Zmarł Wieńczysław Gliński

Moderatorzy: Robi, biały_delfin

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Dudzio
Posty: 1567
Rejestracja: 20 mar 2007, o 11:01
Lokalizacja: z Nienacka

Zmarł Wieńczysław Gliński

Post autor: Dudzio » 11 lip 2008, o 10:40

8 lipca zmarł w wieku 87 lat wybitny aktor teatralny i filmowy Wieńczysław Gliński.
Z programów dla dzieci znany jako narrator w "Tajemnicy szyfru Marabuta", a także spektakli telewizyjnych "Gżdacz i inni" oraz "Bromba i inni".
"ciężkie czasy!" westchnął sowiecki sołdat zdejmując zegar z wieży kościelnej

Awatar użytkownika
wilma
Posty: 1455
Rejestracja: 31 maja 2007, o 13:29

Post autor: wilma » 11 lip 2008, o 12:57

Nie wiedziałam,że zmarł :sad: Wystąpił w wielu filmach,ale najlepiej pamiętam go jako szefa gangu w komedii Lekarstwo na miłość.
http://serialkatarzyna.ovh.org/ polska strona serialu Katarzyna
http://www.catherinedemontsalvy.ch/ strona serialu w jezyku angielskim
http://orticoni.jose.neuf.fr/cariboost1/index.html francuska strona

Awatar użytkownika
Eryk75
Posty: 1468
Rejestracja: 12 paź 2007, o 13:53
Lokalizacja: Bytom

Post autor: Eryk75 » 11 lip 2008, o 13:12

Pamiętam Wieńczysława Glińskiego z wielu filmów, ale przede wszystkim z bajek do słuchania na płytach vinylowych, gdzie użyczał swojego głosu i robił to zresztą wyśmienicie.

Awatar użytkownika
Daguchna
Posty: 466
Rejestracja: 8 paź 2005, o 17:13
Lokalizacja: Jelenia Góra
Kontakt:

Post autor: Daguchna » 11 lip 2008, o 15:43

Może to głupio zabrzmi, ale pierwsze, co pomyślałam, gdy zobaczyłam ten temat, to: "To on jeszcze żył?". Zawsze wydawał mi się aktorem z baaardzo dawnych czasów. Może dlatego poza "Marabutem" nie mam zdania na jego temat ani żadnych wspomnień...
Mishilanu kuni no tripper...

ernie
Posty: 95
Rejestracja: 26 lut 2007, o 00:47

Post autor: ernie » 11 lip 2008, o 19:08

Ja też się zdziwiłem, że on jeszcze żyje, gdy zobaczyłem go niedawno w jednym z odcinków Gliny, a kilka dni później informacja, że już nie żyje. Z filmografii wynika, że od 20 lat prawie nie grał w filmach, mnie się kojarzy przede wszystkim z obrazem czarno-białym jako osoba w mundurze.

Awatar użytkownika
Dudzio
Posty: 1567
Rejestracja: 20 mar 2007, o 11:01
Lokalizacja: z Nienacka

Post autor: Dudzio » 12 lip 2008, o 11:51

wilma pisze:Nie wiedziałam,że zmarł :sad: Wystąpił w wielu filmach,ale najlepiej pamiętam go jako szefa gangu w komedii Lekarstwo na miłość.

Był autorem wielu kreacji filmowych, ale dla mnie zawsze na pierwszym miejscu będzie jego rola porucznika "Zadry" w "Kanale" A. Wajdy, a także kapitana Grabińskiego w filmie "Orzeł".

Obrazek


Jego ostatnią rolę , będzie można zobaczyć w realizowanym dopiero filmie "Jeszcze nie jutro".
Zawsze jego wspaniały głos będzie mi się zawsze z polskim aktorstwem.

Niech spoczywa w pokoju.
Ostatnio zmieniony 12 lip 2008, o 12:08 przez Dudzio, łącznie zmieniany 3 razy.
"ciężkie czasy!" westchnął sowiecki sołdat zdejmując zegar z wieży kościelnej

Awatar użytkownika
wilma
Posty: 1455
Rejestracja: 31 maja 2007, o 13:29

Post autor: wilma » 12 lip 2008, o 13:43

Orzeł! Oczywiście,jak mogłam zapomnieć! Piękny film! To przez to ze nie mam kablówki i kanały typu Kino Polska są dla mnie niedostępne.Pamietam jeszcze film Sprawa pilota Maresza w którym też występował pan Wieńczysław.
http://serialkatarzyna.ovh.org/ polska strona serialu Katarzyna
http://www.catherinedemontsalvy.ch/ strona serialu w jezyku angielskim
http://orticoni.jose.neuf.fr/cariboost1/index.html francuska strona

Awatar użytkownika
Dudzio
Posty: 1567
Rejestracja: 20 mar 2007, o 11:01
Lokalizacja: z Nienacka

Post autor: Dudzio » 12 lip 2008, o 14:49

Zawsze jego wspaniały głos będzie mi się zawsze z polskim aktorstwem.


Zapomniałem ze wzruszenia (przypomniały mi się sceny z "Kanału") napisać: "kojarzył z polskim aktorstwem". Niestety po 60 minutach nie można edytować błędów (czy można to zmienić?).

A co do filmu "Orzeł" pierwowzorem roli kapitana Grabińskiego był kapitan Grudziński. Rolę okrętu "Orzeł" zagrał bliźniaczy "Sęp" którego niestety komuna posłała na żyletki. Cała historia ucieczki "Orła" została dość luźno potraktowana przez scenarzystę w stosunku do pierwowzoru, czyli do załogi autentycznego "Orła" i "przygód" okrętu. Film świetny. Oprócz tego genialna kreacja Bronisława Pawlika.

Wracając do "Kanału" Wajdy rola "Zadry" jako dowódcy kompanii też świetna. I to nie jest moje zdanie, ale ludzi którzy mieli takich dowódców, a zagrał ich właśnie Pan Wieńczysław Gliński.
Ostatnio zmieniony 12 lip 2008, o 15:08 przez Dudzio, łącznie zmieniany 4 razy.
"ciężkie czasy!" westchnął sowiecki sołdat zdejmując zegar z wieży kościelnej

ODPOWIEDZ