no patrz a ja myslalam ze sobie to wymyslilam,te zmiany w książkach,lapalam się na tym już kilka razy,a ze czytałam to na przestrzeni lat i rozniste wydania
co do pisania postow poszlam na skroty i edytuje po kawałku
ksiazke /z linka/znalazłam i zamowilam fajnaa
"Nostalgiczna ksiazka"
Moderatorzy: Robi, biały_delfin
Re: "Nostalgiczna ksiazka"
Niektóre ze zmian opisane są w Wikipedii - http://pl.wikipedia.org/wiki/Ksi%C4%99ga_strach%C3%B3w
"Przykłady zmian:
w Księdze strachów, Pan Samochodzik jest "pracownikiem muzeum i ochrony zabytków"; w Dziwnych szachownicach, tzn. po zmianie tytułu, jest już "pracownikiem Naczelnego Zarządu Muzeów w Ministerstwie Kultury i Sztuki"; jednak dalej w książce znowu staje się oprowadzającym wycieczki pracownikiem muzeum;
w Dziwnych szachownicach Pan Samochodzik nie jest już w ORMO; samochód Warszawa kontrwywiadu został zastąpiony Ładą; daty zostały przesunięte na początku książki, jednak w dalszej treści nie zostało to konsekwentnie kontynuowane – np. wiek bohaterów, zwłaszcza 30-letniej Hildy, która miała 8 lat w 1945 roku i samego Konrada von Haubitza, który wobec tego robi karierę polityczną mając już siedemdziesiąt lat, nie pasuje".
P.s.
Znalazłem w internecie jeszcze dwie nostalgiczne książki (pewnie je kupię ):
"Popkultura w PRL-u " oraz "PRL. Jak cudnie się żyło!"
http://lubimyczytac.pl/ksiazka/54859/pr ... e-sie-zylo
http://www.weltbild.pl/popkultura-w-prl ... #longDescr
"Przykłady zmian:
w Księdze strachów, Pan Samochodzik jest "pracownikiem muzeum i ochrony zabytków"; w Dziwnych szachownicach, tzn. po zmianie tytułu, jest już "pracownikiem Naczelnego Zarządu Muzeów w Ministerstwie Kultury i Sztuki"; jednak dalej w książce znowu staje się oprowadzającym wycieczki pracownikiem muzeum;
w Dziwnych szachownicach Pan Samochodzik nie jest już w ORMO; samochód Warszawa kontrwywiadu został zastąpiony Ładą; daty zostały przesunięte na początku książki, jednak w dalszej treści nie zostało to konsekwentnie kontynuowane – np. wiek bohaterów, zwłaszcza 30-letniej Hildy, która miała 8 lat w 1945 roku i samego Konrada von Haubitza, który wobec tego robi karierę polityczną mając już siedemdziesiąt lat, nie pasuje".
P.s.
Znalazłem w internecie jeszcze dwie nostalgiczne książki (pewnie je kupię ):
"Popkultura w PRL-u " oraz "PRL. Jak cudnie się żyło!"
http://lubimyczytac.pl/ksiazka/54859/pr ... e-sie-zylo
http://www.weltbild.pl/popkultura-w-prl ... #longDescr
Pozdrawiam - J. Konrad G.