Moderatorzy: Robi, biały_delfin
Natuś-77 pisze:W tej książce o Miszy było charakterystyczne zawołanie: "na rozkaz szczupaka moja wola taka" i bohater Misza wymieniał, co się ma wydarzyć, stać.
)]) [ o dziewczynce, której wszystko broiło się samosię 
]. Dlatego chciałam poszukać innych prac tych autorów. .] oraz "bajeczkę na twoją modłę" [o trzech ziarenkach grochu].
"Krzesiwo" i "Król kruków" - ilustracje robił malarz, surrealista Stasys Eidrigevicius (Polak), oraz Lucja Sinkiewicz (nie mylić z innym nazwiskiemPasiasta pisze:I jeszcze inna - też kwadratowa, niestety nie pamiętam wydawnictwa, ale miała charakterystyczne okładki - ilustracja podzielona tak: pośrodku kwadrat i małe prostokąciki po bokach. najbardziej zapamiętałam "Legendę o Łynie", "Krzesiwo", "Śpiącą królewnę".
), tego pierwszego dzisiaj bardzo cenię, a wtedy jego ilustracje robiły na mnie wrażenie - (ogromne oczy wilków). może to "Chcę mieć przyjaciela" ?savannah81 pisze:dziewczynki w szarym fartuszku, chyba nikt nie chciał się z nią bawic. I tyle
no widzisz jacy jesteśmy zgodniElle pisze:rzepraszam za mały offtopic, ale Delfinie, ja widzę niezgodność twojego nicka z wyobrażeniem w awatarku,
(Kermita uwielbiam, tak na marginesie, i kiedyś też gdzieś miałam w swoim)
To moje pierwsze komiksy, że się tak wyrażębiały_delfin pisze:kto nie pamięta przygód Koziołka Matołka i małej małpki Fiki-Miki rysowanych przez pana Walentynowicza !!!
. "Antycyponek", "Pan Miluśkiewicz i wieloryb", "Chory kotek", "Legenda o krakowskim hejnale", to były moje ulubione bajki, szczególnie ta o chorym futrzanym czworonogu. i Chory kotek,który tak czesto byl w uzyciu,ze okladka sie urwala Dzieki!
