Główni bohaterowie, którzy giną

Moderatorzy: Robi, biały_delfin

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Dudzio
Posty: 1567
Rejestracja: 20 mar 2007, o 11:01
Lokalizacja: z Nienacka

Post autor: Dudzio » 4 gru 2008, o 22:54

Spoko, już użyłem funkcji "ignoruj". :lol:
Ostatnio zmieniony 4 gru 2008, o 22:57 przez Dudzio, łącznie zmieniany 1 raz.
"ciężkie czasy!" westchnął sowiecki sołdat zdejmując zegar z wieży kościelnej

Awatar użytkownika
Elle
Posty: 2178
Rejestracja: 7 cze 2007, o 18:15
Lokalizacja: Białystok

Post autor: Elle » 4 gru 2008, o 23:49

Słuchajcie, OFFtop jest nieunikniony. :wink: Jeśli jakaś dyskusja się rozwija i ciekawych rzeczy można się dowiedzieć, to można ją pociągnąć, a w odpowiedniej chwili wskoczyć z powrotem do tematu. :smile:
Daguchna, a może skorzystaj z wiedzy i doświadczenia starszych? :neutral:

Awatar użytkownika
wilma
Posty: 1455
Rejestracja: 31 maja 2007, o 13:29

Post autor: wilma » 5 gru 2008, o 08:35

biały_delfin pisze:Eeeetam, złosci się bo pewno zakochana :grin:
Ee,kto by chciał taką malkontentkę :wink:
http://serialkatarzyna.ovh.org/ polska strona serialu Katarzyna
http://www.catherinedemontsalvy.ch/ strona serialu w jezyku angielskim
http://orticoni.jose.neuf.fr/cariboost1/index.html francuska strona

Awatar użytkownika
Dudzio
Posty: 1567
Rejestracja: 20 mar 2007, o 11:01
Lokalizacja: z Nienacka

Post autor: Dudzio » 5 gru 2008, o 10:27

[quote="Elle"
Daguchna, a może skorzystaj z wiedzy i doświadczenia starszych? :neutral:[/quote]

Ona nie skorzysta. Wszystko co nie licuje z jej poglądami darzy pogardą. Dodatkowo uderzają podstawowe braki w wychowaniu (czy jak kto woli kindersztubie). Słowa "przepraszam", lub "proszę" w jej wykonaniu nie istnieją. Nie zniży się. Być może zna je, ale używa tylko w sytuacjach, kiedy zaistnieje taka wymuszona potrzeba. No cóż, młodość "chmurna i durna". Ale to nie ja. To Mickiewicz. Pewnie też nie w jej typie.
Na szczęście znam wielu wspaniałych, młodych ludzi którzy nigdy nie zachowaliby się w taki sposób. I to napawa mnie optymizmem.
Jest mi bardzo przykro, że musiałem to napisać. To naprawdę jest bardzo przyjemne forum i przebywanie tutaj z większością z Was jest dla mnie wielką przyjemnością.
Ostatnio zmieniony 5 gru 2008, o 10:46 przez Dudzio, łącznie zmieniany 8 razy.
"ciężkie czasy!" westchnął sowiecki sołdat zdejmując zegar z wieży kościelnej

Awatar użytkownika
Elle
Posty: 2178
Rejestracja: 7 cze 2007, o 18:15
Lokalizacja: Białystok

Post autor: Elle » 5 gru 2008, o 18:56

Dudzio pisze: To naprawdę jest bardzo przyjemne forum i przebywanie tutaj z większością z Was jest dla mnie wielką przyjemnością.
I vice versa Dudziu. :smile:

Awatar użytkownika
kerakerolf
Posty: 818
Rejestracja: 26 paź 2008, o 21:16
Lokalizacja: Namysłów

Post autor: kerakerolf » 5 gru 2008, o 23:46

Daguchna pisze:... Miał być temat o bohaterach, którzy giną :twisted:
Tytułowa Lotna ginie w filmie. Podobnie jest z bohaterami ,,Kolumbów" i ,,Kanału".
Wydaje mi się więc, że temat nadal jest kontynuowany.

Przypomniało mi się, ze Jacek Soplica umiera w ,,Panu Tadeuszu".
Generał Hammel z ,,Twierdzy" zostaje zastrzelony przez swoich podwładnych po tym jak odmawia wystrzelenia rakiety na miasto.
Najnowsza strata to rotmistrz Konarski z serialu ,,Czas honoru" zastrzelony w ostatniej scenie. Uważam też, że dawno nie emitowano tak dobrego serialu, którego akcja toczy się w czasie okupacji. :wink:
Ostatnio zmieniony 5 gru 2008, o 23:46 przez kerakerolf, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
kerakerolf
Posty: 818
Rejestracja: 26 paź 2008, o 21:16
Lokalizacja: Namysłów

Re: Główni bohaterowie, którzy giną

Post autor: kerakerolf » 5 gru 2008, o 23:52

Dudzio pisze: ROA poza tym "wspólnie" z naszą II Armią wyzwalała czeską Pragę. Ale nie zostało im to zaliczone in plus. :wink:
Jeżeli chodzi o wyzwolenie Pragi, to jak wiadomo Czesi nie słynęli z tego, żeby ginąć za ojczyznę. W maju 1945r. wybuchło jednak w Pradze powstanie przeciw Niemcom, myślącym tylko o poddaniu się Amerykanom. Niektórzy twierdzą zaś, że były to walki między ROA (które chciały przypodobać się Rosjanom), a oddziałami Waffen-SS, a niewielka grupa kilkuset Czechów walczyła z proniemiecką czeską policją i wojskiem.
Podobno Czesi nakręcili kiedyś film o powstaniu w Pradze. I w związku z tym krążył taki dowcip, a właściwie zagadka:
Pytanie: Czym się różni powstanie w Pradze od filmu o powstaniu w Pradze?
Odpowiedź: Film był dłuższy o pół godziny.
:wink:

Awatar użytkownika
wilma
Posty: 1455
Rejestracja: 31 maja 2007, o 13:29

Post autor: wilma » 5 gru 2008, o 23:53

Zgadzam się.Dla mnie naprawdę dobrym serialem z tematyki okolo-wojennej jest Pogranicze w ogniu,potem długo nic i wreszcie Czas honoru.
http://serialkatarzyna.ovh.org/ polska strona serialu Katarzyna
http://www.catherinedemontsalvy.ch/ strona serialu w jezyku angielskim
http://orticoni.jose.neuf.fr/cariboost1/index.html francuska strona

Awatar użytkownika
Eryk75
Posty: 1468
Rejestracja: 12 paź 2007, o 13:53
Lokalizacja: Bytom

Post autor: Eryk75 » 6 gru 2008, o 10:09

Serial "Pogranicze w ogniu" powstawał dość długo. Scenariusz powstał w połowie lat osiemdziesiątych. Potem był kilkakrotnie rozszerzany i poprawiany. Pierwsze dziesięć odcinków Andrzej Konic ukończył w roku 1988. Nastepnych czternaście ujrzało światło dzienne dopiero trzy lata później. ”. Z perspektywy czasu muszę przyznać, że Konic nie rozczarował mnie. Stworzył serial, który pomimo tego, że gołym okiem widać, iż jest nakręcony maksymalnie niskim nakładem środków finansowych, to jednak podobnie jak „Stawka” ma wartką akcję, gwałtowne, niespodziewane zwroty akcji i co najważniejsze w tej produkcji jest oparty na faktach. W serialu głównych bohaterów wbrew pozorom nie pokazano jako nieskazitelne, cukierkowe postacie, wręcz przeciwnie. Co prawda przedstawiono ich jako osoby z twardymi zasadami, patriotów bez bogoojczyźnianych frazesów na ustach, będących w każdym calu prawdziwymi profesjonalistami, ale mających chwile zwątpienia, czy rozterki moralne. W „Pograniczu w ogniu” nie ma co prawda tak błyskotliwych powiedzeń i dialogów, jak chociażby w „Stawce większej niż życie”, jest kilka wpadek w sztuce wywiadowczej, tym niemniej role zagrane przez młodziutkich Olafa Lubaszenko i Cezarego Pazurę można nazwać przebojowymi, a sam serial można oglądać zapartym tchem mając świadomość, że oglądane wydarzenia naprawdę miały miejsce.
Ostatnio zmieniony 6 gru 2008, o 10:11 przez Eryk75, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
kerakerolf
Posty: 818
Rejestracja: 26 paź 2008, o 21:16
Lokalizacja: Namysłów

Post autor: kerakerolf » 6 gru 2008, o 11:44

wilma pisze:Zgadzam się.Dla mnie naprawdę dobrym serialem z tematyki okolo-wojennej jest Pogranicze w ogniu,potem długo nic i wreszcie Czas honoru.
,,Pogranicze w ogniu" to również mój ulubiony serial. Pierwszy raz emitowano go jesienią 1992r. Nie był to dobry czas dla polskich filmów i seriali więc wymyślono porę emisji na poniedziałek ok. 23.00. Dlatego nie był on zbyt popularny wśród widzów. Powtórki miały miejsce dopiero po kilku latach i to w godzinach od 7.00 do 9.00 rano.
Też czytałem informację, ze pierwsze odcinki nakręcono w 1988r., a kolejne dopiero w 1991. Jestem jednak świadkiem, że to nie do końca prawda. W kwietniu 1989r. w czasie nauki w szkole średniej byłem na miesięcznej praktyce w czeskiej Pradze, gdzie również mieszkałem. Pewnego razu spacerując przez centrum miasta zobaczyłem z kolegami autokary z napisem ,,Plan filmu - Pogranicze w ogniu". Jeden z tarasów czeskiej kawiarni był ucharakteryzowany na francuską kawiarnię. Nakręcono tam wszystkie sceny rozgrywające się w Paryżu. Kawiarnia ta znajduje sie na przeciw Muzeum Etrusków, ale nie wiem czy to muzeum jeszcze istnieje. Serial kręcono więc też miedzy rokiem 1988, a 1991.

Główny bohater Czarek mógł sie poszczycić kilkoma udanymi akcjami przeciw Frankowi i wywiadowi niemieckiemu. Wszystko jednak uległo weryfikacji 1 września. Gdy Franek Rolke pił szampana w czasie ataku na Westerplatte, Czarek załatwiał fałszywe dokumenty swoim agentom, a jego ukochana Ewa umarła w tym samym czasie gdy niemieckie bombowce rozpoczęły atak na Warszawę. Zawsze gdy oglądam tą końcówkę i widzę jego bezsilność jest mi go strasznie żal. :wink:
Ostatnio zmieniony 6 gru 2008, o 11:45 przez kerakerolf, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Daguchna
Posty: 466
Rejestracja: 8 paź 2005, o 17:13
Lokalizacja: Jelenia Góra
Kontakt:

Post autor: Daguchna » 6 gru 2008, o 12:31

wilma pisze:Zgadzam się.Dla mnie naprawdę dobrym serialem z tematyki okolo-wojennej jest Pogranicze w ogniu,potem długo nic i wreszcie Czas honoru.

Oooo ludzie. Po primo - Pogranicze w ogniu a Czas honoru to około 15 poziomów różnicy, a po secundo - dzięki takim serialom jak Czas honoru telewizja nie dostaje ode mnie abonamentu.
Mishilanu kuni no tripper...

Awatar użytkownika
wilma
Posty: 1455
Rejestracja: 31 maja 2007, o 13:29

Post autor: wilma » 6 gru 2008, o 12:57

Zapomniałeś o Jurku Osnowskim -rotmistrzu i majorze Kalecie.Osnowski to moja ulubiona postać po Czarku i Franku.
http://serialkatarzyna.ovh.org/ polska strona serialu Katarzyna
http://www.catherinedemontsalvy.ch/ strona serialu w jezyku angielskim
http://orticoni.jose.neuf.fr/cariboost1/index.html francuska strona

Awatar użytkownika
Dudzio
Posty: 1567
Rejestracja: 20 mar 2007, o 11:01
Lokalizacja: z Nienacka

Post autor: Dudzio » 6 gru 2008, o 13:05

Trzeba jeszcze dodać, ze jesli "Stawka" to zupełne science fiction i fałsz historyczny, to "Pogranicze" zawiera motywy prawdziwe jak np. sprawę rotmistrza Sosnowskiego (autentyczna historia, nieco zmieniona). Ponadto pod koniec lat 80. już można było powiedzieć nieco więcej o wywiadzie i kontrwywiadzie II RP, które należały do lepszych w Europie. Wcześniej z wiadomych względów nie można było na ten temat powiedzieć ani słowa. Wszak "dwójka" należała do najbardziej znienawidzonych przez komunistów, będących jednocześnie sowieckimi agentami. Chociaż w "Stawce" hrabia Wąsowski jest wymieniany jako "człowiek dwójki" (odcinek "Żelazny Krzyż). I nawet pozytywnie oceniony. Ale to wyjątek.
W "Pograniczu" też możemy się ponadto zetknąć ze śmiercią pozytywnego bohatera.
Więziona wcześniej przez Niemców dziewczyna Czarka Adamskiego umiera w noc poprzedzającą wybuch wojny.
Ostatnio zmieniony 6 gru 2008, o 13:08 przez Dudzio, łącznie zmieniany 2 razy.
"ciężkie czasy!" westchnął sowiecki sołdat zdejmując zegar z wieży kościelnej

Awatar użytkownika
Eryk75
Posty: 1468
Rejestracja: 12 paź 2007, o 13:53
Lokalizacja: Bytom

Post autor: Eryk75 » 6 gru 2008, o 13:18

Daguchna pisze:Oooo ludzie. Po primo - Pogranicze w ogniu a Czas honoru to około 15 poziomów różnicy, a po secundo - dzięki takim serialom jak Czas honoru telewizja nie dostaje ode mnie abonamentu.
Tytuł tego serialu powinien raczej brzmieć "Czas humoru" to bardzo świetny film w konwencji historia dla niedorozwiniętych o tym jak przecudni agenci cicho i po ciemku z grafiki komputerowej wyskoczyli :mrgreen: . TVP na siłę wciska kolejną pseudo-historyczną produkcję. Wolałbym oparty na faktach dokument niż coś takiego, a i koszty dla TVP byłyby mniejsze. Historycznie to ten serial sporo traci. Ten serial to ogólny brak klimatu, mnóstwo błędów, przerażająca sztuczność scenografii, a efekty komputerowe w postaci samolotów dopełniają miary w tym odpustowym filmiku. Ale jak widać na takie coś kasa się znalazła.
Jeśli ktoś oczekuje serialu, z serii zabili go i uciekł, po drodze podbijając serca połowy panienek, to ok. Jednak ja chciałbym zobaczyć coś, co opowiadałoby historię zgodną z realiami. Czy naprawdę historie naszych cichociemnych były aż tak nudne, że trzeba było wymyślać coś innego?. Dobrze nie płacę abonamentu na utrzymanie instytucji, która produkuje takie gnioty.

Awatar użytkownika
Dudzio
Posty: 1567
Rejestracja: 20 mar 2007, o 11:01
Lokalizacja: z Nienacka

Post autor: Dudzio » 6 gru 2008, o 13:37

kerakerolf pisze: Też czytałem informację, ze pierwsze odcinki nakręcono w 1988r., a kolejne dopiero w 1991. Jestem jednak świadkiem, że to nie do końca prawda. W kwietniu 1989r. w czasie nauki w szkole średniej byłem na miesięcznej praktyce w czeskiej Pradze, gdzie również mieszkałem. Pewnego razu spacerując przez centrum miasta zobaczyłem z kolegami autokary z napisem ,,Plan filmu - Pogranicze w ogniu". Jeden z tarasów czeskiej kawiarni był ucharakteryzowany na francuską kawiarnię. Nakręcono tam wszystkie sceny rozgrywające się w Paryżu. Kawiarnia ta znajduje sie na przeciw Muzeum Etrusków, ale nie wiem czy to muzeum jeszcze istnieje. Serial kręcono więc też miedzy rokiem 1988, a 1991.
Czechosłowacja była ulubionym miejscem dla kręcenia polskich filmów. Przecież jaskinia Janosika powstała w praskim studiu w Barrandovie. Wiele scen udających zrujnowaną Warszawę z serialu "Dom" zostało nakręconych w czeskim mieście Most. Tam ze względu na odkrycie pokładów węgla zburzono stary Most i obok wybudowano zupełnie nowe miasto. Mam tez podejrzenia, ze także niektóre sceny z "Urodzin młodego warszawiaka".
"ciężkie czasy!" westchnął sowiecki sołdat zdejmując zegar z wieży kościelnej

ODPOWIEDZ