czeskie filmy
Moderatorzy: Robi, biały_delfin
mój brat ma fajnego brata, coś pamiętam. chyba chodziło o to że jeden był w wieku gówniarzowatym a drugi wchodził w dorosłosć. ten mały pomógł mu zdobyć dziewczyne a potem rozwiazac nieporozumienie miedzy nimi. coś w tym stylu. a ja pamietam jeszcze " mareczku podaj mi pióro" "marećku podej mi pero". ubaw po pachy, stary poszedł do szkoły i miał więcej dwój niż syn.
może i tak było, kto to wie.
Witam korzystając z tego, że jest taki temat. Pamiętam serial/film prawdopodobnie Czeski. Serial/film opowiadał perypetie młodego kucharza, który pracował małym hotelu lub schronisku w górach a potem awansował na szefa kuchni duże hotelu. Cechą charakterystyczną tego serialu/filmu było to, że przed podjęciem ważniejszej decyzji przez głównego bohatera akcję przerywano. Prowadzący zwracał się publiczności zgromadzonej w studio o wybór jednej z trzech możliwości dalszego rozwoju sytuacji..
Pamięta ktoś może tytuł tego serialu/filmu albo ciekawsze fragmenty, bo ja tylko pojedyncze sceny.
Pamięta ktoś może tytuł tego serialu/filmu albo ciekawsze fragmenty, bo ja tylko pojedyncze sceny.
Strabek tak mnie wołali koledzy w dzieciństwie
Mozna kupic na DVD
http://www.mtj.pl/index.php?adm=baza&su ... ta_id=1139
http://www.mtj.pl/index.php?adm=baza&su ... ta_id=1139
Pamiętam, że ten kucharz jakoś śmiesznie się nazywał - chyba Svetopluk.strabek pisze:Witam korzystając z tego, że jest taki temat. Pamiętam serial/film prawdopodobnie Czeski. Serial/film opowiadał perypetie młodego kucharza, który pracował małym hotelu lub schronisku w górach a potem awansował na szefa kuchni duże hotelu. Cechą charakterystyczną tego serialu/filmu było to, że przed podjęciem ważniejszej decyzji przez głównego bohatera akcję przerywano. Prowadzący zwracał się publiczności zgromadzonej w studio o wybór jednej z trzech możliwości dalszego rozwoju sytuacji..
Pamięta ktoś może tytuł tego serialu/filmu albo ciekawsze fragmenty, bo ja tylko pojedyncze sceny.
7zark7 pisze:Pamiętam, że ten kucharz jakoś śmiesznie się nazywał - chyba Svetopluk.strabek pisze:Witam korzystając z tego, że jest taki temat. Pamiętam serial/film prawdopodobnie Czeski. Serial/film opowiadał perypetie młodego kucharza, który pracował małym hotelu lub schronisku w górach a potem awansował na szefa kuchni duże hotelu. Cechą charakterystyczną tego serialu/filmu było to, że przed podjęciem ważniejszej decyzji przez głównego bohatera akcję przerywano. Prowadzący zwracał się publiczności zgromadzonej w studio o wybór jednej z trzech możliwości dalszego rozwoju sytuacji..
Pamięta ktoś może tytuł tego serialu/filmu albo ciekawsze fragmenty, bo ja tylko pojedyncze sceny.