Telewizja nocą, 997, "Tylko dla dorosłych", i inne

Moderatorzy: Robi, biały_delfin

gigi_26
Posty: 40
Rejestracja: 20 sty 2010, o 00:45
Lokalizacja: Reykjavik
Kontakt:

Telewizja nocą, 997, "Tylko dla dorosłych", i inne

Post autor: gigi_26 » 10 gru 2010, o 16:07

Mnie moja mama kazała je oglądać, tak samo jak program Telewizja Nocą z panem Małachowskim. Potem ze mną rozmawiała o tym... Dużo się nauczyłam wtedy....
Ostatnio zmieniony 12 gru 2010, o 18:26 przez gigi_26, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
80man
Posty: 207
Rejestracja: 13 lis 2010, o 09:36
Lokalizacja: ... tu i tam

Post autor: 80man » 10 gru 2010, o 17:49

gigi_26 pisze:(...) program Telewizja Nocą z panem Małachowskim. Potem ze mną rozmawiała o tym... Dużo się nauczyłam wtedy....
Bardzo dobry program wiele ciekawych tematów! Z kolegami i koleżankami dyskutowaliśmy następnego dnia na przerwach w szkole o tematach jakie były wtedy emitowane dla mnie pan profesor Małachowski był i wybitnym politykiem i wybitnym publicystą!

A skoro juz jesteśmy przy tym wątku, to czy aktorka która wcieliła się w matkę Januszka Smoliwąsa pani Lidia Fiedosiejewa-Szukszyna jeszcze gdzieś się pokazała w polskim filmie?
Man kann Dir den Weg weisen, aber gehen musst Du ihn selbst.
- Można wskazać Ci drogę, ale pójść nią musisz sam.

Obrazek

Awatar użytkownika
Eryk75
Posty: 1468
Rejestracja: 12 paź 2007, o 13:53
Lokalizacja: Bytom

Post autor: Eryk75 » 10 gru 2010, o 19:03

Zagrała wcześniej w "Do krwi ostatniej". Warto tu jeszcze dodać, że rolę Szukszyny w serialu znakomicie uzupełniła głosowo Krystyna Królówna.

gigi_26
Posty: 40
Rejestracja: 20 sty 2010, o 00:45
Lokalizacja: Reykjavik
Kontakt:

Post autor: gigi_26 » 10 gru 2010, o 19:24

80man: tak, moja mama świetnie poruszała też te tematy. Mam bliznę na przedramieniu po oparzeniu, małą, ledwie 10 cm, ale wtedy byłam tym załamana.... Do czasu aż.... był reportaż właśnie w telewizji nocą o poparzonej laborantce - całą twarz miała poparzoną w wybuchu w labolatorium.... Wtedy powiedziała: pamiętaj - są tacy co mają gorzej niż ty...
Bardzo lubiłam Małachowskiego... podobnie zresztą uwielbiałam opowieści Waldorfa o grobach na cmentarzu Powązkowskim.... rewelacja, dziś chętnie bym obejrzała to jeszcze raz, a nawet dodała do swojej filmoteki, niestety nigdzie nie ma powtórek.... :sad:

Awatar użytkownika
biały_delfin
Administrator
Posty: 1949
Rejestracja: 12 lis 2006, o 22:45

Post autor: biały_delfin » 12 gru 2010, o 18:24

Telewizja nocą kojarzy mi się z z sytuacją kiedy dużymi krokami zblizał się egzamin do szkoły średniej, i kiedy taty nie było w domu bo wyjeżdżał na eksport.
pamiętam program w który jakieś małżeństwo (trochę bez pojęcia) narobiło sobie z 8mioro dzieci, a potem wołali o pomoc bo nie mieli za co ich wykarmić,
albo drugą kiedy jacyś ludzie próbowali próbowali założyć własny interes, ale trafili nw rednych sąsiadów, którzy non stop nasyłali na nich straż miejska i milicję
"On l'appelle OUM le Dauphin ... "
Biały Delfin UM (piosenka)
Fragment filmu

gigi_26
Posty: 40
Rejestracja: 20 sty 2010, o 00:45
Lokalizacja: Reykjavik
Kontakt:

Post autor: gigi_26 » 12 gru 2010, o 18:43

Bardzo mądra nauczycielka muszę przyznać, rzadko się takie trafia.... to samo powinni robić z Galeriankami obecnie, z dodatkowym zwróceniem uwagi na końcówkę filmu, gdzie tytułowa bohaterka wraca do "bycia dzieckiem" i dlaczego....

Awatar użytkownika
80man
Posty: 207
Rejestracja: 13 lis 2010, o 09:36
Lokalizacja: ... tu i tam

Post autor: 80man » 13 gru 2010, o 08:12

gigi_26 pisze:(...) to samo powinni robić z Galeriankami obecnie, z dodatkowym zwróceniem uwagi na końcówkę filmu, gdzie tytułowa bohaterka wraca do "bycia dzieckiem" i dlaczego....
Moja odpowiedź jest taka, bo nie dorosła do tego by być właśnie dorosłą :!: Któż z nas nie chciał być "dorosłym" w wieku lat np.13/14 i nie mówił jak skończę 18 lat ( wręcz odliczał lata, miesiące i dni), to ja wtedy Wam pokażę nie będę nikogo i słuchał, a zwłaszcza rodziców bo Oni to już w ogóle najmniej wiedzą o życiu i takie tam skoromysła. Dorosłość :roll:
Man kann Dir den Weg weisen, aber gehen musst Du ihn selbst.
- Można wskazać Ci drogę, ale pójść nią musisz sam.

Obrazek

gigi_26
Posty: 40
Rejestracja: 20 sty 2010, o 00:45
Lokalizacja: Reykjavik
Kontakt:

Post autor: gigi_26 » 13 gru 2010, o 10:46

Haha, niewątpliwie tak :) ale w drugiej strony powiem szczerze, że smutne jest to, że ta bohaterka wraca do "bycia dzieckiem" bo to oznacza, że to co się jej przydarzyło uczyniło ją przedwcześnie dorosłą... Tak jak piszesz, każdy marzył, ale w tym wypadku wydaje mi się, że jej wybór był wyborem dorosłej osoby.
Swoją drogą, czy wiecie, że zdejmują 997 z anteny po tym sezonie? Po dwudziestu kilku latach,,,, :shock:

Awatar użytkownika
80man
Posty: 207
Rejestracja: 13 lis 2010, o 09:36
Lokalizacja: ... tu i tam

Post autor: 80man » 13 gru 2010, o 11:00

Po 24 latach przyszła i pora na ten program! Pierwszy prowadzący Jan Płócienniczak wtedy pułkownik MO pamiętam tę czołówke taki sygnał wozu milicyjnego! I zawsze jak pokazywali telewizję regionalną Łódź taką planszę,to wiadomo było że czas na 997 :wink:
Man kann Dir den Weg weisen, aber gehen musst Du ihn selbst.
- Można wskazać Ci drogę, ale pójść nią musisz sam.

Obrazek

Awatar użytkownika
mutant
Posty: 617
Rejestracja: 19 cze 2007, o 15:11

Post autor: mutant » 13 gru 2010, o 11:04

"Telewizję nocą" oglądałam. Kiedyś był program o moim znajomym, niestety przekręcili mu imię, miał na imię Jacek, a mówili Jarek. Trochę to przykre, bo jak już robią o kimś program, to mogliby chociaż imię dobrze podać. Niemniej ogólnie program dobry i przyjazny ludziom, trochę kojarzy mi się zobecnym "Ekspresem reporterów", oczywiście współcześni dziennikarze mają dużo więcej możliwości i chyba większy budżet, dzięki czemu mogą więcej zrobić, programy są profesjonalne, profesjonalne także dziennikarskie śledztwa, ale mam zaufanie do Olszańskiego i spółki, że nie gonią za sensacją, tylko chcą zrobić dobry materiał w słusznej sprawie, tak jak kiedyś "Halinka" i "Aleks".
"997" czasem oglądałam, ale inscenizacje bywały drastyczne i potem miałam koszmary.
"Zmarszczył brwi w zamyśleniu, wybierając śrubę ocynkowaną".

Robi
Moderator
Posty: 2379
Rejestracja: 23 gru 2004, o 23:10
Lokalizacja: Bełchatów

Post autor: Robi » 13 gru 2010, o 12:28

gigi_26 pisze:Swoją drogą, czy wiecie, że zdejmują 997 z anteny po tym sezonie? Po dwudziestu kilku latach,,,, :shock:
Kiedys byly tylko dwa programy do wyboru . Celem 997 jego byla pomoc w sledztwie wiec ogladalnosc byla bardzo duza. Dzisiaj ludzie zadni sensacji maja mnustwo roznych programow do wyboru , wiec ogladalnosc 997 bardzo spadla a co za tym idzie jego docelowosc przestala sie sprawdzac.
Ja podobnie jak mutant juz dawno go nie ogladam , pogon za sensacja i widokiem krwi nie bawi mnie

Awatar użytkownika
wilma
Posty: 1455
Rejestracja: 31 maja 2007, o 13:29

Post autor: wilma » 13 gru 2010, o 16:34

mutant pisze: "997" czasem oglądałam, ale inscenizacje bywały drastyczne i potem miałam koszmary.
Ja zawsze bałam się jak pokazywano zwłoki i nie mogłam potem zasnąć.
http://serialkatarzyna.ovh.org/ polska strona serialu Katarzyna
http://www.catherinedemontsalvy.ch/ strona serialu w jezyku angielskim
http://orticoni.jose.neuf.fr/cariboost1/index.html francuska strona

gigi_26
Posty: 40
Rejestracja: 20 sty 2010, o 00:45
Lokalizacja: Reykjavik
Kontakt:

Post autor: gigi_26 » 13 gru 2010, o 23:54

Ja się bałam, że ktoś wpadnie do mojego domu i mnie tak zabije jak na tych filmikach... :) ale powiem wam, ze ten program nauczył mnie uważania na ludzi. Kiedyś chodził za mną facet i to zauważyłam, mało, brat wychodził z domu któregoś razu i usłyszałam z kuchni jak ktoś mu mówi, że był umówiony z jego tatą. Natychmiast pobiegłam i wypchnęłam gościa za drzwi w sekundę, zamknęłam drzwi i zadzwoniłam na policję i do kolegi ojca, żeby po niego przyszedł. Okazało się, że policja szukała jakiegoś zboczeńca, nie wiem czy to on, ale ojciec kolegi kłania mi się w pas do dziś. Wiedziałam, że nie mógł przyjść do ojca, bo mój ojciec pracował codziennie do 16stej, więc jeśli nawet miał przyjść jakiś fachura coś naprawić to my o tym wiedzieliśmy i brał wolne i czekał..... :???:

Awatar użytkownika
Natuś-77
Posty: 781
Rejestracja: 21 lis 2006, o 15:50
Lokalizacja: Wroclaw

Post autor: Natuś-77 » 14 gru 2010, o 10:10

[/quote]Ja zawsze bałam się jak pokazywano zwłoki i nie mogłam potem zasnąć.[/quot]
Mimo, że minęło pewnie z 15 lat od emisji 997 to mam przed oczami ciągle twarz jednego denata..:/ To jest okropne, bo nie mogę tej obrzmiałej twarzy zapomnieć.

Awatar użytkownika
80man
Posty: 207
Rejestracja: 13 lis 2010, o 09:36
Lokalizacja: ... tu i tam

Post autor: 80man » 14 gru 2010, o 18:12

Pełnokrwisty ten wątek się zrobił!
Man kann Dir den Weg weisen, aber gehen musst Du ihn selbst.
- Można wskazać Ci drogę, ale pójść nią musisz sam.

Obrazek

ODPOWIEDZ