LISTA BAJEK, SERIALI I FILMOW PRL-u !!! mozna dopisywać

wilma · Post autor: **wilma** » 31 sty 2008, o 11:11

Dla mnie najciekawszy byl odcinek ze swierszczem,bo pokazali wtedy wnetrze budy Reksia.

Firma Aidem Media wydaje gry komputerowe z Reksiem,Bolkiem i Lolkiem oraz Koziolkiem Matolkiem i to zarówno przygodowe jak i edukacyjne.Moje dzieci w nie uwielbiaja grac.

Eryk75 · Post autor: **Eryk75** » 31 sty 2008, o 13:52

wilma pisze:Dla mnie najciekawszy byl odcinek ze swierszczem,bo pokazali wtedy wnetrze budy Reksia.

To jest jeden z nielicznych odcinków, który utkwił mi w pamięci, pewnie przez świerszcza i wnętrze Reksiowej budy.

Agnieszka78 · Post autor: **Agnieszka78** » 2 lut 2008, o 23:15

Buda Reksia

Widać też grającego świerszcza.

Zbrozło · Post autor: **Zbrozło** » 7 lut 2008, o 12:03

Pamiętacie może taki serial animowany "Ulisses 31"? Co prawda puszczano go w telewizji już na początku lat 90tych, ale wyprodukowany został w połowie poprzedniej dekady. Zdaje się, że tematyka była oparta na mitach greckich i "Odysei", ale wszystko działo się w kosmosie. Bohaterami byli prócz Ulissesa Nono, Telemach i Yumi.

http://pl.youtube.com/watch?v=_9hSymzQw ... re=related

wilma · Post autor: **wilma** » 7 lut 2008, o 14:03

Pamietam,ze taki serial lecial,ale go nie ogladalam.Pamietam za to bajke animowana ,która leciala jakos w sobote,chyba po 5-10-15 tez zwiazana z mitologia.Stary czlowiek opowiada grupce dzieci o wyprawie Argonautów po zlote runo.Na koncu mówi,ze jest Jazonem,ale nikt mu nie wierzy i zostaje wysmiany.Na drugi dzien znajduja martwego starca obok Argo.

Zbrozło · Post autor: **Zbrozło** » 7 lut 2008, o 14:13

Zdaje się, że tez to oglądałem i nie dam sobie głowy uciąć, ale chyba był to serial made in CCCP. Pamiętam scenę jak Jazon obsiewał pole smoczymi zębami, a potem wyrastały z nich zastępy wojowników, zktórymi musiał walczyć. Był też chyba motyw z Minotaurem, albo może zupełnie oddzielny odcinek.
Może ktoś pamięta taką śmieszną animację z plasteliny. "Plastelinki" się to nazywało, czy jakoś tak? Były sobie dwa ludziki z plasteliny, jeden wysoki, z czuprynką, a drugi niski, baryłkowaty. Różne cuda twórcy potrafily z plasteliny wyczarować, choć akcja głównie działa sie w pokoiku, na stoliku, międzu sprzętami plastyczno-biurowymi. Zdaje isę, że włąsnie w 5-10-15 można było to zobaczyć.

wilma · Post autor: **wilma** » 7 lut 2008, o 14:39

Tak to ta bajka

.Tylko Minotaura tam nie bylo. Mozliwe,ze byla ruska,ale napewno dubbingowana.Kilka razy ja powtarzali.Jesli chodzi o te druga bajke,to o plastelinkach chyba juz tu gdzies bylo.

slobod · Post autor: **slobod** » 12 lut 2008, o 15:07

Xiomo come back pisze:A pamietacie taki serial dla młodzieży Emil z "Lunebergi (?) Tak sie zaczynało ze matka czy ojciec sie tak na niego darła EEEEEEEMMMMMIIIIIIIIILLLLLLLLL!!!!!!, aż cała chałpa się trzęsła od tego darcia. I on zawsze zeby nie słuchac tego darcia sie na niego uciekał do takiej szopy i tam strugał z drewna takie karły, któych o ile pamietam miał ze 100. Bo jak wyrzeźbił tego setnego to na tą rocznice zaprosił wujka (?) do tej szopy

On do tej drewutni to chodził za karę bo tam go ojciec wysyła: "EMIL DO DREWUTNI!!!" a w czołówce to chyba wylał komuś na głowę miskę z krwią albo farbą przez okno...

slobod · Post autor: **slobod** » 12 lut 2008, o 15:15

Aga1983 pisze:Aha, pamiętam z tego filmu bohatera-niemowlaka, którego nazywali "dzidziuś wielki".
Mam jeszcze inne pytanie. Co to za bajka, w której dzieci śpiewały : "Dziadku, drogi dziadku, nie chcemy jeszcze spać"? W ogóle jej nie kojarzę, pamiętam z niej tylko te słowa.

czy ten serial z niemowlakiem to było coś o planecie gdzie z wiekiem się stawało niemowlęciem? i przylecieli na ziemię znaleźć następcę dla swojego króla i został nim pies?

slobod · Post autor: **slobod** » 12 lut 2008, o 15:23

krn78 pisze:
beakor pisze:jedzcze jeden czeski serial, w którym przybyła grupa badawcza z przyszłości i mieli jedzenie w tubkach, a po wymieszaniu robiła się galaretka, ale tytułu nie pamiętam.
Pamietam ten serial
Przypomina mi sie kilka scen: jedna, kiedy ida ulica, widza jakas zabawke w rekach dziecka i jeden mowi do drugiego, ze maja to w muzeum jako obiekt kultu
Jeszcze kamery w szpilkach, a to jedzenie w tubkach, to na talerzu pojawialy sie rozne zupy, smazone kurczaki, kotlety, i na koncu sie w galarete zamienialy

i walizka w której jedzenie uzyskiwało smak moreli - w przyszłości tylko to się jadło tylko morele, ubrania nosili tylko raz i jeździli Ładami NIVA....

kordian111 · Post autor: **kordian111** » 13 lut 2008, o 14:30

A pamięta ktoś może bajkę (albo film) o fiolteowym potworze, który wisiał w garażu nad czerwonym samochodem, a kiedy sie odzywał, to z jego ust leciały nutki? może coś pokręcilem, ktoś kiedyś mi powiedział, że ten potwór nazywał się Purpurek.

Robi · Post autor: **Robi** » 13 lut 2008, o 16:21

Moze troche przyblizysz kiedy to mniej wiecej lecialo

Daguchna · Post autor: **Daguchna** » 14 lut 2008, o 20:35

Jedyny film o fioletowym potworze jaki pamiętam, to "Mój mały potwór", ale nie mam pewności, czy to to...

agatkasu · Post autor: **agatkasu** » 10 mar 2008, o 18:26

czesc
mam pytanko. byl taki post z duuuuuuza iloscia opisanych bajek, seriali itp
m.in. to Pamiętam jeszcze teatrzyki dla dzieci.
Pamietam teatrzyk o takim chłopczyku w okularach który probował uciac drzewo rosnące, a okazało sie że jest to królowa drzew i zamieniła tego chłopczyka w drzewko (na tym drzewku wisiały jego okulary). I taka dziewczynka go przychodziła co dziennie po szkole odwiedzac. I tam takie przygody były (np. kłusownicy probowali uciac pewnego razu to drzewko, i nawet je już podcinali i ta dziewczynka go bandażem okręcała żeby go nie bolało). NIESETETY NIE PAMIĘTAM TYTUŁU może wy PAMIĘTACIE I MI POMOZECIE

znacie jego tytuł-i gdzie go mozna znalezc-bo mnie to straaaasznie meczy od dosc dawna juz.

i jeszcze jeden by l-z kobieta (chyba danuta stenka-albo dorota segda) i jej "corką" - taka plastikową lalką-ktroś chciał ją wykraść i chowana była do szafy-POMÓŻCIE!!!!

Daguchna · Post autor: **Daguchna** » 12 mar 2008, o 01:02

"Baśń o Kasi i drzewie" i "Mechaniczna Magdalena" Andrzeja Maleszki? Tylko one mi się kojarzą z tymi opisami...