Seria "POCZYTAJ MI MAMO"

Natuś-77 · Post autor: **Natuś-77** » 20 sty 2009, o 10:47

Kolejna porcja książeczek z serii z Wiewiórką wykopana na allegro.

Elle · Post autor: **Elle** » 20 sty 2009, o 10:56

"Pies i kot" - miałam, ale nie pamiętam dokładnie treści.

Natuś - dziękuję.

wilma · Post autor: **wilma** » 20 sty 2009, o 12:00

Miałam "Jak pory roku grają w berka".Pamiętam ,że ilustracje mi się nie bardzo podobały.Przypomniałami sobie jeszcze,że miałam książeczkę o księżycowym kamieniu. "Co ja mam,co ja mam księżycowy kamień.Złoci się ,błyszczy się księżycowy kamień.To się ze mną zamień.Ja ci dam,ja ci dam kredki,znaczki,szkiełka.Koraliki z liczydełka i te dwa pudełka.."

kerakerolf · Post autor: **kerakerolf** » 25 sty 2009, o 14:34

W latach 1977-1979, wydano kilkanaście książeczek dla dzieci, autorstwa Janusza Przymanowskiego, zilustrowanych przez Danutę Przymanowską. Książeczki razem z okładkami miały po dwadzieścia stron. Akcja każdej z nich toczyła się w czasie wojny lub niedługo po niej. Bohaterem było zawsze jakieś zwierzę. Pamiętam tytuły: ,,Kanonier Wojciech” o niedźwiedziu, ,,Ułan i ułanka” o koniach oraz ,,Zaprzęg ratunku” o psach. Przymanowski jest również autorem książki ,,Fortele Jonatana Kota” na postawie której nakręcono serial animowany. Pierwszy raz oglądałem go chyba po ,,Sobótce". Obecnie można go obejrzeć na Kino polska.

wilma · Post autor: **wilma** » 25 sty 2009, o 16:12

Pamiętam! Miałam jedną ksiazeczkę z serii ,o koniu.

kerakerolf · Post autor: **kerakerolf** » 27 sty 2009, o 11:49

Znalazłem na poddaszu jeszcze kilka innych książeczek.

Elle · Post autor: **Elle** » 27 sty 2009, o 13:36

"Dzień Dobry biały ptaku" - miałam.

A o czym jest "Ania"? Tytuł jakby znajomy. "Cygan i baba" - to dopiero tytuł.

Kerakerolf, czy w wolnej chwili mógłbyś przeczytać te książeczki i je opisać? Oczywiście jak dzieci pójdą spać.

Eryk75 · Post autor: **Eryk75** » 27 sty 2009, o 13:58

Elle pisze:Kerakerolf, czy w wolnej chwili mógłbyś przeczytać te książeczki i je opisać? Oczywiście jak dzieci pójdą spać.

Nocne zadanie bojowe.

Natuś-77 · Post autor: **Natuś-77** » 27 sty 2009, o 14:23

Przyłączam się do próśb Elle. Mnie interesuje "Dzień dobry, biały ptaku"

Uwielbiam twórczość W. Chotomskiej.

wilma · Post autor: **wilma** » 27 sty 2009, o 15:09

"Dzień dobry biały ptaku",miałam.Przyłaczam sie do prośby!

A przy okazji miał ktos z was taką ksiażeczkę o postaciach z obrazów,które ożywały i wychodziły na miasto?Był tam rycerz,dama,Rzymianin,razem postaci było 4.Pamiętam kawałek jak wyszli na ulicę i zobaczyli ludzi w spodniach".....wkładać nogi w wąskie rury,to brak smaku i kultury!Bez przesady-mruknął rycerz,ja też noszę nogawice."Tyle pamietam.Znacie moze tytuł?

qba83 · Post autor: **qba83** » 27 sty 2009, o 17:59

Moje wszystkie książeczki z serii "Poczytaj mi Mamo miały z tyłu okładki identyczne symbole. Był jakis kwiatek, koniczynka czterolistna, a na środku logo Naszej Księgarni. Jedną z moich ulubionych była książka o psach, w zasadzie edukacyjna, o tym w jak różnych dziecddzinach psy pomagają ludziom, z ilustracjami Jerzego Flisaka.

kuba70 · Post autor: **kuba70** » 27 sty 2009, o 20:05

qba83 pisze:Moje wszystkie książeczki z serii "Poczytaj mi Mamo miały z tyłu okładki identyczne symbole. Był jakis kwiatek, koniczynka czterolistna, a na środku logo Naszej Księgarni.

Mnie zawsze interesowal ten czerwony zajaczek(?) z ludzkim okiem i kwiatkiem na uchu

.

qba83 · Post autor: **qba83** » 28 sty 2009, o 05:14

Właśnie to. Zapomniałem, że symboli Naszej Księgarni było więcej. Ten pośrodku był jednak największy i dlatego utkwił mi najbardziej w pamięci.

kerakerolf · Post autor: **kerakerolf** » 28 sty 2009, o 12:19

Z tym ,,Mechanicznym rycerzem” to trochę przesadziłem, bo to chyba książka dla młodzieży licząca 80 stron. Książeczka ,,Dzień dobry, biały ptaku” liczy 12 stron. Teks jest tylko na 7 stronach, na pozostałych są rysunki.

Oto strony z tekstem:

wilma · Post autor: **wilma** » 28 sty 2009, o 12:49

Dziękuję bardzo,za te skany

i pomyśleć,że kiedyś umiałam go na pamięć,a po latach nic nie mogłam sobie przypomnieć.Chyba nawet na szkolnym apelu był deklamowany.