23 mar 2006, o 16:13

hej! witam wszystkich wielbicieli Katarzyny! Pamiętam co nieco z tego serialu, bo w szkole zawsze komentowało się romansowe przygody głównej bohaterki :D. Katarzyna na 100% miała blond włosy, długie i lekko falowane. Raczej takiej anemicznej urody była, ale dla mnie i moich koleżanek i tak stanowiła ideał piękna. Nic mi nie wiadomo, żeby jej małżonek był kastratem. Ale może w którymś odcinku zdarzyła mu się jakaś niemiła przygoda, bo niezłe było z niego ziółko ;). Pamiętam, że ów amant wrócił z jakiejś wyprawy, pewnie krzyżowej i strasznie się zafrasował rozdziewając się przy wielkim kominku. Kretyn nic nie tłumacząc swojej młodej żonce Katarzynie wziął sobie i zniknął. A to czemu? Bo sobie zdiagnozował trąd (miał tam jakąś malinkę na ciele czy co). Tłumaczenie dość pokrętne zważywszy że odnlazł się w dobrym zdrowiu w ramionach jakiejś hurysy :D kilka odcinków później (no nie, to nie była hurysa tylko jakaś "księżniczka", córka sułtana czy coś takiego - taka fajna ognista bruneta- pewnie ją drań poznał na tej wyprawie krzyżowej ;) ). Katarzyna po stracie małżonka wyrusza w podróż by go odnaleźć. No i odnajduje, a jakże, po licznych przygodach, właśnie z tą brunetą. Heh, jakoś tam dochodzi do konfrontacji i małżonek tłumaczy się tym trądem, który niby owa zacna niewiasta z dalekiego wschodu wyleczyła no i bodaj miał tam wobec niej zobowiązania z tego powodu (łóżkowe). Co do samej atrakcyjnej wschodniej księżniczki to pamiętam jej opowieści o własnym poczęciu (hi hi, to było hard jak na moje latka :D) jak to jej ojciec pojmał jej matkę niezwykłej urody i jako brankę przymuszał do uległości. Jednakoż mamusia owej bohaterki była tak ostra że tatuś musiał ją zakuć w łańcuchy by sprokurować córeczkę :). Mimo tych wszystkich matrymonialnych powikłań nasza Katarzyna nie zamierzała się poddawać i niby to by być bliżej małżonka, ale pewnie jak to zazdrosna kobieta - w rewanżu, poślubia sobie jakiegoś wschodniego dostojnika (bigamistka wstrętna). Ow pan był nawet sympatyczny, pamiętam że mówił wierszem i taki był romantyczny, latał do Katarzyny z różą w garści, wyglądał na bardzo zakochanego :D Hmm, to on widać musiał ją gwałcić w jednej ze scen ale ja za nic tego nie pamiętam :D może nie oglądałam tego odcinka? Jak czytam poprzednie wypowiedzi to aż mi szkoda ;). Co tam się później działo to już nie zabardzo pamiętam. Zdaje mi się że koniec końców po zdobyciu wielu nowych doświadczeń młodzi małżonkowie znowu byli razem i udało im się szczęśliwie wrócić do swej ojczyzny.

noster
Posty: 243
Rejestracja: 1 wrz 2005, o 20:54

Post autor: noster » 11 kwie 2006, o 16:31

Nie oglądałem tego regularnie, ale pamiętam motyw czarnej ospy i pękających wrzodów oraz akcję z paleniem wszystkich rzeczy w obliczu epidemii.

leska
Posty: 1
Rejestracja: 11 kwie 2006, o 23:50

Post autor: leska » 11 kwie 2006, o 23:52

W tym filmie wrzucono ja w worku do wody, razem z tym facetem??

Joanna_75
Posty: 1
Rejestracja: 5 wrz 2006, o 20:13

Post autor: Joanna_75 » 5 wrz 2006, o 20:36

JESTEM W SZOKU! Od dłuższego czasu zastanawiałam się czy jest możliwość ściągnięcia skądkolwiek serialu "Katarzyna", był moment, że myślałam że mi się ten film śnił i że tak naprawdę nigdy go nie widziałam. Pamiętam dość dokładnie pierwszy i ostatni odcinek, pewnie przez to że jestem niepoprawną romantyczką. Katarzyna tak naprawdę nosiła trzy nazwiska, nie mam pojęcia jak się je pisze, bo tak naprawdę francuska pisownia jest mocno skomplikowana i jest co najmniej kilka sposobów na napisanie tych nazwisk. Pierwsze czytało się "lygła" i to było panieńskie nazwisko naszej Kaśki, potem było "debrezy" po starym mężu - małżeństwo z rozsądku i wreszcie po ukochanym "de monsalwi". Dałabym obciąć sobie rękę, że dziewczyna miała długie rude włosy i z pewnością kręcone i była typem urody "anemicznej", ale jak pisała moja poprzedniczka była wtedy - przynajmniej dla mnie - ideałem urody. Miałam czarno-biały telewizor więc koloru włosów to tak całkiem nie jestem pewna :D.
W pierwszym odcinku Kasia poznaje uroczego chłopca - miłość od pierwszego wejrzenia - którego ukrywa, zostają wydani przez jakichś wstrętnych typów... w końcu była wojna, chłopak zostaje stracony. Potem było mniej lub więcej nie przyjemych przygód (faktycznie po drodze był gwałt) i ciągłe wspomnienia po ukochanym. Całą istotą serialu było to, że poznaje drugiego młodego człowieka, szalonego, zupełnie niepodobnego do swojej miłości i traci głowę. Efekt jest taki, że ów młodzian okazuje się bratem jej pierwszej miłości, który również się w niej zakochuje, przy czym w momencie gdy dowiaduje się kim jest Kaśka (a sądzi, że to ona wydała na śmierć jego brata), pomimo swych uczuć poprostu od niej ucieka. Gościu potraktował ją okropnie a pomimo tego ona przez kilka odcinków ugania się za nim po połowie świata, w końcu nie pamiętam jak, ale udowadnia mu, że nie była niczemu winna i godzą się i tak ślicznie się ta bajka skończyła. Coś tam jeszcze było o dziecku, ale tego to już nie pamiętam. Jeżeli ktoś gdzieś namierzy ten film, lub chociaż ścieżkę filmową (którą do dziś mogę zanusić) prosze o kontakt: joanna.szn@neostrada.pl A mój chłopak właśnie się ze mnie nabija (jest z tych którzy zasypiają na "Tylko mnie kochaj") i mówi "Ale odezwa", a sam uwielbia Robin Hood`a oczywiście z Michaelem Preadem :D.

shagma
Posty: 1
Rejestracja: 6 wrz 2006, o 19:13

Post autor: shagma » 6 wrz 2006, o 19:41

Hej! Chyba Wam trochę pomogę, jesli chodzi o nazwiska głównych bohaterów "Katarzyny" . Co prawda pamiętam ten serial jak przez mgłę, ale znalazłam kilka informacji na www.filmweb.pl i www.imdb.com.

Oto te nazwiska w oryginalnej pisowni (wymowa taka jaką podajecie):
- Catherine Legoix
-Michel de Montsalvy/Arnaud (brat)
-Garin de Brazey
reszta nazwisk na obu stronach internet. :D

Moon River
Posty: 43
Rejestracja: 20 mar 2007, o 04:40

Post autor: Moon River » 2 lip 2007, o 01:51

Katarzynie (blondynce) cały czas towarzyszyła nieco od niej starsza brunetka (typ Cyganki) - chyba Sara miała na imię...

Awatar użytkownika
wilma
Posty: 1455
Rejestracja: 31 maja 2007, o 13:29

Post autor: wilma » 3 lip 2007, o 14:06

Katarzyna z domu nazywala sie Legoix.Pózniej zostala wydana za maz przez ksiecia Filipa za Garina ,który stracil swa meskosc na wojnie.Przez to nie mógl skonsumowac swego zwiazku z Katarzyna.Wsciekly maz uwiezil ja i przykul lancuchem do sciany.Uwolnil ja Filip i zostala jego kochanka,urodzila mu nawet dziecko,które zmarlo.Wtedy Katarzyna odeszla od ksiecia.Zostala w koncu zona Arnoda,mieli dwoje dzieci.Nie pamietam dlaczego sie rozstali.Szukala meza wszedzie i trafila nawet do haremu.Tymczasem Arnod do ich domu sprowadzil sobie zbójow i mial kochanke.Katarzyna zostala zgwalcona przez jakiegos rozbójnika-rycerza Paniczyk De comerce,czy cos takiego i usunela ciaze z tego gwaltu.Znalazla meza gdy w ich domu szalala epidemia i jako jedyna weszla do miasta,które wszyscy opuscili.,by opiekowac sie mezem.Pamietam,ze walczyli u boku Joanny D arc by wypedzic Anglików z Francji.
http://serialkatarzyna.ovh.org/ polska strona serialu Katarzyna
http://www.catherinedemontsalvy.ch/ strona serialu w jezyku angielskim
http://orticoni.jose.neuf.fr/cariboost1/index.html francuska strona

Asy
Posty: 6
Rejestracja: 5 mar 2008, o 10:44

Post autor: Asy » 5 mar 2008, o 11:18

Hej zgadzam się "Katarzyna" to był wspaniały serial. Niedawno w końcu co prawda we Francji ale jednak została wydana pierwsza część(6 odcinków) na DVD. Jeżeli ktoś z was jest zainteresowany materiałami z serialu i nie tylko to zajrzyjcie na forum: http://serialkatarzyna.vdd.pl :)

ODPOWIEDZ