O wszytkim i o niczym - tematy nie związane z forum

Moderatorzy: Robi, biały_delfin

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Elle
Posty: 2178
Rejestracja: 7 cze 2007, o 18:15
Lokalizacja: Białystok

Post autor: Elle » 23 gru 2009, o 23:18

Juko zrób zdjęcia ptaszkom! Bardzo lubię ptaki. :grin:

Awatar użytkownika
wilma
Posty: 1455
Rejestracja: 31 maja 2007, o 13:29

Post autor: wilma » 23 gru 2009, o 23:26

Elle pisze:..... jedna para gołębi tak sobie nasz balkon upodobała, że na wiosnę gniazdo zaczęły zakładać! :evil: I znowu trzeba było ganiać. :roll:
Znam ten ból. :wink: Całą wiosnę i lato wróble okupowały mi poddasze nad balkonem.Grila nie można było zrobić w obawie przed ptasią kupą,nawet parasol ogrodowy nie dawał pewnej ochrony.
http://serialkatarzyna.ovh.org/ polska strona serialu Katarzyna
http://www.catherinedemontsalvy.ch/ strona serialu w jezyku angielskim
http://orticoni.jose.neuf.fr/cariboost1/index.html francuska strona

Awatar użytkownika
Natuś-77
Posty: 781
Rejestracja: 21 lis 2006, o 15:50
Lokalizacja: Wroclaw

Post autor: Natuś-77 » 11 sty 2010, o 11:38

A jak u was sytuacja śniegowa?

We Wrocławiu sytuacja anormalna. Pokrywa śniegowa ok.30 cm. Nieprawdopodobne :shock: . Czegoś takiego nie pamiętam.
Wczoraj zakopaliśmy się na osiedlu u znajomych. Do odkopywania posłużyły nam przedmioty z samochodu w tym...rączka od parasola. Nieźle się sprawdziła. Zgarnia naprawdę spore ilości. Wszyscy wszystkim wkoło pomagają, solidarność sąsiedzka odżywa :grin: .
Dziś w pracy musiałam odkopać karmnik dla ptaków, bo całkowicie przykryła go warstwa śniegu i lodu. A po południu zamierzam zlikwidować zalegający śnieg na balkonie, bo nawiało go zewsząd i mam metrowe zaspy. Co to będzie :shock: jak mróz odpuści??

Acha..niektóre ulice stały się jednopasmowe, auta nie wjeżdżają na posesję ze względu na te masy śniegu. Jeździmy wahadełkami :wink:

Robi
Moderator
Posty: 2379
Rejestracja: 23 gru 2004, o 23:10
Lokalizacja: Bełchatów

Post autor: Robi » 11 sty 2010, o 12:05

Ja mam juz dosc tej zimy....

Awatar użytkownika
Eryk75
Posty: 1468
Rejestracja: 12 paź 2007, o 13:53
Lokalizacja: Bytom

Post autor: Eryk75 » 11 sty 2010, o 12:34

Eeee...tam,co to za zima, "5 centymetrów" śniegu,tylko wiatr hula po polach :lol: . Jak zaczęło wczoraj rano sypać śniegiem w górach to ciągu godziny napadało 10 centymetrów puchu, nie nadążałem z jego usuwaniem. Odśnieżanie to fajna zabawa, szcególnie jak trzeba usunąć śnieg wokół domu i jeszcze 150 metrów ścieżki ze stoku, żeby się dostać na drogę :mrgreen: , polecam taką gimnastykę. :lol:

Awatar użytkownika
biały_delfin
Administrator
Posty: 1949
Rejestracja: 12 lis 2006, o 22:45

Post autor: biały_delfin » 11 sty 2010, o 14:55

w piatek w Czestochowie i oklicach cały czas sypało, w sobote rano wychodze i zapadm sie w sniegu- na wierzchu zamarznieta warstwa sniegu, niediela - sypie. bliska mi osoba musiała jechać pociągiem - wszytkie pociągi z opóźnieniem na czas nieokreslony,
wieczorem sie dowiedziałem ze w poniedziałek "wolne" bo w miejscowości gzdie mój zakład, nie ma prądu, a o wsamym zakładie awaria, zakład ma wolne, za to elektrycy - roboty od cholery
co ciekawe - trabią juz od tygodnia o takiej pogodzie, a w moim miescie w niedziele wieczorem naliczyłem tylko 2 pługi ???
"On l'appelle OUM le Dauphin ... "
Biały Delfin UM (piosenka)
Fragment filmu

Robi
Moderator
Posty: 2379
Rejestracja: 23 gru 2004, o 23:10
Lokalizacja: Bełchatów

Post autor: Robi » 11 sty 2010, o 17:28

U mnie w pracy pracownicy musza przemieszczac sie na pieszo w terenie , zapadaja sie w sniego-lodzie przez co robota wydluza sie 2 a nawet 3 .
Problem z zaparkowanie samochodu , a nawet jak sie znajdzie wolne miejsce to problem z wjechaniem bo parkingi pod blokami sa nie odsniezone.
W piatek i sobote przy temperaturze -5 padal deszcz ktory momentalnie zamarzal. Wczoraj na przedniej szybie polamalem skrobaczke na ponad 1 cm warstwie lodu.
Na bolkach od zachodniej strony wisza prawie metrowe sople na kazdym pietrze.Az strach patrzec do gory....
A do wiosny jeszcze 69 dni.....

Awatar użytkownika
Eryk75
Posty: 1468
Rejestracja: 12 paź 2007, o 13:53
Lokalizacja: Bytom

Post autor: Eryk75 » 11 sty 2010, o 21:04

"Gorączkowe zakupy w niektórych miejscowościach wymiotły ze sklepowych półek nawet sól, chleb i konserwy. Powodem są prognozy mówiące o tym, że niskie temperatury mogą się utrzymać do lutego. Wielu ludzi skorzystało z minionego weekendu, by zaopatrzyć się w zapasy artykułów codziennego użytku, zwłaszcza w chleb i mleko."

To jest narazie w Wielkiej Brytanii, a wkrótce może w całej Europie.

Awatar użytkownika
biały_delfin
Administrator
Posty: 1949
Rejestracja: 12 lis 2006, o 22:45

Post autor: biały_delfin » 11 sty 2010, o 21:06

Ja mam juz dosc tej zimy....
oj wierze Ci robi, aj tam przepadam delikatnie mówiąc.

właśnie przyjechałem z Krakowa, po drodze w mniejszych wsiach ciemno- brak prądu, linie kolejowe czestochowa- Zawiercie nie funkcjonują, warszaw - kraków same awarie., cz-wa opole to samo.
u mnie w miecie jak było biało na drogach tak jest, a pługów ani widu ani słychu

ps. w USA w południowe Dakocie -55 ponizej zera - globalne ocieplenie uderza :grin: :wink:
"On l'appelle OUM le Dauphin ... "
Biały Delfin UM (piosenka)
Fragment filmu

Awatar użytkownika
Eryk75
Posty: 1468
Rejestracja: 12 paź 2007, o 13:53
Lokalizacja: Bytom

Post autor: Eryk75 » 11 sty 2010, o 21:42

Globalne ocieplenie przecież jest, w mediach o tym trąbią. Lodowce i lądolody topnieją, zaraz nas woda zaleje po Tatry. Koniecznie trzeba podnieść opłaty za produkcję CO2. :wink:

Robi
Moderator
Posty: 2379
Rejestracja: 23 gru 2004, o 23:10
Lokalizacja: Bełchatów

Post autor: Robi » 11 sty 2010, o 21:44

biały_delfin pisze: u mnie w miecie jak było biało na drogach tak jest, a pługów ani widu ani słychu
:
U mnie najgorzej jest na osiedlowych uliczkach i parkingach , jak przyjdzie duzy mroz to po tych zamarznietch koleinach nie da sie jezdzic...

Awatar użytkownika
Natuś-77
Posty: 781
Rejestracja: 21 lis 2006, o 15:50
Lokalizacja: Wroclaw

Post autor: Natuś-77 » 12 sty 2010, o 20:01

Globalne ocieplenie właśnie że jest. Jak podają dzisiejsze media w Australii notują najcieplejsze lato od 10 lat. Dziś w nocy temperatura sięgała 36 stopni. Są problemy z prądem, nie działają tym samym klimatyzatory, nie kursują pociągi. Sytuacja podobna do naszej :cool: . Tam ludzie umierają z gorączki, u nas z zimna.

http://dziennik.pl/zielony-dziennik/art ... ralii.html

Awatar użytkownika
biały_delfin
Administrator
Posty: 1949
Rejestracja: 12 lis 2006, o 22:45

Post autor: biały_delfin » 12 sty 2010, o 20:18

Eryk75 pisze:Globalne ocieplenie przecież jest, w mediach o tym trąbią. Lodowce i lądolody topnieją, zaraz nas woda zaleje po Tatry. Koniecznie trzeba podnieść opłaty za produkcję CO2. :wink:
a a jak :!: :grin:
"On l'appelle OUM le Dauphin ... "
Biały Delfin UM (piosenka)
Fragment filmu

Awatar użytkownika
Eryk75
Posty: 1468
Rejestracja: 12 paź 2007, o 13:53
Lokalizacja: Bytom

Post autor: Eryk75 » 13 sty 2010, o 14:22

Natuś-77 pisze:Globalne ocieplenie właśnie że jest. Jak podają dzisiejsze media w Australii notują najcieplejsze lato od 10 lat. Dziś w nocy temperatura sięgała 36 stopni. Są problemy z prądem, nie działają tym samym klimatyzatory, nie kursują pociągi. Sytuacja podobna do naszej :cool: . Tam ludzie umierają z gorączki, u nas z zimna.
Nie ma w tym nic dziwnego, że latem pojawiają się ekstremalne temperatury dodatnie, gdyby w Australii o tej porze były temperatury minusowe to wtedy możnaby sie nad tym zastanowić, co jest grane. W latach 70 poprzedniego wieku naukowcy zaobserwowali trwający ponad 20 lat spadek globalnej temperatury, diagnoza była jedna - początek epoki lodowcowej :lol: , przez te 30 lat stanowisko zmieniło się o 180 stopni. Klimat się ociepla, ale jest to zupełnie naturalne raz się ociepla raz się oziębia. Historia pokazuje że klimat ziemi zawsze się zmieniał zarówno w skali krótko jak i długookresowej. Był średniowieczny wyż temperaturowy, o czym świadczą źródła pisane (Jan Długosz w swojej "Kronice" wspomina o uprawie winogron m.in. stąd nazwa Winogrady, obecnie jednej z dzielnic Poznania). Po tym temperaturowym wyżu nastąpiła „mała epoka lodowcowa” trwająca do końca XIX wieku ( w XVII wieku były takie zimy, że Bałtyk zamarzał i komunikacja ze Szwecją odbywała sie konno i saniami, a jeden operatywny jegomość zbudował na Bałtyku karczmę dla podróżnych, którą rozbierał z nadejściem wiosny). Tak więc zmiany są rezultatem zupełnie naturalnych procesów, w końcu działalność człowieka przed 1900 rokiem nie mogła mieć na to wpływu.

Awatar użytkownika
biały_delfin
Administrator
Posty: 1949
Rejestracja: 12 lis 2006, o 22:45

Post autor: biały_delfin » 13 sty 2010, o 17:47

Eryk75 pisze:Tak więc zmiany są rezultatem zupełnie naturalnych procesów, w końcu działalność człowieka przed 1900 rokiem nie mogła mieć na to wpływu.
oczywiscie, to człowiek jest natyle zadufany w sobie ze mysli że możne rządzić klimatem. do twoich przykładów dorzucę, ze np. na Sacharze w jaskiniach są malowidła, swiadzoące o tym ze kiedyś tam była woda,potem klimat się zmienił i powstała pustynia. i przecież nie spowodawało globalne ocieplenie klimatu, produkcja co2 :grin:
"On l'appelle OUM le Dauphin ... "
Biały Delfin UM (piosenka)
Fragment filmu

ODPOWIEDZ