LISTA BAJEK, SERIALI I FILMOW PRL-u !!! mozna dopisywać

Moderatorzy: Robi, biały_delfin

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
biały_delfin
Administrator
Posty: 1949
Rejestracja: 12 lis 2006, o 22:45

Post autor: biały_delfin » 19 gru 2008, o 12:30

wypomnieli ze teleranek nie ukazał się tylko raz :grin:
cudowna autokorrekta - chodziło mi o wspomnieli, a nie wypomnieli :grin:
"On l'appelle OUM le Dauphin ... "
Biały Delfin UM (piosenka)
Fragment filmu

Robi
Moderator
Posty: 2379
Rejestracja: 23 gru 2004, o 23:10
Lokalizacja: Bełchatów

Post autor: Robi » 21 gru 2008, o 15:03

Przypomnial mi sie film Piraci XX wieku.Lecial w pierwszej polowie lat 80 . Pamietam jak z ojcem bylismy zalamani ze w sobotni weczor mial byc film produkcji ZSRR. A okazalo sie ze film byl wyjatowo dobry jak na tamte czasy

Awatar użytkownika
kerakerolf
Posty: 818
Rejestracja: 26 paź 2008, o 21:16
Lokalizacja: Namysłów

Post autor: kerakerolf » 21 gru 2008, o 18:55

Robi pisze:Przypomnial mi sie film Piraci XX wieku.Lecial w pierwszej polowie lat 80 . Pamietam jak z ojcem bylismy zalamani ze w sobotni weczor mial byc film produkcji ZSRR. A okazalo sie ze film byl wyjatowo dobry jak na tamte czasy
Popatrz Robi, jak ktoś jest w tym samym wieku to ma podobne wspomnienia. Film ten emitowano jesienią 1983r. Pamiętam, bo mój wujek brał wtedy ślub. Do dziś uważam, że to najlepszy film sensacyjny wyprodukowany w ZSRR. Akcja toczyła się na jakiejś wyspie i na statku uprowadzonym przez piratów. Wśród załogi znalazł się kilku ludzi, którzy postanowili z nimi walczyć. W ostatniej scenie ci którzy przeżyli czekali na motorówce na pomoc.
W średniej szkole obowiązkowo prowadzano nas na filmy radzieckie. Jeden z nich o dziwo był sensacyjny. Niestety nie pamiętam tytułu. Akcja rozgrywała się w roku 1953 po śmierci Stalina. Na mocy amnestii wypuszczono wtedy z więzień najgorszych przestępców. Jedna z takich band dotarła do spokojnej miejscowości na wschodzie ZSRR. Zaczęte się rabunki i zastraszania. Bandyci mieli pecha ponieważ właśnie w tej wiosce skończył odbywać wyrok polityczny jakiś żołnierz. Cała banda została po kolei zlikwidowana, ponieważ od początku nikt z jej członków nie docenił przeciwnika.
Na kasetach VHS pod koniec lat 80. oglądałem jeszcze kiedyś ciekawy film o rosyjskich komandosach rzuconych w środek jakiegoś konfliktu. Chodziło to pod idiotycznym tytułem ,,Rosyjskie Rambo”. :wink:

Robi
Moderator
Posty: 2379
Rejestracja: 23 gru 2004, o 23:10
Lokalizacja: Bełchatów

Post autor: Robi » 21 gru 2008, o 19:45

kerakerolf pisze:
Popatrz Robi, jak ktoś jest w tym samym wieku to ma podobne wspomnienia. Film ten emitowano jesienią 1983r. Pamiętam, bo mój wujek brał wtedy ślub.
:
A ja pamietam ze lezalem wtedy chory :smile:
Pozostalych filmow nie pamietam

vahanara666
Posty: 12
Rejestracja: 19 gru 2008, o 18:55
Lokalizacja: Torun/Dablin

Post autor: vahanara666 » 21 gru 2008, o 22:17

Z Piratów XX wieku to pamiętam scene kiedy do do tytułowych piratów podeszła grupa marynarzy radziecki. Część się ukryła a jeden podszedł i na pytanie stój kto idzie odpowiedział "Sasza jakiś tam radziecki marynarz". Mniej więcej w tym samym czasie pojawił się film Samolot w ogniu. Tam to sie dopiero działo a scena naprawiania poszycia samolotu w locie to już szczyt nieprawdopodobieństwa.

juka
Posty: 1328
Rejestracja: 19 wrz 2007, o 22:50

Post autor: juka » 21 gru 2008, o 22:40

Z radzieckich filmów oprócz rozmaitych jarzębin, żurawi i mgnień wiosny, pamiętam "Szczęśliwego nowego roku" - komedię omyłek o facecie, który pomylił samoloty i zamiast w Moskwie znalazł się w Leningradzie (albo na odwrót) pod identycznym adresem i w identycznym, standardowo urządzonym mieszkaniu - całkiem zabawny film, puszczany u nas na sylwestra albo Nowy Rok przez ładnych parę lat. Podobno w Rosji do dziś jest nieodłącznym elementem sylwestrowej ramówki (coś jak świąteczny "Kevin sam w domu" u nas :wink:).
Pamietam, że w ramach Dni Filmu Radzieckiego bylismy w kinie na jakimś filmie o piratach, ale to byli klasyczni piraci, nie z XX wieku :grin:.

vahanara666
Posty: 12
Rejestracja: 19 gru 2008, o 18:55
Lokalizacja: Torun/Dablin

Post autor: vahanara666 » 21 gru 2008, o 22:44

Trafił na ulice Budowniczych do mieszkania zajmowanego przez Barbare Brylską. Pamietam ten film nawet śmieszny

Awatar użytkownika
kerakerolf
Posty: 818
Rejestracja: 26 paź 2008, o 21:16
Lokalizacja: Namysłów

Post autor: kerakerolf » 21 gru 2008, o 22:52

vahanara666 pisze: Mniej więcej w tym samym czasie pojawił się film Samolot w ogniu. Tam to sie dopiero działo a scena naprawiania poszycia samolotu w locie to już szczyt nieprawdopodobieństwa.
Pamiętam ten film. Ogon zaczął sie odrywać od reszty samolotu, podczas lotu na kilku tysiącach metrów. Ubrano więc jednego gościa w wszystko co było. Ten wyszedł na zewnątrz, bez żadnego zabezpieczenia i coś tam pocerował. Później gdy samolot lądował, to ogon sie oderwał. A może lądowano już bez ogona? Nie pamiętam. Była to radziecka odpowiedź na amerykańskie ,,Porty lotnicze". Z tych to z kolei najciekawszy był film, o tym jak samolot wpadł do oceanu, a załoga i pasażerowie i tak wymyślili jak sie wydostać z tego położenia. :wink:

vahanara666
Posty: 12
Rejestracja: 19 gru 2008, o 18:55
Lokalizacja: Torun/Dablin

Post autor: vahanara666 » 21 gru 2008, o 23:21

Zagdza się wylądowali cali i zdrowi. Po jednego z załogi jak zwykle żona przyjechała na lotnisko i spytała jak lot. Na co dzielny pilot czy nawigator odpowiedział normalnie jak zwykle. W tych filmach to obie strony już przesadzały, bohaterowie tych filmów wychodzili nietknięci z takich opresji że szkoda pisać. Po upadku muru w Brelinie pokazano kilka filmów z drugiej strony kurtyny których akcja działa się w krajach obozu RWPG. Te amerykańskie produkcje też były naiwne do przesady.
Czy już kotś pisał o filmie Romans biurowy? To też była fajna komedia. Ale najlepsza to była Wielka przerwa. To był serial 5 czy więcej odcinków. Akcja toczyła się w szkole chyba odpowiednik naszej wieczorówki. Uczniowie czsto byli starsi od nauczycieli. Pamiętam scene z kimś kto nazywał się Ganża i panicznie bał się szkoły natomiast praca była dla niego rozrywką. Świetnie czuł się w areszcie w którym zatrzymani byli resocjalizowani przez prace.
Ostatnio zmieniony 21 gru 2008, o 23:22 przez vahanara666, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
mutant
Posty: 617
Rejestracja: 19 cze 2007, o 15:11

Post autor: mutant » 22 gru 2008, o 09:28

kerakerolf pisze:[Akcja rozgrywała się w roku 1953 po śmierci Stalina. Na mocy amnestii wypuszczono wtedy z więzień najgorszych przestępców. Jedna z takich band dotarła do spokojnej miejscowości na wschodzie ZSRR. Zaczęte się rabunki i zastraszania. Bandyci mieli pecha ponieważ właśnie w tej wiosce skończył odbywać wyrok polityczny jakiś żołnierz. Cała banda została po kolei zlikwidowana, ponieważ od początku nikt z jej członków nie docenił przeciwnika.
"Chłodne lato 1953". Widziałam kilka lat temu na dkf-ie - super film.
Akcja dzieje się na jednej z wysp w archipelagu Kuryli, gdzie właśnie w ramach zesłania przebywa dwóch więźniów politycznych i to oni organizują obronę przed bandytami. Jeden z nich ginie.
"Zmarszczył brwi w zamyśleniu, wybierając śrubę ocynkowaną".

misiek74
Posty: 64
Rejestracja: 14 mar 2007, o 13:50

Post autor: misiek74 » 22 gru 2008, o 10:05

kerakerolf pisze:
Robi pisze:Przypomnial mi sie film Piraci XX wieku.Lecial w pierwszej polowie lat 80 . Pamietam jak z ojcem bylismy zalamani ze w sobotni weczor mial byc film produkcji ZSRR. A okazalo sie ze film byl wyjatowo dobry jak na tamte czasy
Popatrz Robi, jak ktoś jest w tym samym wieku to ma podobne wspomnienia. Film ten emitowano jesienią 1983r. Pamiętam, bo mój wujek brał wtedy ślub. Do dziś uważam, że to najlepszy film sensacyjny wyprodukowany w ZSRR. Akcja toczyła się na jakiejś wyspie i na statku uprowadzonym przez piratów. Wśród załogi znalazł się kilku ludzi, którzy postanowili z nimi walczyć. W ostatniej scenie ci którzy przeżyli czekali na motorówce na pomoc.
W średniej szkole obowiązkowo prowadzano nas na filmy radzieckie. Jeden z nich o dziwo był sensacyjny. Niestety nie pamiętam tytułu. Akcja rozgrywała się w roku 1953 po śmierci Stalina. Na mocy amnestii wypuszczono wtedy z więzień najgorszych przestępców. Jedna z takich band dotarła do spokojnej miejscowości na wschodzie ZSRR. Zaczęte się rabunki i zastraszania. Bandyci mieli pecha ponieważ właśnie w tej wiosce skończył odbywać wyrok polityczny jakiś żołnierz. Cała banda została po kolei zlikwidowana, ponieważ od początku nikt z jej członków nie docenił przeciwnika.
Na kasetach VHS pod koniec lat 80. oglądałem jeszcze kiedyś ciekawy film o rosyjskich komandosach rzuconych w środek jakiegoś konfliktu. Chodziło to pod idiotycznym tytułem ,,Rosyjskie Rambo”. :wink:
ech pamiętam ten film i ja tez bylem wtedy na slubie ale nie pamietam czyj to byl slub eheheh

Awatar użytkownika
Dudzio
Posty: 1567
Rejestracja: 20 mar 2007, o 11:01
Lokalizacja: z Nienacka

Post autor: Dudzio » 22 gru 2008, o 10:07

A ja przypominam sobie film pt. "Setka dla kurażu". To były chyba trzy nowele. W jednej z nich facet łowi złotą rybkę i jego życzenie do spełnienia to wódka zamiast wody w kranach. Nawet śmieszne to było.
Jeszcze była taka komedia w której car Iwan Groźny przenosi się do teraźniejszości, a w jego miejsce zwykły Rosjanin podobny do niego (chyba dentysta) zajmuje jego miejsce w XVI w. na tronie. Też fajne.
"ciężkie czasy!" westchnął sowiecki sołdat zdejmując zegar z wieży kościelnej

Awatar użytkownika
kerakerolf
Posty: 818
Rejestracja: 26 paź 2008, o 21:16
Lokalizacja: Namysłów

Post autor: kerakerolf » 22 gru 2008, o 10:28

mutant pisze:
"Chłodne lato 1953". Widziałam kilka lat temu na dkf-ie - super film.
Akcja dzieje się na jednej z wysp w archipelagu Kuryli, gdzie właśnie w ramach zesłania przebywa dwóch więźniów politycznych i to oni organizują obronę przed bandytami. Jeden z nich ginie.
Dzięki za tytuł! ,,Chłodne lato 1953" - nie wiem dlaczego zapomniałem?
Głównemu bohaterowi pomagał taki starszy człowiek. Przed napisami końcowymi pokazano ponownie jedną ze scen właśnie z nim, a później napis, że ten aktor już nie żyje. Ta scena była ostatnią którą nakręcił. :neutral:

Awatar użytkownika
kerakerolf
Posty: 818
Rejestracja: 26 paź 2008, o 21:16
Lokalizacja: Namysłów

Post autor: kerakerolf » 29 gru 2008, o 19:21

Robi pisze:
kerakerolf pisze:
Popatrz Robi, jak ktoś jest w tym samym wieku to ma podobne wspomnienia. Film ten emitowano jesienią 1983r. Pamiętam, bo mój wujek brał wtedy ślub.
:
A ja pamietam ze lezalem wtedy chory :smile:
Robi muszę wprowadzić pewna korektę. Spotkałem dzisiaj właśnie tego wujka i ku mojemu zdziwieniu ten poinformował mnie, że ślub brał w styczniu 1983r. Nie było wtedy jednak ostrej zimy tylko przeważała chlapa i możną to było pomylić z jesienią. ,,Piratów XX wieku" emitowano jednak na pewno w dzień jego ślubu, bo rodzice odwieźli mnie wtedy do domu. Nie wiem czy to coś zmieni, ale chorowałeś w styczniu 1983r. Jesienią byłeś zdrowy! :grin:

juka
Posty: 1328
Rejestracja: 19 wrz 2007, o 22:50

Post autor: juka » 29 gru 2008, o 19:30

kerakerolf pisze: Robi muszę wprowadzić pewna korektę. Spotkałem dzisiaj właśnie tego wujka i ku mojemu zdziwieniu ten poinformował mnie, że ślub brał w styczniu 1983r. Nie było wtedy jednak ostrej zimy tylko przeważała chlapa i możną to było pomylić z jesienią. ,,Piratów XX wieku" emitowano jednak na pewno w dzień jego ślubu, bo rodzice odwieźli mnie wtedy do domu. Nie wiem czy to coś zmieni, ale chorowałeś w styczniu 1983r. Jesienią byłeś zdrowy! :grin:
Myślę, że to jest bardzo istotna informacja :mrgreen:.

ODPOWIEDZ