Czasopisma dla dzieci
Moderatorzy: Robi, biały_delfin
U mnie w domu dzienników i "męskich" czasopism było mało,bo taty większośc część roku nie było.Świat Młodych i inne gazety młodzieżowe oczywiście czytałam,Kobiete i życie,Przekrój kupowała sasiadka i potem dostawałam od niej już przeczytane gazety.
http://serialkatarzyna.ovh.org/ polska strona serialu Katarzyna
http://www.catherinedemontsalvy.ch/ strona serialu w jezyku angielskim
http://orticoni.jose.neuf.fr/cariboost1/index.html francuska strona
http://www.catherinedemontsalvy.ch/ strona serialu w jezyku angielskim
http://orticoni.jose.neuf.fr/cariboost1/index.html francuska strona
Ja za kieszonkowe kupowałam "Razem", głównie z powodu plakatów z zespołami i ostatniej satyrycznej strony pod tytułem "Osobno" - w pamięci utkwiły mi alternatywne scenariusze seriali Shogun (tam Wsiogun) i Niewolnica Isaura (tam Swawolnica Dinozaura). Połowy nie rozumiałam ale i tak zrywałam boki ze śmiechu. W którymś z numerów opublikowali sylwetki polskich radiowych prezenterów muzycznych - można sobie było książeczkę zrobić.
No i jeszcze magazyn muzyczny "Non Stop" (redaktorem naczelnym jakiś czas był Wojciech Mann) - mam dwa numery w pdfie i mogę go gdzieś wrzucić.
No i jeszcze magazyn muzyczny "Non Stop" (redaktorem naczelnym jakiś czas był Wojciech Mann) - mam dwa numery w pdfie i mogę go gdzieś wrzucić.
- smok_teodor
- Posty: 111
- Rejestracja: 5 mar 2009, o 13:58
"Misia", "Świerszczyka", a potem "Świat Młodych" czytywałem regularnie. W "Misiu" były niekiedy wkładki z kartonowymi zabawkami do wycinania i sklejania.
Natomiast wspomnianego tu "Żołnierza Polskiego" kupiłem dosłownie tylko 2 razy, gdyż nasza nauczycielka z klas 1-3 zażyczyła sobie wklejenia zdjęć z tego czasopisma do zeszytów z okazji Dnia Ludowego Wojska Polskiego. Następnie musieliśmy rysować kwiatki dla tych żołnierzy, biało-czerwone i czerwone chorągiewki itp. Przyznać jednak muszę, że to moja klasa miała takie "szczęście". Równoległą klasę uczyła pani, która jak przychodziła do nas na zastępstwo i widziała w zeszytach te wszystkie rysunki, wklejane zdjęcia "ku czci" oraz gazetki na ścianach w sali, nie ukrywając nawet tego, zwyczajnie się śmiała z przekąsem. Ona na swoich lekcjach takich szopek faktycznie nie robiła - miałem kolegę chodzącego do klasy, której ta pani była wychowawczynią.
Natomiast wspomnianego tu "Żołnierza Polskiego" kupiłem dosłownie tylko 2 razy, gdyż nasza nauczycielka z klas 1-3 zażyczyła sobie wklejenia zdjęć z tego czasopisma do zeszytów z okazji Dnia Ludowego Wojska Polskiego. Następnie musieliśmy rysować kwiatki dla tych żołnierzy, biało-czerwone i czerwone chorągiewki itp. Przyznać jednak muszę, że to moja klasa miała takie "szczęście". Równoległą klasę uczyła pani, która jak przychodziła do nas na zastępstwo i widziała w zeszytach te wszystkie rysunki, wklejane zdjęcia "ku czci" oraz gazetki na ścianach w sali, nie ukrywając nawet tego, zwyczajnie się śmiała z przekąsem. Ona na swoich lekcjach takich szopek faktycznie nie robiła - miałem kolegę chodzącego do klasy, której ta pani była wychowawczynią.
Czy pamietacie może wydanie Płomyczka w połowie poświęcone Ani z Zielonego Wzgórza?Na okładce była odtwórczyni głównej roli w filmie-Megan Follows.
http://serialkatarzyna.ovh.org/ polska strona serialu Katarzyna
http://www.catherinedemontsalvy.ch/ strona serialu w jezyku angielskim
http://orticoni.jose.neuf.fr/cariboost1/index.html francuska strona
http://www.catherinedemontsalvy.ch/ strona serialu w jezyku angielskim
http://orticoni.jose.neuf.fr/cariboost1/index.html francuska strona
A żebym to ja wiedziała.Napewno lata 80,druga połowa.A może to był Płomyk? Nie pamiętamElle pisze:Wilmo, ale my wtedy chyba za duże byłyśmy na Płomyczka. Który to był rok?wilma pisze:Czy pamietacie może wydanie Płomyczka w połowie poświęcone Ani z Zielonego Wzgórza?Na okładce była odtwórczyni głównej roli w filmie-Megan Follows.
http://serialkatarzyna.ovh.org/ polska strona serialu Katarzyna
http://www.catherinedemontsalvy.ch/ strona serialu w jezyku angielskim
http://orticoni.jose.neuf.fr/cariboost1/index.html francuska strona
http://www.catherinedemontsalvy.ch/ strona serialu w jezyku angielskim
http://orticoni.jose.neuf.fr/cariboost1/index.html francuska strona
Wiesz, to musiał być Płomyk, bo na okładkach Płomyczka nie było aktorów. Najczęściej były to miasta, przyroda. W Płomyczku chyba też nie pisano kiedyś o filmach.wilma pisze:A żebym to ja wiedziała.Napewno lata 80,druga połowa.A może to był Płomyk? Nie pamiętamElle pisze:Wilmo, ale my wtedy chyba za duże byłyśmy na Płomyczka. Który to był rok?wilma pisze:Czy pamietacie może wydanie Płomyczka w połowie poświęcone Ani z Zielonego Wzgórza?Na okładce była odtwórczyni głównej roli w filmie-Megan Follows.
Tak,to musiał być jednak Płomyk.Elle pisze:Wiesz, to musiał być Płomyk, bo na okładkach Płomyczka nie było aktorów. Najczęściej były to miasta, przyroda. W Płomyczku chyba też nie pisano kiedyś o filmach.wilma pisze:A żebym to ja wiedziała.Napewno lata 80,druga połowa.A może to był Płomyk? Nie pamiętamElle pisze: Wilmo, ale my wtedy chyba za duże byłyśmy na Płomyczka. Który to był rok?
http://serialkatarzyna.ovh.org/ polska strona serialu Katarzyna
http://www.catherinedemontsalvy.ch/ strona serialu w jezyku angielskim
http://orticoni.jose.neuf.fr/cariboost1/index.html francuska strona
http://www.catherinedemontsalvy.ch/ strona serialu w jezyku angielskim
http://orticoni.jose.neuf.fr/cariboost1/index.html francuska strona