Bo jak fajna, chwytliwa melodia, to się ją "podkrada".Helmutt pisze:Trochę się tylko dziwiłem, że "Na barykady" ma tą samą melodię co ówczesny Hymn ZHP..... który zresztą też miał kilka swoich "wersji alternatywnych"
piosenki na muzyce
Moderatorzy: Robi, biały_delfin
Też to śpiewałam, dzięki tej piosence dowiedziałam się, co to jest Nosal :Syriusz Falcon pisze:Ja pamietam coś takiego nie znam tytułu - ale sam to śpiewałem chyba w 3 klasie podstawówki ." Hej rozgniewała się zima że krokusy rosną ..... ........ spływaj do Dunajca a potem do Wisły" . Tak jakoś to było .
Hej! Zgniewała się zima,
że krokusy rosną.
Hej uciekała w Tatry
przed zieloną wiosną.
ref: Biegnie do Nosala,
słońce ja przypala.
Siadła na Giewoncie,
tam też świeci słońce.
Hej! Zielona dolina,
ale góra biała.
Hej! Na Kasprowym Wierchu
zima się schowała.
ref: Gdzie się chowasz zimo?
Co to za pomysły?
Spływaj do Dunajca
a potem do Wisły.
- Syriusz Falcon
- Posty: 611
- Rejestracja: 16 lut 2010, o 19:42
- Kontakt:
Teraz pamiętam ,dzięki!Elle pisze:Proszę, Wilmo: (z pamięci)wilma pisze:Możesz przypomnieć tekst,bo nie kojarzę.Elle pisze:Dziewczyny, a wiecie, że do dzisiaj potrafię zaśpiewać te piosenki?Latawca pamiętam bardzo i aż z przyjemnością go teraz zanuciłam.
Ale moją ulubiona piosenką był "Dobosz". No i doboszową piosenkę śpiewam małemu berbeciowi, który w tym czasie stuka w swój bębenek.
A pamiętasz może piosenkę o kukułce? Była w tym samym podręczniku co latawiec.Za chiny nie pamiętam słów.
Raz dobosz zuch, szedł sobie ulicami
I bił za dwóch w swój bęben pałeczkami
Ran, ran, ran, pata plan
w swój bęben pałeczkaami.
Na bębna głos, tłum zleciał się z oddali
By ujrzeć, kto tak dzielnie w bęben wali
Ran, ran, ran, pata plan
tak dzielnie w bęben waali.
Królewna gdy dobosza zobaczyła
Różyczki trzy z balkonu mu rzuciła
Ran, ran, ran, pata plan
z balkonu mu rzuciiła.
A do tych róż, swe serce uwiązała
Bo w nim się już prawdziwie zakochała
Ran, ran, ran, pata plan
Prawdziwie zakochaała.
Był piękny ślub, wesele huczne potem
On do jej stóp, swe serce złożył złote
Ran, raan, ran, pata plan
Swe serce złożył złoote...
http://serialkatarzyna.ovh.org/ polska strona serialu Katarzyna
http://www.catherinedemontsalvy.ch/ strona serialu w jezyku angielskim
http://orticoni.jose.neuf.fr/cariboost1/index.html francuska strona
http://www.catherinedemontsalvy.ch/ strona serialu w jezyku angielskim
http://orticoni.jose.neuf.fr/cariboost1/index.html francuska strona
Po 89 roku to już muzyki nie miałam.Helmutt pisze:Po roku 1989 natomiast nastąpił prawdziwy "wysyp" u nas na muzyce róznych "Pierwszych brygad" itp., których wcześniej śpiewanie "nie uchodziło"
http://serialkatarzyna.ovh.org/ polska strona serialu Katarzyna
http://www.catherinedemontsalvy.ch/ strona serialu w jezyku angielskim
http://orticoni.jose.neuf.fr/cariboost1/index.html francuska strona
http://www.catherinedemontsalvy.ch/ strona serialu w jezyku angielskim
http://orticoni.jose.neuf.fr/cariboost1/index.html francuska strona
- Syriusz Falcon
- Posty: 611
- Rejestracja: 16 lut 2010, o 19:42
- Kontakt:
A na tym rynku w KrakowieSyriusz Falcon pisze:Przypomniała mi się jeszcze jedna piosenka która leci tak "Przyleciał ptaczek z (tu nie pamietam) usiadl na rynku Krakowa . Asa tadarasa asa tadarasa usiał na rynku Krakowa ... i dalej niepamietam . MoZe ktoś z was coś takiego pamięta .
domy stanęły na głowie
Asa taradasa,asa taradasa
domy stanęły na głowie
I zatańczyły raz,dwa,trzy
a ptaszek siedzi i patrzy
Asa taradasa,asa taradasa
a ptaszek siedzi i patrzy.
http://serialkatarzyna.ovh.org/ polska strona serialu Katarzyna
http://www.catherinedemontsalvy.ch/ strona serialu w jezyku angielskim
http://orticoni.jose.neuf.fr/cariboost1/index.html francuska strona
http://www.catherinedemontsalvy.ch/ strona serialu w jezyku angielskim
http://orticoni.jose.neuf.fr/cariboost1/index.html francuska strona
Ja pamiętam te piosenki, dwie pierwsze chyba z I klasy, a ostatnia z III:
Biały walczyk
Hej, biały walczyk, hop, hop, hop
Zając na śniegu znaczy trop
Zając na śniegu pomyka
A my tańczymy walczyka. (bis)
Saneczki z góry wiozą nas
Wiatr pogwizduje, szumi las
A nasze ptaki z karmnika
Tańczą białego walczyka. (bis)
Hej biały walczyk, baczność, start!
Dzieci do sanek i do nart
Sikorka prosi czyżyka
Tańczmy białego walczyka. (bis)
Jabłko
Nad polami, nad lasami
wędrowało słonko.
Przystanęło, zajaśniało
nad naszą jabłonką
Przystanęło, zajaśniało
nad nasza jabłonką
Rzuca słonko na jabłonkę
tysiąc swych promieni
I już tysiąc na jabłonce
jabłek się rumieni.
I już tysiąc na jabłonce
jabłek się rumieni.
O, upadło jabłko duże,
pełne dłonie obie.
O, jak pachnie, nie wytrzymam,
chyba zjem je sobie.
O, jak pachnie, nie wytrzymam,
chyba zjem je sobie.
Jesienny deszcz
Deszcz ,jesienny deszcz
Smutne pieśni gra,
Mokną na nim karabiny,
Hełmy kryje rdza.
Nieś po rosie w dal,
W zapłakany świat,
Przemoczone pod plecakiem
Osiemnaście lat.
Gdzieś daleko stąd
Noc zapada znów,
Ciemna główka twej dziewczyny
Chyli się do snu.
Może właśnie dziś
Patrzy w mroczną mgłę
I modlitwą prosi Boga
By zachował cię.
Deszcz ,jesienny deszcz
Bębni w hełmu stal,
Idziesz, młody żołnierzyku,
Gdzieś w nieznaną dal.
Może jednak Bóg
Da że wrócisz znów,
będziesz tulił ciemną główkę
Miłej twej do snu.
Biały walczyk
Hej, biały walczyk, hop, hop, hop
Zając na śniegu znaczy trop
Zając na śniegu pomyka
A my tańczymy walczyka. (bis)
Saneczki z góry wiozą nas
Wiatr pogwizduje, szumi las
A nasze ptaki z karmnika
Tańczą białego walczyka. (bis)
Hej biały walczyk, baczność, start!
Dzieci do sanek i do nart
Sikorka prosi czyżyka
Tańczmy białego walczyka. (bis)
Jabłko
Nad polami, nad lasami
wędrowało słonko.
Przystanęło, zajaśniało
nad naszą jabłonką
Przystanęło, zajaśniało
nad nasza jabłonką
Rzuca słonko na jabłonkę
tysiąc swych promieni
I już tysiąc na jabłonce
jabłek się rumieni.
I już tysiąc na jabłonce
jabłek się rumieni.
O, upadło jabłko duże,
pełne dłonie obie.
O, jak pachnie, nie wytrzymam,
chyba zjem je sobie.
O, jak pachnie, nie wytrzymam,
chyba zjem je sobie.
Jesienny deszcz
Deszcz ,jesienny deszcz
Smutne pieśni gra,
Mokną na nim karabiny,
Hełmy kryje rdza.
Nieś po rosie w dal,
W zapłakany świat,
Przemoczone pod plecakiem
Osiemnaście lat.
Gdzieś daleko stąd
Noc zapada znów,
Ciemna główka twej dziewczyny
Chyli się do snu.
Może właśnie dziś
Patrzy w mroczną mgłę
I modlitwą prosi Boga
By zachował cię.
Deszcz ,jesienny deszcz
Bębni w hełmu stal,
Idziesz, młody żołnierzyku,
Gdzieś w nieznaną dal.
Może jednak Bóg
Da że wrócisz znów,
będziesz tulił ciemną główkę
Miłej twej do snu.
I jeszcze te:
Choinka
Stała pod śniegiem panna zielona,
nikt prócz zająca nie kochał jej.
Nadeszły święta i przyszła do nas.
Pachnący gościu, prosimy, wejdź.
Ref. Choinko piękna jak las,
choinko zostań wśród nas. (bis)
Jak długo zechcesz z nami pozostań,
niech pachnie tobą domowy kąt.
Wieszając jabłka na twych gałązkach,
życzymy wszystkim wesołych świąt.
Ref. Choinko piękna jak las...
Wania
Ledwie człowiek piłkę kopnie,
A już babcia stoi w oknie.
Mama woła: Wracaj zaraz do mieszkania!
Ref. Ech, Wania Wania! Gdzie jest ten wania?
Znowu za piłką gdzieś się ugania.
Może jest tutaj, a może tam.
Oj, Wania, Wania, na nerwach nie graj nam!
W telewizor popatrz mamo –
Mecz rozgrywa klub Dynamo.
Podziwiajcie swego Wanię na ekranie!
Ref. Ech, Wania, Wania...
Dzikie gęsi
Już odleciał dzikich gęsi sznur,
Lecz nie trzeba się tym smucić.
Pozostawił parę szarych piór
- znak, że wiosną znowu powróci.
Ref. Gdy stopnieje śnieg wiosną,
Gdy ociepli się nieco,
Gąskom piórka odrosną
I znów wszystkie do nas przylecą.
Król Bul (?) - z tej piosenki pamiętam tylko fragment:
Król Bul – sportu król
Co się boi rowerowych kół
Pobił rekord świata w skoku ale...
w dół
... Bul szukaj (?) nas
Zmień się stary, już najwyższy czas
Choinka
Stała pod śniegiem panna zielona,
nikt prócz zająca nie kochał jej.
Nadeszły święta i przyszła do nas.
Pachnący gościu, prosimy, wejdź.
Ref. Choinko piękna jak las,
choinko zostań wśród nas. (bis)
Jak długo zechcesz z nami pozostań,
niech pachnie tobą domowy kąt.
Wieszając jabłka na twych gałązkach,
życzymy wszystkim wesołych świąt.
Ref. Choinko piękna jak las...
Wania
Ledwie człowiek piłkę kopnie,
A już babcia stoi w oknie.
Mama woła: Wracaj zaraz do mieszkania!
Ref. Ech, Wania Wania! Gdzie jest ten wania?
Znowu za piłką gdzieś się ugania.
Może jest tutaj, a może tam.
Oj, Wania, Wania, na nerwach nie graj nam!
W telewizor popatrz mamo –
Mecz rozgrywa klub Dynamo.
Podziwiajcie swego Wanię na ekranie!
Ref. Ech, Wania, Wania...
Dzikie gęsi
Już odleciał dzikich gęsi sznur,
Lecz nie trzeba się tym smucić.
Pozostawił parę szarych piór
- znak, że wiosną znowu powróci.
Ref. Gdy stopnieje śnieg wiosną,
Gdy ociepli się nieco,
Gąskom piórka odrosną
I znów wszystkie do nas przylecą.
Król Bul (?) - z tej piosenki pamiętam tylko fragment:
Król Bul – sportu król
Co się boi rowerowych kół
Pobił rekord świata w skoku ale...
w dół
... Bul szukaj (?) nas
Zmień się stary, już najwyższy czas
- Syriusz Falcon
- Posty: 611
- Rejestracja: 16 lut 2010, o 19:42
- Kontakt:
A może ktoś zna dalszy ciąg piosenki "Poszlo dziewczę w ciemny las ..." , i jeszcze jakaś piosenka o krasnoludkach którą śpiewalem w przedszkolu , ale ani slowa nie pamiętam .A o choince to mi się coś takiego przypomniało "W zielonym lesie rosła..." Może ktoś cos więcej sobie przypomni .
Nigdy nie można być pewnym , co w naszej pamięci jest ważne.
- Syriusz Falcon
- Posty: 611
- Rejestracja: 16 lut 2010, o 19:42
- Kontakt:
Syriuszu, ja znam tylko wersję (z melodią) "Poszło dziewczę po ziele"Syriusz Falcon pisze:A może ktoś zna dalszy ciąg piosenki "Poszlo dziewczę w ciemny las ...".
Poszło dziewczę po ziele, po ziele, po ziele,
nazbierało niewiele, niewiele, bęc!
Przyszedł do niej braciszek,
połamał jej koszyczek.
Oj, ty ty, oj ty ty, bis
za koszyczek zapłać mi.