jakich bajek baliśmy się ?
Moderatorzy: Robi, biały_delfin
- biały_delfin
- Administrator
- Posty: 1949
- Rejestracja: 12 lis 2006, o 22:45
pamiętamy Misia Kuleczkę i Wasyla.
piszę o tej bajce całe mnóstwo postów wyżej :
http://www.starzaki.eu.org/~disney/foru ... c&start=60
poprzeglądaj też nizej
piszę o tej bajce całe mnóstwo postów wyżej :
http://www.starzaki.eu.org/~disney/foru ... c&start=60
poprzeglądaj też nizej
witam wszystkich użytkowników!
trafiłam na to forum całkiem przypadkiem,szukając opowieści o "czarnej łapie". nie wiem czemu wyszukiwarka 'wypluła' mi ten adres,ale chyba dobrze się stało ^^ mam o wiele mniej lat niż większość państwa i większość z tych bajek była dla mnie prawie nieosiągalna. pamiętam je jak przez mgłę...
Mai nie oglądałam bo od początku nie przypadła mi ta bajka do gustu,ale np Muminki były dla mnie hitem!! i te kukiełkowe i te późniejsze animowane,japońskie ^^
co do horrorów (poniekąd też można by je potraktować jak bajki ^^) to gigantyczne wrażenie wywarła na mnie Laleczka Chucky -.-" pamiętam,że obudziłam się późną porą,poszłam do rodziców i akurat leciała jedna z części tego filmu. rodzicie pozwolili mi zostać i mama powiedziała do mnie: "ciebie też będą tak lalki ganiać jak nie będziesz sprzątać" hehehe teraz wydaje mi się to bardzo zabawne,ale wtedy byłam przerażona ^^' miałam taką jedną lalkę,której bałam się koszmarnie!i po dziś dzień żyję nadzieją,że została spalona,a nie że moja mama przetrzymuje ją gdzieś w piwnicy na pamiątkę ><' czy Państwo też robili takie rzeczy swoim dzieciom? hehehe wpływali na nie przez filmy i bajki? ^^ w sumie to chyba daje jakiś efekt
Obejrzałam też ten klip o wojnie nuklearnej.Ja w ogóle jestem tchórzem w tym temacie,a ten jakże realistyczny klip na pewno odciśnie mi się w pamięci T^T nie sądzę,żebym zdobyła się na obejrzenie całego filmu.i jeszcze ta piosenka Stinga...
generalnie prawdopodobnie jestem za młoda,żeby tu z Państwem o czymkolwiek rozmawiać,ale może dzięki moim rodzicom,a może dzięki temu,że mam starszego brata miałam kontakt z różnymi 'antycznymi' już bajkami.pamiętam,że uwielbiałam bajki na slajdach ^^ chyba jeszcze mamy gdzieś ekran i rzutnik ^^ to nawet nie był obraz ruchomy,ale np Zorro wzbudzał we mnie sporo emocji ^^
powiem jeszcze tylko,że moim zdaniem dawne bajki (i te z państwa lat i te z mojego nie tak odległego dzieciństwa) nawet jeśli trochę przerażały czasami...to jednak uczyły wrażliwości.ja szczerze współczuję dzieciom,które teraz mają 5-12 lat...
trafiłam na to forum całkiem przypadkiem,szukając opowieści o "czarnej łapie". nie wiem czemu wyszukiwarka 'wypluła' mi ten adres,ale chyba dobrze się stało ^^ mam o wiele mniej lat niż większość państwa i większość z tych bajek była dla mnie prawie nieosiągalna. pamiętam je jak przez mgłę...
Mai nie oglądałam bo od początku nie przypadła mi ta bajka do gustu,ale np Muminki były dla mnie hitem!! i te kukiełkowe i te późniejsze animowane,japońskie ^^
co do horrorów (poniekąd też można by je potraktować jak bajki ^^) to gigantyczne wrażenie wywarła na mnie Laleczka Chucky -.-" pamiętam,że obudziłam się późną porą,poszłam do rodziców i akurat leciała jedna z części tego filmu. rodzicie pozwolili mi zostać i mama powiedziała do mnie: "ciebie też będą tak lalki ganiać jak nie będziesz sprzątać" hehehe teraz wydaje mi się to bardzo zabawne,ale wtedy byłam przerażona ^^' miałam taką jedną lalkę,której bałam się koszmarnie!i po dziś dzień żyję nadzieją,że została spalona,a nie że moja mama przetrzymuje ją gdzieś w piwnicy na pamiątkę ><' czy Państwo też robili takie rzeczy swoim dzieciom? hehehe wpływali na nie przez filmy i bajki? ^^ w sumie to chyba daje jakiś efekt
Obejrzałam też ten klip o wojnie nuklearnej.Ja w ogóle jestem tchórzem w tym temacie,a ten jakże realistyczny klip na pewno odciśnie mi się w pamięci T^T nie sądzę,żebym zdobyła się na obejrzenie całego filmu.i jeszcze ta piosenka Stinga...
generalnie prawdopodobnie jestem za młoda,żeby tu z Państwem o czymkolwiek rozmawiać,ale może dzięki moim rodzicom,a może dzięki temu,że mam starszego brata miałam kontakt z różnymi 'antycznymi' już bajkami.pamiętam,że uwielbiałam bajki na slajdach ^^ chyba jeszcze mamy gdzieś ekran i rzutnik ^^ to nawet nie był obraz ruchomy,ale np Zorro wzbudzał we mnie sporo emocji ^^
powiem jeszcze tylko,że moim zdaniem dawne bajki (i te z państwa lat i te z mojego nie tak odległego dzieciństwa) nawet jeśli trochę przerażały czasami...to jednak uczyły wrażliwości.ja szczerze współczuję dzieciom,które teraz mają 5-12 lat...
- biały_delfin
- Administrator
- Posty: 1949
- Rejestracja: 12 lis 2006, o 22:45
elfajk, nie jest tak żle skoro pamiętasz przeźrocza, rzutnik i Mumimki.
co do tego straszenia, to mnie, jak byłem mały, straszyli tradycyjnie - że sprzedadzą.
jak pomyśle, że teraz dzieci się wychowuje "bezstresowo" i na wszystko im wolno !
nawet jeśli trochę przerażały czasami...to jednak uczyły wrażliwości.ja szczerze współczuję dzieciom,które teraz mają 5-12 lat...
to prawda, ale jest jednak trochę bajek i programów, które uczą wrażliwości (dużo bajek z lat 80tych jest powtarzanych). nie są nimi na pewno japońskie albo inne paskudztwa
co do tego straszenia, to mnie, jak byłem mały, straszyli tradycyjnie - że sprzedadzą.
jak pomyśle, że teraz dzieci się wychowuje "bezstresowo" i na wszystko im wolno !
nawet jeśli trochę przerażały czasami...to jednak uczyły wrażliwości.ja szczerze współczuję dzieciom,które teraz mają 5-12 lat...
to prawda, ale jest jednak trochę bajek i programów, które uczą wrażliwości (dużo bajek z lat 80tych jest powtarzanych). nie są nimi na pewno japońskie albo inne paskudztwa
- biały_delfin
- Administrator
- Posty: 1949
- Rejestracja: 12 lis 2006, o 22:45
[quote="CycloneTracy"]Witam Nostalgian:-)
Mojego jeszcze nie było: bałem się panicznie dwóch rzeczy :sceny w jakimś filmie/serialu sf na pocz. lat 80 emitowanym w TVP - bohater wchodzi do pomieszczenia a tam rzeźba, ktora okazuje się żywa i zaczyna się ruszać. Normalnie trauma:-) Może ktoś pamięta ,czy to nie był czasem "Kosmos 1999"?
A czy nie był to przypadkiem serial "Portret Doriana Graya" wg Wilda? w ost odcinku dorian wchodził na strych, czy gdzies, gdzoe trzymal ten starzejacy sie za niego obraz, i mial na nim ze sto lat... to bylo cos przepotwornego, do dzis na samo wspomnienie tego widoku sie wdrygam. to dopiero bylo traumatyczne... to chyb ata wersja http://imdb.com/title/tt0070533/
Mojego jeszcze nie było: bałem się panicznie dwóch rzeczy :sceny w jakimś filmie/serialu sf na pocz. lat 80 emitowanym w TVP - bohater wchodzi do pomieszczenia a tam rzeźba, ktora okazuje się żywa i zaczyna się ruszać. Normalnie trauma:-) Może ktoś pamięta ,czy to nie był czasem "Kosmos 1999"?
A czy nie był to przypadkiem serial "Portret Doriana Graya" wg Wilda? w ost odcinku dorian wchodził na strych, czy gdzies, gdzoe trzymal ten starzejacy sie za niego obraz, i mial na nim ze sto lat... to bylo cos przepotwornego, do dzis na samo wspomnienie tego widoku sie wdrygam. to dopiero bylo traumatyczne... to chyb ata wersja http://imdb.com/title/tt0070533/
- biały_delfin
- Administrator
- Posty: 1949
- Rejestracja: 12 lis 2006, o 22:45
Na "Portrecie Doriana Graya" był obraz. Wizerunek na portrecie zmieniał się wraz z każdym podłym i niegodnym czynem bohatera. W końcu portret przedstawiał okropnego potwora. Natomiast sam Dorian Gray pozostawał wiecznie młody, ale takie życie doprowadziło go w końcu do zniszczenia obrazu, a co za tym idzie do samobójstwa.
Jedna z najwspanialszych powieści XIX w. Sam portret to wspaniała metafora.
Serialu nie pamiętam, zazdroszczę WAM, że to pamiętacie, i że baliście się.
Na pewno jest to jedno z piękniejszych wspomnień z dzieciństwa.
Jedna z najwspanialszych powieści XIX w. Sam portret to wspaniała metafora.
Serialu nie pamiętam, zazdroszczę WAM, że to pamiętacie, i że baliście się.
Na pewno jest to jedno z piękniejszych wspomnień z dzieciństwa.