coś sobie jescze przypomniałem
"ktoś i coś"
Była w tej samej konwencji i czasie co "La linea" z tym ze były fragmenty zwykłego filmu. (leciała chyba w Piątku z Pankracym)
np. ludzik otwierał narysowane drzwi, za którymi pojawiał się prawdziwy film.
albo na przykład toczyła się ogromna kula śniegu, wylatywała z prawdziwego fimu zmieniała się w rysunkową i przygniatała ludzika.
pamietacie ?
bajka pt "coś i ktoś"
Moderatorzy: Robi, biały_delfin
- biały_delfin
- Administrator
- Posty: 1949
- Rejestracja: 12 lis 2006, o 22:45
No myślałem że już nie spotka mnie tu żadna niespodzianka, a tu prosze...
"COS I KTOS" - wielkie brawa dla autora tego wątku! Jednak jeszcze nie wszystkie karty na "nostalgii" zostały odkryte. Pewnie że to pamiętam. Chociaż sam bym sobie nie przypomniał już. Odkryty został zakamarek w mojej pamięci do którego sam bym już nie dotarł...
"COS I KTOS" - wielkie brawa dla autora tego wątku! Jednak jeszcze nie wszystkie karty na "nostalgii" zostały odkryte. Pewnie że to pamiętam. Chociaż sam bym sobie nie przypomniał już. Odkryty został zakamarek w mojej pamięci do którego sam bym już nie dotarł...
- biały_delfin
- Administrator
- Posty: 1949
- Rejestracja: 12 lis 2006, o 22:45