Moderatorzy: Robi, biały_delfin
-
Robi
- Moderator
- Posty: 2379
- Rejestracja: 23 gru 2004, o 23:10
- Lokalizacja: Bełchatów
Post
autor: Robi » 18 lis 2010, o 19:26
-
wilma
- Posty: 1455
- Rejestracja: 31 maja 2007, o 13:29
Post
autor: wilma » 18 lis 2010, o 19:58
Piekne te zdjęcia! Niektóre są podobne do tych z mojego albumu.Też kiedyś płynęłam po takiej rzece,tylko nie wypasioną łodzią lecz zwykła barką,nawet słoń był.
-
Elle
- Posty: 2178
- Rejestracja: 7 cze 2007, o 18:15
- Lokalizacja: Białystok
Post
autor: Elle » 18 lis 2010, o 20:20
wilma pisze:Piekne te zdjęcia! Niektóre są podobne do tych z mojego albumu.Też kiedyś płynęłam po takiej rzece,tylko nie wypasioną łodzią
lecz zwykła barką,nawet słoń był.
Nie pochwaliłaś się, że tam byłaś!
Z wami na barce?
-
wilma
- Posty: 1455
- Rejestracja: 31 maja 2007, o 13:29
Post
autor: wilma » 18 lis 2010, o 20:42
Elle pisze:wilma pisze:Piekne te zdjęcia! Niektóre są podobne do tych z mojego albumu.Też kiedyś płynęłam po takiej rzece,tylko nie wypasioną łodzią
lecz zwykła barką,nawet słoń był.
Nie pochwaliłaś się, że tam byłaś!
Z wami na barce?
Tak ,30 lat temu
a słoń był na pomoście.Mogę fotkę wrzucić,tylko nie wiem czy polaroida aparat chwyci.
-
Elle
- Posty: 2178
- Rejestracja: 7 cze 2007, o 18:15
- Lokalizacja: Białystok
Post
autor: Elle » 18 lis 2010, o 21:08
wilma pisze:Elle pisze:wilma pisze:Piekne te zdjęcia! Niektóre są podobne do tych z mojego albumu.Też kiedyś płynęłam po takiej rzece,tylko nie wypasioną łodzią
lecz zwykła barką,nawet słoń był.
Nie pochwaliłaś się, że tam byłaś!
Z wami na barce?
Tak ,30 lat temu a słoń był na pomoście.Mogę fotkę wrzucić,tylko nie wiem czy polaroida aparat chwyci.
Ach prawda, przecież twój tata pływał!
Wrzuć Wilmo.
-
mutant
- Posty: 617
- Rejestracja: 19 cze 2007, o 15:11
Post
autor: mutant » 18 lis 2010, o 21:43
Moja koleżanka była bodaj w Birmie, Kambodży, Tajlandii i Laosie, i z wielkim zachwytem mówiła właśnie o Kambodży.
"Zmarszczył brwi w zamyśleniu, wybierając śrubę ocynkowaną".
-
juka
- Posty: 1328
- Rejestracja: 19 wrz 2007, o 22:50
Post
autor: juka » 18 lis 2010, o 22:48
Robi, ładne fotki Ci wyszły
.
Czy na tych chatkach z Kambodży są anteny satelitarne, dobrze widzę? A te resztki muru (?) to jakieś zniszczenia popowodziowe? I jeszcze ta chata na palach z Tajlandii mnie interesuje - tam występują jakieś wylewy? Bo ta ziemia strasznie marnie wygląda, taka ubita, a widzę, że jednak coś tam posadzono.
-
Elle
- Posty: 2178
- Rejestracja: 7 cze 2007, o 18:15
- Lokalizacja: Białystok
Post
autor: Elle » 18 lis 2010, o 22:57
Robi, obejrzałam na spokojnie zdjęcia. To inny świat, a niby jedna planeta.
Małpy, węże...
Ciekawe jest to drzewo, które oplata korzeniami świątynię - widać, że przez lata przyroda zawłaszczała to, co jej wydarł człowiek.
Juko, w takim klimacie to chyba nawet na takiej ubitej ziemi coś wyrośnie.
-
Robi
- Moderator
- Posty: 2379
- Rejestracja: 23 gru 2004, o 23:10
- Lokalizacja: Bełchatów
Post
autor: Robi » 19 lis 2010, o 07:16
juka pisze:Robi, ładne fotki Ci wyszły
.
Czy na tych chatkach z Kambodży są anteny satelitarne, dobrze widzę? A te resztki muru (?) to jakieś zniszczenia popowodziowe? I jeszcze ta chata na palach z Tajlandii mnie interesuje - tam występują jakieś wylewy? Bo ta ziemia strasznie marnie wygląda, taka ubita, a widzę, że jednak coś tam posadzono.
Tak to anteny satelitarne , zasilanie do TV maja z akumulatorow.
Nie wszystkie fotki za ladnie wyszly zwlaszcza z wodospadow bo przestawil mi sie aparat
Te resztki muru i te korzenie drzewa to swiatynie Angkor Wat w Kambodzy. Ta chata na palach to z dzungli . Na palach z dwoch powodow , w porze deszczowej moga wystepowac podtopienia a drugi powod to zabezpieczenie przed dzika zwierzyna
-
Elle
- Posty: 2178
- Rejestracja: 7 cze 2007, o 18:15
- Lokalizacja: Białystok
Post
autor: Elle » 19 lis 2010, o 17:09
Robi pisze:juka pisze:Robi, ładne fotki Ci wyszły
.
Czy na tych chatkach z Kambodży są anteny satelitarne, dobrze widzę? A te resztki muru (?) to jakieś zniszczenia popowodziowe? I jeszcze ta chata na palach z Tajlandii mnie interesuje - tam występują jakieś wylewy? Bo ta ziemia strasznie marnie wygląda, taka ubita, a widzę, że jednak coś tam posadzono.
Tak to anteny satelitarne , zasilanie do TV maja z akumulatorow.
Nie wszystkie fotki za ladnie wyszly zwlaszcza z wodospadow
bo przestawil mi sie aparat
Te resztki muru i te korzenie drzewa to swiatynie Angkor Wat w Kambodzy. Ta chata na palach to z dzungli . Na palach z dwoch powodow , w porze deszczowej moga wystepowac podtopienia a drugi powod to zabezpieczenie
przed dzika zwierzyna
No właśnie widać. A co się w nim przestawiło?
Właśnie. Czyli raj nie jest takim rajem.
-
mutant
- Posty: 617
- Rejestracja: 19 cze 2007, o 15:11
Post
autor: mutant » 19 lis 2010, o 17:57
Elle pisze:A co się w nim przestawiło?
Pewnie ze słoneczka przestawił się na żarówkę. Mój ma wtedy takie objawy - wszystko jest niebieskie.
"Zmarszczył brwi w zamyśleniu, wybierając śrubę ocynkowaną".
-
Natuś-77
- Posty: 781
- Rejestracja: 21 lis 2006, o 15:50
- Lokalizacja: Wroclaw
Post
autor: Natuś-77 » 19 lis 2010, o 20:23
Widzę dziewczyny, że wy tak jak ja prawie z dokładnością zegarmistrza oglądałyście te foty
Z punktu widzenia socjologa "przeciekawe", z punktu widzenia estety..mhm..malutkie niedociągnięcia ledwie zauważalne
(Można tłumaczyć, że to monitor przestawił się na niebieskawą poświatę)
PS: Mnie podoba się bardzo zdjęcie dziewczynki z wężem na szyi.
-
Robi
- Moderator
- Posty: 2379
- Rejestracja: 23 gru 2004, o 23:10
- Lokalizacja: Bełchatów
Post
autor: Robi » 20 lis 2010, o 08:51
Elle pisze:. A co się w nim przestawiło?
:
Przestawilo sie rozjasnianie na + , ktore ustawia sie przy pochmurnej pogodzie .
-
juka
- Posty: 1328
- Rejestracja: 19 wrz 2007, o 22:50
Post
autor: juka » 20 lis 2010, o 14:06
Widoczki ładne, ale za dużo wody, jak na mój gust
.
PS. Czy u was też stan wód się znowu podniósł? Bo u mnie juz stany alarmowe, a tu jeszcze zima (i sniegi) przed nami...
-
Elle
- Posty: 2178
- Rejestracja: 7 cze 2007, o 18:15
- Lokalizacja: Białystok
Post
autor: Elle » 20 lis 2010, o 15:39
juka pisze:Widoczki ładne, ale za dużo wody, jak na mój gust
.
PS. Czy u was też stan wód się znowu podniósł? Bo u mnie juz stany alarmowe, a tu jeszcze zima (i sniegi) przed nami...
U mnie nie ma co się podnosić.
A nawet jeśli to memu miastu powódź nie grozi.