Muppet Show - w który dzień tyg. leciał ? o jakiej porze ?

Moderatorzy: Robi, biały_delfin

zaraza
Posty: 11
Rejestracja: 21 sie 2007, o 10:57

Post autor: zaraza » 15 lip 2008, o 07:49

gumisio pisze:.... najzabawniejszymi postaciami to na pewno bylo dwoch staruszkow siedzacych w lozy i komentujacych kazdy ruch mapetow
Dwaj zgryźliwi tetrycy, siedzący na balkonie, to Slater i Waldorff; pamiętam jak kiedyś Slater przyszedł w damskiej peruce i przedstawiał się jako żona Waldorffa - Astoria :mrgreen: ale utnijcie mi głowę - nie przypomnę sobie, który to odcinek.

Awatar użytkownika
Helmutt
Posty: 324
Rejestracja: 18 paź 2007, o 06:20
Lokalizacja: LUBLIN

Post autor: Helmutt » 15 lip 2008, o 08:17

zaraza pisze:
gumisio pisze:.... najzabawniejszymi postaciami to na pewno bylo dwoch staruszkow siedzacych w lozy i komentujacych kazdy ruch mapetow
Dwaj zgryźliwi tetrycy, siedzący na balkonie, to Slater i Waldorff; pamiętam jak kiedyś Slater przyszedł w damskiej peruce i przedstawiał się jako żona Waldorffa - Astoria :mrgreen: ale utnijcie mi głowę - nie przypomnę sobie, który to odcinek.
Nie to nie było tak. W którymś o odcinków zamiast tych dwóch starych pierdzieli pojawiły się w loży ich żony, które nie były niczym innym jak ucharakteryzowanymi po kobiecemu kukiełkami staruszków.
Swoją drogą ciekawi goście, ja się zawsze zastanawiałem po co przychodzą do teatru jak im sie tak to "show" nie podobało.....
Ostatnio zmieniony 15 lip 2008, o 08:18 przez Helmutt, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Dudzio
Posty: 1567
Rejestracja: 20 mar 2007, o 11:01
Lokalizacja: z Nienacka

Post autor: Dudzio » 15 lip 2008, o 09:42

Helmutt pisze: Swoją drogą ciekawi goście, ja się zawsze zastanawiałem po co przychodzą do teatru jak im sie tak to "show" nie podobało.....
Ja też. Dopiero potem "zatrybiłem", że to tak właśnie ma być i ich złośliwe komentarze są ważnym punktem programu.
"ciężkie czasy!" westchnął sowiecki sołdat zdejmując zegar z wieży kościelnej

Awatar użytkownika
biały_delfin
Administrator
Posty: 1949
Rejestracja: 12 lis 2006, o 22:45

Post autor: biały_delfin » 15 lip 2008, o 12:58

oglądałem niedawno niestety tylko w wersji orginalnej. to było w którymś z odcinków z 3ej serii (3 Season).
bez nich Muppet Show nie miałby swojego klimatu :)
Ostatnio zmieniony 15 lip 2008, o 12:59 przez biały_delfin, łącznie zmieniany 1 raz.
"On l'appelle OUM le Dauphin ... "
Biały Delfin UM (piosenka)
Fragment filmu

zaraza
Posty: 11
Rejestracja: 21 sie 2007, o 10:57

Post autor: zaraza » 16 lip 2008, o 12:57

Helmutt pisze:
zaraza pisze:

Dwaj zgryźliwi tetrycy, siedzący na balkonie, to Slater i Waldorff; pamiętam jak kiedyś Slater przyszedł w damskiej peruce i przedstawiał się jako żona Waldorffa - Astoria :mrgreen: ale utnijcie mi głowę - nie przypomnę sobie, który to odcinek.
Nie to nie było tak. W którymś o odcinków zamiast tych dwóch starych pierdzieli pojawiły się w loży ich żony, które nie były niczym innym jak ucharakteryzowanymi po kobiecemu kukiełkami staruszków.

Swoją drogą ciekawi goście, ja się zawsze zastanawiałem po co przychodzą do teatru jak im sie tak to "show" nie podobało.....
Hmm, czyżbym miała aż taką sklerozę? To możliwe... :wink: Właśnie po tym odcinku zapamiętałam imiona :mrgreen: czyzby "żona" Slatera miała jakieś nieciekawe imię?

A'propos tych ich wizyt na show: znam takich...
Ostatnio zmieniony 16 lip 2008, o 12:58 przez zaraza, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Rukia
Posty: 112
Rejestracja: 15 gru 2008, o 11:33
Lokalizacja: Dublin
Kontakt:

Re: Muppet Show - w który dzień tyg. leciał ? o jakiej porze

Post autor: Rukia » 21 sty 2009, o 15:07

biały_delfin pisze:Jeśli by ktoś przypadkiem pamiętał, to niech napisze w jaki dzień tygodnia to leciało
napewno raz w tygodniu, mnie sie wydaje, że chyba jakoś po południu ??
no i jak wspominacie ten program ?


na mnie szokował - wybuchające głowy, kukiełki które porafiły udzerzyć, porwać, albo zjeść człowieka. a dzisiaj mogę podziwić orginalny humor:
"- kochanie wolisz Szekspira czy bekon ?
- oczywiście, bekon" :D
jest dosyć ciekawe ze w czasach socjalizmu w tej bajce moglismy zobaczyć świat show businessu zza żelaznej kurtyny.
Wydaje mi sie, ze to nie jest tak absurdalne jak by sie moglo zdawac...

Po angielsku:
"Darling, would you prefer Shakespere or Bacon?"
"Bacon, of course"

Francis Bacon to byl taki angielski pisarz, wiec stad chyba ta gra slów :)

juka
Posty: 1328
Rejestracja: 19 wrz 2007, o 22:50

Re: Muppet Show - w który dzień tyg. leciał ? o jakiej porze

Post autor: juka » 21 sty 2009, o 15:48

Rukia pisze: Po angielsku:
"Darling, would you prefer Shakespere or Bacon?"
"Bacon, of course"

Francis Bacon to byl taki angielski pisarz, wiec stad chyba ta gra slów :)
Gwoli ścisłości: filozof, choć zapewne coś napisał, na przykład pisma filozoficzne :wink:.

ODPOWIEDZ