TELEDYSKI,nagrania zidentyfikowane po latach dzięki netowi.
Moderatorzy: Robi, biały_delfin
TELEDYSKI,nagrania zidentyfikowane po latach dzięki netowi.
Każdy byc moze nosił lub nosi nadal w pamięci wiele nagrań, brzmień i fragmentów wielu utworów muzycznych zasłyszanych wiele lat temu. Każdy pamięta strzępy, fragmenty lub jakies charakterystyczne ujęcia z teledysków nadawanych np. przez K.Szewczyka wiele lat temu w "przebojach dwójki" lub "Videotece" tej z lat 80 która leciała w sobotnie lub niedzielne popoludnia w programie drugim. Ja w pamięci nosiłem od lat 80, całe lata 90 i udało mi się dzięki INTERNETOWI znalezc nagranie które pamiętam wlaśnie z "przebojów dwójki" co do którego nie znałem ani tytułu ani wykonawcy a na starej kasecie podłej jakkości zachował mi się jedynie 15 sekundowy fragment. Nagrania tego nigdy już potem nie slyszałem. I po latach znalazłem dzięki internetowi że tym nagraniem które tyle lat za mną chodziło jest "the warrior" a wykonawca to SCANDAL. Z pewnością też macie takie nagrania które wiele, wiele lat za wami chodziły a które udalo się zidentyfikowac a w końcu zdobyc dzięki internetowi dopiero niedawno.
Jakie np. kawałki udało się znalezc, a których z takim utęsknieniem przez długie lata szukaliscie???
Jakie np. kawałki udało się znalezc, a których z takim utęsknieniem przez długie lata szukaliscie???
Re: TELEDYSKI,nagrania zidentyfikowane po latach dzięki neto
Ja jestem na etapie poszukiwan...
Dlatego postanowilem prosic o pomoc.
Chodzi mi o podklad do kawalka TEDE pt.Drin za drinem.
Kawalek ten (mowa o podkladzie) czesto byl nadawany w polowie lat 80 na falach programu pierwszego, polskiego radia.
Moze ktos to pamieta.
http://www.wrzuta.pl/audio/gfmWS9R5Qw/t ... _za_drinem
Dlatego postanowilem prosic o pomoc.
Chodzi mi o podklad do kawalka TEDE pt.Drin za drinem.
Kawalek ten (mowa o podkladzie) czesto byl nadawany w polowie lat 80 na falach programu pierwszego, polskiego radia.
Moze ktos to pamieta.
http://www.wrzuta.pl/audio/gfmWS9R5Qw/t ... _za_drinem
Re: TELEDYSKI,nagrania zidentyfikowane po latach dzięki neto
Kawałki jak kawałki, ale dzięki internetowi, a konkretniej IMDb udało mi się rozszyfrować film, który oglądałem chyba na początku lat 90., a którego tytułu w ogóle nie pamiętałem. Pamiętałem za to szczątkowe fragmenty fabuły i dzięki możliwości wyszukiwania słów kluczowych w opisach filmów udało mi się w końcu namierzyć tytuł tegoż filmu i sprowadzić go sobie z UK, bo u nas niestety wydany nie został. Tym filmem jest, a właściwie są Ucieczka na Górę Czarownic oraz jego kolejna część Powrót z Góry Czarownic.
Może nie zabrzmi to oryginalnie i dosyć prozaicznie, ale właśnie dzięki internetowi mam szansę przypomnieć sobie niektóre rzeczy z dziecięcych lat, a więc odsłuchać zapomniane piosenki czy obejrzeć nigdy nie oglądane teledyski do dobrze mi znanych utworów. Tak więc sama identyfikacja nurtujących wspomnień stanowi zaledwie niewielką część możliwości jakie dzięki internetowi zyskałem. Cenię sobie przede wszystkim to, że dzięki niemu mam możliwość zdobycia choć części tego, co zostało zapomniane, nie jest wznawiane lub do czego w żaden inny sposób nie byłbym w stanie dotrzeć. To naprawdę coś wspaniałego!
Może nie zabrzmi to oryginalnie i dosyć prozaicznie, ale właśnie dzięki internetowi mam szansę przypomnieć sobie niektóre rzeczy z dziecięcych lat, a więc odsłuchać zapomniane piosenki czy obejrzeć nigdy nie oglądane teledyski do dobrze mi znanych utworów. Tak więc sama identyfikacja nurtujących wspomnień stanowi zaledwie niewielką część możliwości jakie dzięki internetowi zyskałem. Cenię sobie przede wszystkim to, że dzięki niemu mam możliwość zdobycia choć części tego, co zostało zapomniane, nie jest wznawiane lub do czego w żaden inny sposób nie byłbym w stanie dotrzeć. To naprawdę coś wspaniałego!
- gumisio
- Administrator
- Posty: 552
- Rejestracja: 20 paź 2006, o 20:37
- Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
- Kontakt:
W sumie dzieki internetowi, niektorym stronom i youtube macie na nostalgii to co macie. Nielatwo jest znalezc materialy ale to kwestia poszukiwan i cierpliwosci.
http://dubbing.pl - encyklopedia polskiego dubbingu
http://www.nostalgia.pl - portal twojego dzieciństwa
http://www.nostalgia.pl - portal twojego dzieciństwa
-
- Posty: 44
- Rejestracja: 2 lis 2006, o 21:36
No ba! Gdyby nie internet, pewnie nigdy nie zobaczyłabym tego:
Белые розы
Белые розы
-
- Posty: 44
- Rejestracja: 2 lis 2006, o 21:36
Modern Talking to byli moi idole jak miałam ok. 7-8!
A Thomas Anders wydawał się wtedy taki męski, wprost idealny! Ale teraz po latach po obejrzeniu tego trochę bierze mnie śmiech! Choć sentyment nadal mam!
A Thomas Anders wydawał się wtedy taki męski, wprost idealny! Ale teraz po latach po obejrzeniu tego trochę bierze mnie śmiech! Choć sentyment nadal mam!
cześć, a pamiętacie taką fajną melodię z serialu "Porwany za młodu"?
dzięki netowi znalazłem może nie orginał , ale tez b. fajne wykonanie przez genialnego dzieciaka Declana Gilbrighta, piosenka nazywa sie "David's song", przypomnijcie sobie...mozna posluchać na YouTubie...
dzięki netowi znalazłem może nie orginał , ale tez b. fajne wykonanie przez genialnego dzieciaka Declana Gilbrighta, piosenka nazywa sie "David's song", przypomnijcie sobie...mozna posluchać na YouTubie...
...wiele lat, wiele dni czas nas uczy pogody....
-----------------------------------------------------Agnieszka78 pisze:No ba! Gdyby nie internet, pewnie nigdy nie zobaczyłabym tego:
Белые розы
Pamiętam, koleżanki za tym szalały. Ja może niespecjalnie, ale fajnie posłuchać po latach. Dzięki.
Ha ! W końcu znalazłem !
http://pl.youtube.com/watch?v=h70e-QtGGHs
fragment programu i piosenka, którą ostatni raz słyszałem ze 20 lat temu
http://pl.youtube.com/watch?v=h70e-QtGGHs
fragment programu i piosenka, którą ostatni raz słyszałem ze 20 lat temu