LISTA BAJEK, SERIALI I FILMOW PRL-u !!! mozna dopisywać

Moderatorzy: Robi, biały_delfin

ODPOWIEDZ
Robi
Moderator
Posty: 2379
Rejestracja: 23 gru 2004, o 23:10
Lokalizacja: Bełchatów

Post autor: Robi » 29 gru 2008, o 19:39

kerakerolf pisze:. Jesienią byłeś zdrowy! :grin:
Byc moze bylem zdrowy :wink:

Robi
Moderator
Posty: 2379
Rejestracja: 23 gru 2004, o 23:10
Lokalizacja: Bełchatów

Post autor: Robi » 7 sty 2009, o 20:54

Aktualnie na TVP2 leci serial "Siedem stron swiata". Zauwazylem ze w czolowce jest sama melodia a nie ma piosenki. Ta piosenke tytulowa pamietam dobrze , chyba spiewala ja Gaweda.
Nawet udalo mi sie na naszej klasie znalezc jednego z glownych bohaterow, Arkadiusza Bielawskiego
http://nasza-klasa.pl/profile/584028
i jedna z dziewczyn
http://nasza-klasa.pl/profile/9930866

Awatar użytkownika
Natuś-77
Posty: 781
Rejestracja: 21 lis 2006, o 15:50
Lokalizacja: Wroclaw

Post autor: Natuś-77 » 8 sty 2009, o 09:13

Podczas świątecznych porządków, w jednym z wielu notesów, do których wklejało się mnóstwo różności, znalazłam naklejkę z Kirkiem Cameronem. Grał w serialu, kojarzy mi się, że w "Pełna chata". Jeśli się mylę to poprawcie.
Załączniki
skanuj0003.jpg
skanuj0003.jpg (5.75 KiB) Przejrzano 14421 razy

Awatar użytkownika
Eryk75
Posty: 1468
Rejestracja: 12 paź 2007, o 13:53
Lokalizacja: Bytom

Post autor: Eryk75 » 8 sty 2009, o 09:34

Wszystko się zgadza, Cameron grał w "Pełnej chacie", chociaż bardziej go kojarzę z innego serialu- "Dzieciaki, kłopoty i my" z lat 1985-89. Przedstawiający perypetie średnio zamożnej rodziny Seaver'ów mieszkających na przedmieściach Nowego Jorku.
Obrazek

Awatar użytkownika
vanilia100
Posty: 212
Rejestracja: 5 sty 2009, o 15:03

Post autor: vanilia100 » 9 sty 2009, o 08:18

Czy na tym zdjęciu po prawej to Leonardo di Caprio?

Awatar użytkownika
Natuś-77
Posty: 781
Rejestracja: 21 lis 2006, o 15:50
Lokalizacja: Wroclaw

Post autor: Natuś-77 » 9 sty 2009, o 08:20

vanilia100 pisze:Czy na tym zdjęciu po prawej to Leonardo di Caprio?
Na bank to on :cool:

Awatar użytkownika
Dudzio
Posty: 1567
Rejestracja: 20 mar 2007, o 11:01
Lokalizacja: z Nienacka

Post autor: Dudzio » 9 sty 2009, o 08:27

vanilia100 pisze:Czy na tym zdjęciu po prawej to Leonardo di Caprio?
Tak. Zdjęcie przedstawia obsadę "Dzieciaki, kłopoty i my" ("Growing pains"), gdzie grał DiCaprio.
"ciężkie czasy!" westchnął sowiecki sołdat zdejmując zegar z wieży kościelnej

Awatar użytkownika
Eryk75
Posty: 1468
Rejestracja: 12 paź 2007, o 13:53
Lokalizacja: Bytom

Post autor: Eryk75 » 11 sty 2009, o 16:49

Pamietacie serial wyświetlany w TV w latach 84-85 produkcji hiszpańskiej o tytule "Okropności wojny". Fabuła serialu dotyczyła wojny hiszpańsko-francuskiej
w latach 1807-1814.Tytuł nawiązywał do cyklu dzieł Goi. Pierwszy odcinek trwający 55 minut miał zostać wyemitowany we wtorek 11 czerwca 1985 r. w programie I TVP o godzinie 20.30, po programie publicystycznym, a przed "DTV-Komentarze". Ale zamiast niego pojawił się najprawdopodobniej pierwszy odcinek serialu "Stowarzyszenie z Eleuzis".
Fragment recenzji z ówczesnej gazety:
"Ten sześcioodcinkowy serial produkcji hiszpańskiej rozgrywa się na początku biegłego stulecia, podczas podboju Hiszpanii przez wojska napoleońskie. Dla nas powinien to być szczególnie interesujący film, bowiem dzieje wypraw Napoleona przeciwko Hiszpanom są nam z reguły doskonale znane ze względu na udział w tych walkach oddziałów polskich. Do tej pory oglądaliśmy zwycięski pochód Francuzów oczami naszych rodaków uczestniczących w tej kampanii, wystarczy wspomnieć adaptację "Popiołów" Andrzeja Wajdy i słynną szarżę polskiej kawalerii w wąwozie pod Somosierrą, która przeszła już do legendy i stała się kanwą wielu powieści, a także pobudzała wyobraźnię malarzy.
Tym razem natomiast będziemy mogli zapoznać się z punktem widzenia strony przeciwnej, czyli obrońców hiszpańskich. Była to walka twarda, bezpardonowa, a Francuzi nigdy nie byli pewni jutra w tym kraju, swoje panowanie zawdzięczali tylko przewadze militarnej. Nieustannie nękani przez rodowitych mieszkańców tej ziemi, krwawo tłumili bunty i powstania przeciwko swej władzy. Tytuł serialu mówi sam za siebie, reżyser Mario Cumas chciał pokazać nieszczęścia i zniszczenia, jakie niesie za sobą każda wojna. W filmie zobaczymy między innymi Francisco Rabala, Sancho Garcia i Bernarda Fressona".

Awatar użytkownika
kuba70
Posty: 308
Rejestracja: 29 lis 2008, o 18:51
Lokalizacja: UK

Post autor: kuba70 » 12 sty 2009, o 21:54

Przypomniala mi sie seria przedstawien teatralnych dla dzieci. Nosilo to tytul " Bajki pana Perault", emitowane to bylo z tego co pamietam w niedzielne popoludnia. Oto co znalazlem w sieci na ten temat:
"Seria tych widowisk w reżyserii Jerzego Sztwiertni i Anette Olsen emitowana była w Telewizji Polskiej pod koniec lat 70. Rolę bajkopisarza grał Andrzej Szczepkowski , a partnerował mu Tadeusz Borowski jako kadet Roussel.
W serii lubianych bajek (m.in. "Czerwony kapturek", "Kopciuszek", "Śpiąca królewna", "Kot w butach", "Paluszek") wystąpili popularni aktorzy: Irena Kwiatkowska, Tadeusz Pluciński, Marta Lipińska i in. Muzykę do spektakli napisał Jerzy Wasowski, a scenografię zaprojektował Waldemar Świerzy."
Od siebie dodam, ze na poczatku kazdego spektaklu pan Perault czyli Szczepkowski za pomoca lunety podgladal postacie z bajek :wink: .

Awatar użytkownika
Dudzio
Posty: 1567
Rejestracja: 20 mar 2007, o 11:01
Lokalizacja: z Nienacka

Post autor: Dudzio » 12 sty 2009, o 23:22

kuba70 pisze:[...]za pomoca lunety [...]
Nazywanej nie wiedzieć czemu lornetką!
"ciężkie czasy!" westchnął sowiecki sołdat zdejmując zegar z wieży kościelnej

Awatar użytkownika
Dudzio
Posty: 1567
Rejestracja: 20 mar 2007, o 11:01
Lokalizacja: z Nienacka

Post autor: Dudzio » 12 sty 2009, o 23:37

Eryk75 pisze: "Ten sześcioodcinkowy serial produkcji hiszpańskiej rozgrywa się na początku biegłego stulecia, podczas podboju Hiszpanii przez wojska napoleońskie. Dla nas powinien to być szczególnie interesujący film, bowiem dzieje wypraw Napoleona przeciwko Hiszpanom są nam z reguły doskonale znane ze względu na udział w tych walkach oddziałów polskich. Do tej pory oglądaliśmy zwycięski pochód Francuzów oczami naszych rodaków uczestniczących w tej kampanii, wystarczy wspomnieć adaptację "Popiołów" Andrzeja Wajdy i słynną szarżę polskiej kawalerii w wąwozie pod Somosierrą, która przeszła już do legendy i stała się kanwą wielu powieści, a także pobudzała wyobraźnię malarzy.
Tym razem natomiast będziemy mogli zapoznać się z punktem widzenia strony przeciwnej, czyli obrońców hiszpańskich. Była to walka twarda, bezpardonowa, a Francuzi nigdy nie byli pewni jutra w tym kraju, swoje panowanie zawdzięczali tylko przewadze militarnej. Nieustannie nękani przez rodowitych mieszkańców tej ziemi, krwawo tłumili bunty i powstania przeciwko swej władzy. Tytuł serialu mówi sam za siebie, reżyser Mario Cumas chciał pokazać nieszczęścia i zniszczenia, jakie niesie za sobą każda wojna. W filmie zobaczymy między innymi Francisco Rabala, Sancho Garcia i Bernarda Fressona".
Na temat tej "strony przeciwnej" to różnie się mówi. Okrucieństwem i dzikością raczej się Hiszpanie nie przejmowali. Te wszystkie pieczenia żywcem na wolnym ogniu, ćwiartowania, kastracje. Ponoć starych francuskich wiarusów co to wiele widzieli ( i święci nie byli), doprowadzali do rozpaczy. Czyli taka wojna psychologiczna z flakami na wierzchu w tle. I nakręcanie spirali nienawiści.
Co ciekawe, rysunki Goi pokazują wielu mordowanych okrutnie Francuzów. A co do samego ustroju tego państwa, to Święte Oficjum (Inkwizycja) w Hiszpanii przestało działać dopiero w 1820 roku, kiedy reszta świata już dawno zapomniała o tym "wynalazku".
"ciężkie czasy!" westchnął sowiecki sołdat zdejmując zegar z wieży kościelnej

Robi
Moderator
Posty: 2379
Rejestracja: 23 gru 2004, o 23:10
Lokalizacja: Bełchatów

Post autor: Robi » 13 sty 2009, o 09:23

kuba70 pisze:Przypomniala mi sie seria przedstawien teatralnych dla dzieci. Nosilo to tytul " Bajki pana Perault", emitowane to bylo z tego co pamietam w niedzielne popoludnia. Oto co znalazlem w sieci na ten temat:
"Seria tych widowisk w reżyserii Jerzego Sztwiertni i Anette Olsen emitowana była w Telewizji Polskiej pod koniec lat 70. Rolę bajkopisarza grał Andrzej Szczepkowski , a partnerował mu Tadeusz Borowski jako kadet Roussel.
W serii lubianych bajek (m.in. "Czerwony kapturek", "Kopciuszek", "Śpiąca królewna", "Kot w butach", "Paluszek") wystąpili popularni aktorzy: Irena Kwiatkowska, Tadeusz Pluciński, Marta Lipińska i in. Muzykę do spektakli napisał Jerzy Wasowski, a scenografię zaprojektował Waldemar Świerzy."
Od siebie dodam, ze na poczatku kazdego spektaklu pan Perault czyli Szczepkowski za pomoca lunety podgladal postacie z bajek :wink: .
Pamietam te spektakle,rozmawialismy juz o tym w temacie o teatrzykach dla dzieci ale nie bylo tam tyle szczegolow ktore ty podales

juka
Posty: 1328
Rejestracja: 19 wrz 2007, o 22:50

Post autor: juka » 13 sty 2009, o 18:40

Bardzo lubiłam pana Perraulta - pamiętam właśnie, jak "namierzał" kogoś tą swoja lunetą i akcja przenosiła się do tej osoby, czyli do właściwej baśni.

Awatar użytkownika
kuba70
Posty: 308
Rejestracja: 29 lis 2008, o 18:51
Lokalizacja: UK

Post autor: kuba70 » 13 sty 2009, o 20:22

Przypomnial mi sie rowniez film nadawany w latach 70-tych pt."Ewa+Ewa". Najbardziej charakterystyczna jego cecha bylo to, ze byl pozbawiony zupelnie dialogow. I mial dziwny klimat... Pamietam, ze akcja toczyla sie glownie na plazy, bohaterkami byly dwie dziewczynki, ktore przedstawialy sie piszac swoje imiona na brzegu morza. Pamietam tez gumowe balony, ktore wylatywaly z nadmorskiego piasku.
W bazie filmweb znalazlem cos takiego:
Krótkometrażowa opowieść o dwóch dziewczynkach, które spotykają się podczas wakacji, dobrze poznają i zostają nierozłącznymi przyjaciółkami. Film został w 1971 roku nagordzony na poznańskim FF dla Dzieci "Brązowymi Koziołkami".

Awatar użytkownika
kuba70
Posty: 308
Rejestracja: 29 lis 2008, o 18:51
Lokalizacja: UK

Post autor: kuba70 » 13 sty 2009, o 20:46

Eryk75 pisze:Pamietacie serial wyświetlany w TV w latach 84-85 produkcji hiszpańskiej o tytule "Okropności wojny". Fabuła serialu dotyczyła wojny hiszpańsko-francuskiej
w latach 1807-1814.
Jakos nie potrafie sobie przpomniec szczegolow tego serialu, choc tytul jest mi znany...
Twoje pytanie Eryku przypomnialo mi film, ktory zrobil na mnie ogromne wrazenie w dziecinstwie.
Akcja rozgrywala sie na poczatku wojny(hiszpanskiej domowej?). Kolumna uciekinierow na drodze i dwojka dzieci. Ostrzal lotniczy, smierc najblizszych widziana oczami tych maluchow. Pamietam, ze dzieci buduja swoj wlasny cmentarz na ktorym grzebia zabite zwierzeta. I ta muzyka w tle, praktycznie przewija sie przez caly film :
http://uk.youtube.com/watch?v=Q0AJUoR5cmc
Nie potrafie znalezc tytulu tego filmu...

ODPOWIEDZ