O wszytkim i o niczym - tematy nie związane z forum
Moderatorzy: Robi, biały_delfin
- Syriusz Falcon
- Posty: 611
- Rejestracja: 16 lut 2010, o 19:42
- Kontakt:
- Syriusz Falcon
- Posty: 611
- Rejestracja: 16 lut 2010, o 19:42
- Kontakt:
Znalazłem na You tube filmik w którym ktoś opisuje temat dorastania w latach 80 i 90 . Ja dorzuciłbym jeszcze lata 70. Nie dokońca wydaje mi sie że wszystko jest takie jak tam przedstawiono . Ciekawe co o tym myślicie . Zastanawiałem się czy nie zalożyć całkiem nowego tematu , ale po zastanowieni sie zdecydowalem napisać tutaj .
Samochody nie miały pasów bezpieczeństwa ani zagłówków !!!! No i żadnych poduszek powietrznych !!! Na tylnym siedzeniu było wesoło a nie niebezpiecznie .
Łóżeczka zabawki i wszystko dookoła było kolorowe i napewno polakierowane jakimiś OŁOWIANYMI substancjami . ALE CZY KTOŚ SIĘ TYM PRZEJMOWAŁ .
Wcinaliśmy słodycze i pączki piliśmy oranżadę z prawdziwym cukrem . I nikt z nas nie miał problemów z nadwagą , bo ciągle byliśmy na dworze i byliśmy aktywni .
Wodę piło się z węża ogrodowego lub innych źródeł.. a nie sterylnych butelek PET .
Piliśmy oranżadę wszyscy z jednej butelki i nikt z tego powodu nie umarł .
Można było jeździć na rowerze bez kasku ! Rower bez hamulców nie był przeszkodą w ustanowieniu rekordu prędkości na największej górce.
Szkoła trwała tylko do połódnia , a obiad jadło się w domu .
Niektórzy nie byli dobrzy w szkole i musieli powtarzać rok . Nikogo nie wysyłano do psychologa. Nikt nie miał ADHD i nie był dyslektykiem . po prostu powtarzał rok i to była dla niego szansa .
Nie mieliśmy
-komputerów
-Playstation
-Nintendo64
-X-Boxa
-gier video
-99 kanałów w TV
-DVD i Dolby Surround
-komórek
...lecz PRZYJACIÓŁ.
Można było wpadać do kolegów pieszo lub na rowerze . Zapukać i zabrać ich na podwórko ,lub bawić się u nich nie zastanawiając się czty to wypada.
Można się było bawić się do upadłego pod warunkiem powrotu do domu przed nocą .
Nie było komórek i nikt nie wiedział gdzie jesteśmy i co robimy .(Tam na zewnątrz . W okrutnym świecie! Jak to możliwe?)
Graliśmy w pilke na jedną bramkę , mieliśmy pobcierane kolana , podarte ubrania , a czasem powybijane zęby . Ale NIGDY ,
NIGDY nikt z tego powodu nikogo nie podawał do SĄDU .
Nikt nie miał alergii na trawę pyłki, kurz, ani krowie mleko . Nie baliśmy się deszczu śniegu ani mrozu .
Mieliśmy wolność i wolny czas .Klęski , sukcesy i zadania .I uczyliśmy się dawać sobie sami radę .
A teraz pytanie . JAK UDAŁO NAM SIĘ PRZEŻYĆ ?I czy byliśmy mniej szczęśliwi niz dziś ?
Pamietajcie życie jest po to by kolekcjonować takie wrażenia
Samochody nie miały pasów bezpieczeństwa ani zagłówków !!!! No i żadnych poduszek powietrznych !!! Na tylnym siedzeniu było wesoło a nie niebezpiecznie .
Łóżeczka zabawki i wszystko dookoła było kolorowe i napewno polakierowane jakimiś OŁOWIANYMI substancjami . ALE CZY KTOŚ SIĘ TYM PRZEJMOWAŁ .
Wcinaliśmy słodycze i pączki piliśmy oranżadę z prawdziwym cukrem . I nikt z nas nie miał problemów z nadwagą , bo ciągle byliśmy na dworze i byliśmy aktywni .
Wodę piło się z węża ogrodowego lub innych źródeł.. a nie sterylnych butelek PET .
Piliśmy oranżadę wszyscy z jednej butelki i nikt z tego powodu nie umarł .
Można było jeździć na rowerze bez kasku ! Rower bez hamulców nie był przeszkodą w ustanowieniu rekordu prędkości na największej górce.
Szkoła trwała tylko do połódnia , a obiad jadło się w domu .
Niektórzy nie byli dobrzy w szkole i musieli powtarzać rok . Nikogo nie wysyłano do psychologa. Nikt nie miał ADHD i nie był dyslektykiem . po prostu powtarzał rok i to była dla niego szansa .
Nie mieliśmy
-komputerów
-Playstation
-Nintendo64
-X-Boxa
-gier video
-99 kanałów w TV
-DVD i Dolby Surround
-komórek
...lecz PRZYJACIÓŁ.
Można było wpadać do kolegów pieszo lub na rowerze . Zapukać i zabrać ich na podwórko ,lub bawić się u nich nie zastanawiając się czty to wypada.
Można się było bawić się do upadłego pod warunkiem powrotu do domu przed nocą .
Nie było komórek i nikt nie wiedział gdzie jesteśmy i co robimy .(Tam na zewnątrz . W okrutnym świecie! Jak to możliwe?)
Graliśmy w pilke na jedną bramkę , mieliśmy pobcierane kolana , podarte ubrania , a czasem powybijane zęby . Ale NIGDY ,
NIGDY nikt z tego powodu nikogo nie podawał do SĄDU .
Nikt nie miał alergii na trawę pyłki, kurz, ani krowie mleko . Nie baliśmy się deszczu śniegu ani mrozu .
Mieliśmy wolność i wolny czas .Klęski , sukcesy i zadania .I uczyliśmy się dawać sobie sami radę .
A teraz pytanie . JAK UDAŁO NAM SIĘ PRZEŻYĆ ?I czy byliśmy mniej szczęśliwi niz dziś ?
Pamietajcie życie jest po to by kolekcjonować takie wrażenia
- Miss Vintage
- Posty: 33
- Rejestracja: 8 maja 2010, o 20:08
- Miss Vintage
- Posty: 33
- Rejestracja: 8 maja 2010, o 20:08
- Syriusz Falcon
- Posty: 611
- Rejestracja: 16 lut 2010, o 19:42
- Kontakt:
Sypialnia w nawie bocznej? Łazienka w zakrystii? Czemu nie...
http://dom.wp.pl/galeria/koscioly_przer ... a,294.html
http://dom.wp.pl/galeria/koscioly_przer ... a,294.html
Widziałem kilka takich kaplic przerobionych na domy mieszkalne. Super rzeczywiście można to zrobić, łącząc historię z nowoczesnościa.juka pisze:Sypialnia w nawie bocznej? Łazienka w zakrystii? Czemu nie...
http://dom.wp.pl/galeria/koscioly_przer ... a,294.html
Ale jednak odstręczało by mnie sąsiedztwo- nie potrafiłbym czuć się swobodnie otoczony całą dobę nagrobkami...
Druga sprawa to aspekt kulturowy- kościół jako budynek to w Polsce tabu. Nie wyobrażam sobie takiej sytuacji jak w moim niedalekim sąsiedztwie- kościól przerobiony na pub...
http://www.portsmouthpubs.org.uk/images ... anyard.jpg
Mnie by chyba mniej przeszkadzały nagrobki za oknem niż np. spanie w miejscu dawnego ołtarza. Może gdyby te wnętrza były bardziej przerobione, bo na razie to mimo wszystko za bardzo czuć kościołem .
PS A mozna gdzieś zobaczyć zdjęcie wnętrza tego pubu?
Edit: Juz znalazłam, w sumie wnętrze wygląda mało kościołowo
http://www.portsmouthpubs.org.uk/images ... nyard2.jpg
http://www.portsmouthpubs.org.uk/images ... nyard3.jpg
PS A mozna gdzieś zobaczyć zdjęcie wnętrza tego pubu?
Edit: Juz znalazłam, w sumie wnętrze wygląda mało kościołowo
http://www.portsmouthpubs.org.uk/images ... nyard2.jpg
http://www.portsmouthpubs.org.uk/images ... nyard3.jpg