Walkman ma już 30 lat i ochodzi na emeryturę

Moderatorzy: Robi, biały_delfin

Awatar użytkownika
80man
Posty: 207
Rejestracja: 13 lis 2010, o 09:36
Lokalizacja: ... tu i tam

Post autor: 80man » 16 lis 2010, o 11:51

olokolo pisze:Walkman - pamiętam jak swego czasu byliśmy w stolycy i pewna babka miała Sanyo z rewersem - to był czad, nie trzeba było przekładać kasety. Moi rodzice postanowili kupić nam dzieciakom takiego walkmena - cena niestety w Pewexie okazała się wysoka (nawet zapisy były na niego). A sama nazwa - została - dzisiaj Sony nazywa tak komórki, które mają większe "możliwości" muzyczne od reszty ....
Być posiadaczem takiego sprzętu w latach graniczyło niemal z cudem! Ale ludzie zdobywali jakoś te samograjki :smile: Było tyle mozliwości np. wczasy w krajach demoludu, sporo ludzi wyjeżdżało na kontrakty zagraniczne ( Libia, Irak) składało się zamówienia u sąsiadów, znajomych :wink: i się dostawało! Ja pamiętam mój kolega dostał w takim zestawie że było to radio, a po odpięciu był walkman :!: Nie pamiętam jakiej to firmy, ale robił tym furore :!:
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

Ja mam w domu Aiwę walkmana co prawda nie korzystam z niego, ale niech sobie leży w szafie może kiedyś doczeka czasów że te zabytki wrócą do łask jak chociażby adaptery i płyty vinylowe!

ODPOWIEDZ