POSZUKUJĘ - WPISZ PYTANIE, jeśli CZEGOŚ SZUKASZ
Moderatorzy: Robi, biały_delfin
-
- Posty: 292
- Rejestracja: 24 maja 2006, o 21:10
Re: POSZUKUJĘ - WPISZ PYTANIE, jeśli CZEGOŚ SZUKASZ
Pamiętacie programy kabaretowe w TVP na przełomie 1995 i 96 roku? W jednym z nich była parodia latynoskich telenowel: dwie osoby siedziały i piły kawę i rozmawiały mniej więcej tak "czy zauważyłeś, że kogoś długo nie ma", "och, długo cię nie było", itp. Ze strony "stara telewizja" wypisałem sobie tytuły programów, w których ta parodia mogła być. Kojarzycie coś:
Brzóska show
Loch Camelot: "Uczta duchów"
Przeciąg
Zagrajmy w kabaret
W oparach absurdu
Kabaret kolejowy
Liczykrupa
Kabaret 60-tka
I to by było na tyle
Kabaret u lekarza
Brzóska show
Loch Camelot: "Uczta duchów"
Przeciąg
Zagrajmy w kabaret
W oparach absurdu
Kabaret kolejowy
Liczykrupa
Kabaret 60-tka
I to by było na tyle
Kabaret u lekarza
- Marecki384
- Posty: 278
- Rejestracja: 30 gru 2010, o 08:12
Re: POSZUKUJĘ - WPISZ PYTANIE, jeśli CZEGOŚ SZUKASZ
Szukam filmu
To był chyba czarno biały film melodramat wojenny
Widziałem go w latach 90
Jakaś dziewczyna pisała do chłopaka w wojsku a jego dowódca ciągle stawiał stempel ocenzurowane czy coś takiego
I odsyłał listy.
Pewnego dnia dziewczyna dostała sporo listów jak zobaczyła że to jej listy to się załamała
To był chyba czarno biały film melodramat wojenny
Widziałem go w latach 90
Jakaś dziewczyna pisała do chłopaka w wojsku a jego dowódca ciągle stawiał stempel ocenzurowane czy coś takiego
I odsyłał listy.
Pewnego dnia dziewczyna dostała sporo listów jak zobaczyła że to jej listy to się załamała
Re: POSZUKUJĘ - WPISZ PYTANIE, jeśli CZEGOŚ SZUKASZ
Witam.
Poszukuję filmu katastroficznego z lat 60/70 produkcji USA. Emisja w Polsce w TVP pod koniec lat siedemdziesiątych. W ziemię ma uderzyć kometa w pustynię znajdującą się na terenie USA. Naukowiec rozstawia aparaturę badawczą i kilku indian mu towarzyszy. Grupa chłopców biwakuje na pustyni nieświadomi zbliżającego się niebezpieczeństwa. Wystrzelono rakietę z trzema głowicami w celu zniszczenia komety ale wszystkie głowice trafiają w ogon. Czy ktoś pamięta ten film i czy w sieci są informacje na jego temat?
Poszukuję jeszcze polskiego filmu, prawdopodobnie amatorski lub etiuda na zakończenie szkoły filmowej, bardzo krótki chyba z 10 minut. Opis: główny bohater posiada komputer własnej produkcji. W wiadomościach słyszy, że trzy kraje wystrzeliły rakiety z ładunkami nuklearnymi. Wprowadza dane do komputera i oblicza, że rakiety zderzą się nad Polską. Udaje się do jakiegoś instytutu gdzie jest prawdziwy komputer i ten potwierdza obliczenia. Bohater zawiadamia o niebezpieczeństwie jakichś ważnych naukowców, ci go wyśmiewają i w tym momencie jest eksplozja. Raczej wątpię by zachowały się jakieś informacje o tym filmie ale spróbować można.
Poszukuję filmu katastroficznego z lat 60/70 produkcji USA. Emisja w Polsce w TVP pod koniec lat siedemdziesiątych. W ziemię ma uderzyć kometa w pustynię znajdującą się na terenie USA. Naukowiec rozstawia aparaturę badawczą i kilku indian mu towarzyszy. Grupa chłopców biwakuje na pustyni nieświadomi zbliżającego się niebezpieczeństwa. Wystrzelono rakietę z trzema głowicami w celu zniszczenia komety ale wszystkie głowice trafiają w ogon. Czy ktoś pamięta ten film i czy w sieci są informacje na jego temat?
Poszukuję jeszcze polskiego filmu, prawdopodobnie amatorski lub etiuda na zakończenie szkoły filmowej, bardzo krótki chyba z 10 minut. Opis: główny bohater posiada komputer własnej produkcji. W wiadomościach słyszy, że trzy kraje wystrzeliły rakiety z ładunkami nuklearnymi. Wprowadza dane do komputera i oblicza, że rakiety zderzą się nad Polską. Udaje się do jakiegoś instytutu gdzie jest prawdziwy komputer i ten potwierdza obliczenia. Bohater zawiadamia o niebezpieczeństwie jakichś ważnych naukowców, ci go wyśmiewają i w tym momencie jest eksplozja. Raczej wątpię by zachowały się jakieś informacje o tym filmie ale spróbować można.
Re: POSZUKUJĘ - WPISZ PYTANIE, jeśli CZEGOŚ SZUKASZ
Pamietam ten , nawet juz kiedys o tym filmie tu rozmawialismy w innym temacie , zastanawiajac sie nad tytulem. Film byl wyprodukowany najparawdopodobniejw latach 70 . Dwa razy ogladalem ten film , pierwszy raz pod koniec lat 70 , drugi nie pamietam dokladnie , moze pod koniec lat 80 , moze lata 90....Adyx pisze: ↑18 mar 2019, o 14:26Witam.
Poszukuję filmu katastroficznego z lat 60/70 produkcji USA. Emisja w Polsce w TVP pod koniec lat siedemdziesiątych. W ziemię ma uderzyć kometa w pustynię znajdującą się na terenie USA. Naukowiec rozstawia aparaturę badawczą i kilku indian mu towarzyszy. Grupa chłopców biwakuje na pustyni nieświadomi zbliżającego się niebezpieczeństwa. Wystrzelono rakietę z trzema głowicami w celu zniszczenia komety ale wszystkie głowice trafiają w ogon. Czy ktoś pamięta ten film i czy w sieci są informacje na jego temat?
- Doctor_Who
- Posty: 929
- Rejestracja: 29 lis 2011, o 18:01
- Lokalizacja: Gdzieś w czasoprzestrzeni ;)
Re: POSZUKUJĘ - WPISZ PYTANIE, jeśli CZEGOŚ SZUKASZ
To będą prawdopodobnie "Ognie na niebie", czyli ten film: https://www.filmweb.pl/film/A+Fire+in+the+Sky-1978-3552Poszukuję filmu katastroficznego z lat 60/70 produkcji USA. Emisja w Polsce w TVP pod koniec lat siedemdziesiątych. W ziemię ma uderzyć kometa w pustynię znajdującą się na terenie USA. Naukowiec rozstawia aparaturę badawczą i kilku indian mu towarzyszy. Grupa chłopców biwakuje na pustyni nieświadomi zbliżającego się niebezpieczeństwa. Wystrzelono rakietę z trzema głowicami w celu zniszczenia komety ale wszystkie głowice trafiają w ogon. Czy ktoś pamięta ten film i czy w sieci są informacje na jego temat?
"Niebezpiecznie jest opierać wielkość swą na ujemnej wartości swych nieprzyjaciół." - Stanisław Ignacy Witkiewicz.
Film s-f dla młodzieży
Przypomniał mi się niedawno film, który oglądałem w TV w latach osiemdziesiątych. Kłopot w tym, że nie pamiętam tytułu. Może ktoś skojarzy.
Film był raczej niedługi (prawdopodobnie produkcja dla TV). Pochodził z któregoś z demoludów, coś mi się kojarzy, że z NRD, ale pewności nie mam. Było to s-f dla dzieci/młodzieży. Z fabuły pamiętam, że chłopak (główny bohater) znalazł jakiś kamień i coś tam się działo niezwykłego - może ten kamień był z innej planety? To co pamiętam w miarę dobrze - chłopak mieszkał z ojcem i w jednej scenie rozmawiał z matką przez videofon. W tej rozmowie próbował ukryć, że ma kontuzjowaną rękę, ale matka to zauważyła.
I to tyle co pamiętam. Będę wdzięczny za pomoc w odnalezieniu tytułu i samego filmu.
Film był raczej niedługi (prawdopodobnie produkcja dla TV). Pochodził z któregoś z demoludów, coś mi się kojarzy, że z NRD, ale pewności nie mam. Było to s-f dla dzieci/młodzieży. Z fabuły pamiętam, że chłopak (główny bohater) znalazł jakiś kamień i coś tam się działo niezwykłego - może ten kamień był z innej planety? To co pamiętam w miarę dobrze - chłopak mieszkał z ojcem i w jednej scenie rozmawiał z matką przez videofon. W tej rozmowie próbował ukryć, że ma kontuzjowaną rękę, ale matka to zauważyła.
I to tyle co pamiętam. Będę wdzięczny za pomoc w odnalezieniu tytułu i samego filmu.
- Doctor_Who
- Posty: 929
- Rejestracja: 29 lis 2011, o 18:01
- Lokalizacja: Gdzieś w czasoprzestrzeni ;)
Re: POSZUKUJĘ - WPISZ PYTANIE, jeśli CZEGOŚ SZUKASZ
Czechosłowacki "Odyseusz i gwiazdy".
https://www.youtube.com/watch?v=C_EZR8wWSDQ
Fabuła działa się w dwóch przestrzeniach czasu - teraźniejszości, tj. w latach 70. i w przyszłości, czyli w roku 2000. Scena z wideofonem pochodzi z "roku 2000" . Chłopak, o którym mówisz konstruował jakąś machinę latającą i złamał rękę. Potem ojciec chłopca cofa się wspomnieniami do czasów kiedy był w wieku syna i znalazł ów tajemniczy kamień.
https://www.youtube.com/watch?v=C_EZR8wWSDQ
Fabuła działa się w dwóch przestrzeniach czasu - teraźniejszości, tj. w latach 70. i w przyszłości, czyli w roku 2000. Scena z wideofonem pochodzi z "roku 2000" . Chłopak, o którym mówisz konstruował jakąś machinę latającą i złamał rękę. Potem ojciec chłopca cofa się wspomnieniami do czasów kiedy był w wieku syna i znalazł ów tajemniczy kamień.
"Niebezpiecznie jest opierać wielkość swą na ujemnej wartości swych nieprzyjaciół." - Stanisław Ignacy Witkiewicz.
Program podróżniczy o obdarowywaniu się
Doktorze - ogromne podziękowania! To jest to!
Przy okazji druga zagadka.
W latach osiemdziesiątych oglądałem w TV program podróżniczy o pewnym plemieniu, które miało zwyczaj dawania prezentów sąsiedniemu plemieniu. Cała sprawa wyglądała tak: plemię A daje prezenty plemieniu B. Po pewnym czasie plemię B musi w rewanżu obdarować plemię A. Potem znowu plemię A daje prezenty itd. Najważniejsze w całym procesie jest to, że za każdym razem ilość prezentów rośnie tzn. dane plemię musi dać więcej prezentów niż dostało.
Pamiętam, że plemiona te nie wyglądały na afrykańskie, to działo się chyba w okolicach Australii, ale głowy nie dam. Ludzie z tych plemion żyli na cywilizowanym poziomie, bo wśród prezentów były m.in. samochody (zapewne używane, ale jednak samochody).
Czy ktoś kojarzy o jakie plemiona chodzi i co to był za program TV?
Przy okazji druga zagadka.
W latach osiemdziesiątych oglądałem w TV program podróżniczy o pewnym plemieniu, które miało zwyczaj dawania prezentów sąsiedniemu plemieniu. Cała sprawa wyglądała tak: plemię A daje prezenty plemieniu B. Po pewnym czasie plemię B musi w rewanżu obdarować plemię A. Potem znowu plemię A daje prezenty itd. Najważniejsze w całym procesie jest to, że za każdym razem ilość prezentów rośnie tzn. dane plemię musi dać więcej prezentów niż dostało.
Pamiętam, że plemiona te nie wyglądały na afrykańskie, to działo się chyba w okolicach Australii, ale głowy nie dam. Ludzie z tych plemion żyli na cywilizowanym poziomie, bo wśród prezentów były m.in. samochody (zapewne używane, ale jednak samochody).
Czy ktoś kojarzy o jakie plemiona chodzi i co to był za program TV?
- Doctor_Who
- Posty: 929
- Rejestracja: 29 lis 2011, o 18:01
- Lokalizacja: Gdzieś w czasoprzestrzeni ;)
Re: POSZUKUJĘ - WPISZ PYTANIE, jeśli CZEGOŚ SZUKASZ
Jedyne co mi się kojarzy z opisu to tradycja moka praktykowana przez ludy Papui Nowej Gwinei, ale tym razem nie mam pojęcia jaki mógł być tytuł tego programu . Może ktoś inny coś kojarzy??
"Niebezpiecznie jest opierać wielkość swą na ujemnej wartości swych nieprzyjaciół." - Stanisław Ignacy Witkiewicz.
Re: POSZUKUJĘ - WPISZ PYTANIE, jeśli CZEGOŚ SZUKASZ
Po nitce do kłębka. Poszukałem czegoś o zwyczaju moka i znalazłem film Ongka’s Big Moka, o który mi chodziło.
https://www.youtube.com/watch?v=cC6Az3B-11g
Ponownie wielkie dzięki dla Doktora Who za naprowadzenie.
https://www.youtube.com/watch?v=cC6Az3B-11g
Ponownie wielkie dzięki dla Doktora Who za naprowadzenie.
Re: POSZUKUJĘ - WPISZ PYTANIE, jeśli CZEGOŚ SZUKASZ
Witam. Poszukuję polskiego komiksu, połowa lat 90-tych. Główny bohater to nastolatek, jeździł na deskorolce. Pojawiał się tam motyw muszkieterów, walki z czarnym charakterem, podróży w czasie (chyba...). Jeśli Ktoś kojarzy będę wdzięczny za info! Dzięki.
Re: POSZUKUJĘ - WPISZ PYTANIE, jeśli CZEGOŚ SZUKASZ
Nieznalezione
Ostatnio zmieniony 24 lip 2019, o 16:33 przez agata1, łącznie zmieniany 1 raz.
- Doctor_Who
- Posty: 929
- Rejestracja: 29 lis 2011, o 18:01
- Lokalizacja: Gdzieś w czasoprzestrzeni ;)
Re: POSZUKUJĘ - WPISZ PYTANIE, jeśli CZEGOŚ SZUKASZ
Pamiętam coś podobnego, ale w użyciu były jeszcze różne przedmioty codziennego użytku, na przykład czerwona rękawiczka z nożycami to był rak itp. Niestety nie pamiętam jak to miałoby się nazywać, zresztą to pewnie nie to. Ale z pewnością kiedyś dzieci miały większą wyobraźnię .
"Niebezpiecznie jest opierać wielkość swą na ujemnej wartości swych nieprzyjaciół." - Stanisław Ignacy Witkiewicz.
Re: POSZUKUJĘ - WPISZ PYTANIE, jeśli CZEGOŚ SZUKASZ
Mnie sie to kojarzy z Grzeskami i prowadzącą Krystyna Sienkiewicz , ale to były lata 70 i nie była to dobranocka tylko program dla dzieci nadawany w środku tygodnia ok 16 30.