Witam!
a mi się przypomniał jeden film fabularny. Film ten był chyba kręcony mniej więcej na przełomie lat 70-tych 80-tych (film oglądałem w wieku lat 4, a to był mniej więcej rok 1982. Nie wiem dokładnie jaki to był okres roku, ale chyba okolice wakcji, nie wiem, czy czarno-biały, czy barwny (film oglądałem w telewizji czarno-białęj), produkcji nie znam, ale chyba Polska (w tamtych czaach większość filmów młodzieżowych była emitowana w polskim duubingu), utkwiłą mi tylko jedna scena. Głownym bohaterem był chłopak w wieku przedszkolnym i większość akcji się w przedsskolu działa. Był to chłopak dość impulsywny albo może przez rodziców nie kochany się czuł, nie wie, wiem, że na spacerach wybuchał on w sposób strasznie impulsywnie, al enajbardziej utkwiła mi taka scena, że chłopak jest z innymi dziećmi w przedszkolu (może to był nawet sierociniec), gdzie w trakcie obiadu wparzył do łazienki (był tam pokazany rząd umywalek z jednej i z drugiej strony), wypełnił je wszystkie na full wodą i śpiewając wyliczankę zaczął wychlapywać wodę i zalał cały obiekt, chyba zaraz go sprzątaczka przyłapała i go całego mokrego na rękach wyniosła i go położyła. Może ktoś coś więcej pamięta. Pozdrawiam
Film fabularny
Moderatorzy: Robi, biały_delfin