Dawno, dawno temu ... kiedy jeszcze nie było smartfonów i telefonów komórkowych a komputery były marzeniem wielu z nas było coś takiego jak gry telewizyjne. O dziwo, w moim przypadku nie były to jajeczka czy tam ośmiorniczka ale "Jabłuszka". Banalna gierka w której zbierało się spadające jabłka i uważało się na wronę, która albo leciała do koszyczka z jabłkami i trzeba było ją odgonić kijem albo niby lecąc do koszyczka nagle pikowała w dół w nasza stronę i jak nie zrobiliśmy uniku mogła nas takim manewrem zabić.
Pisałem już o tym na FB ostatnio bo znalazłem tą grę i byłbym ją kupił gdyby nie cena ... no w mordę 732 dolary plus koszt wysyłki. Na naszą kasę to ponad 3 tysiące złotych. Co takiego ta gra ma że jest droższa od kultowych jajeczek czy ośmiornicy.
A wy? Macie może jakieś ulubione gry telewizyjne a może wspominacie niektóre z nich? Screeny mile widziane.
