Najlepsza powiesc z lat mlodosci
Moderatorzy: Robi, biały_delfin
Najlepsza powiesc z lat mlodosci
Moja najlepsza powiesc to PAN SAMOCHODZIK.
Ale filmy byly do bani poza Pan Samochodzik i Templariusze
Ale filmy byly do bani poza Pan Samochodzik i Templariusze
POZDRAWIAM MICHAŁEK
- biały_delfin
- Administrator
- Posty: 1949
- Rejestracja: 12 lis 2006, o 22:45
Też uwielbiałem przygody właściciela dziwacznego samochodu z silnikiem Ferrari 410
- moim ulubionym był cykl powieści Alfreda Szklarskiego o przygodach Tomka Wilmowskiego.
Kupowało się przez subskrypcje pamiętacie ? powieści miały pierwszeństwo przed lekturami szkolnymi
- podobała mi się "Atlantyda wyspa ognia" Macieja Kuczyńskiego
(tytuł przypomniałem sobie dzięki pomocy tutejszych forumowiczów:)) i "Szwedzi w Warszawie" Walerego Przyborowskiego (podziemne korytarze, przejścia lochy - klimat jak w Pan Samochodzik)
Ps. robił na mnie wrażenie Sienkiewicz, London, Kraszewski i wielu innych
- moim ulubionym był cykl powieści Alfreda Szklarskiego o przygodach Tomka Wilmowskiego.
Kupowało się przez subskrypcje pamiętacie ? powieści miały pierwszeństwo przed lekturami szkolnymi
- podobała mi się "Atlantyda wyspa ognia" Macieja Kuczyńskiego
(tytuł przypomniałem sobie dzięki pomocy tutejszych forumowiczów:)) i "Szwedzi w Warszawie" Walerego Przyborowskiego (podziemne korytarze, przejścia lochy - klimat jak w Pan Samochodzik)
Ps. robił na mnie wrażenie Sienkiewicz, London, Kraszewski i wielu innych
http://www.nienacki.art.pl/
Tu jest strona dla miłośników twórczości Zbigniewa Nienackiego. Często na niej bywałam ok. rok temu. "Pana Samochodzika" rzecz jasna uwielbiałam i uwielbiam nadal. Na przygody Tomka Wilmowskiego też miałam subskrypcję Delfinie i zawsze sama chodziłam do księgarni po kolejny tom. Co za czasy, że nawet książki były na kartki. Oczywiście i dzisiaj są zapisy na jakieś wydania dla kolekcjonerów, ale żeby zwykłe czytadła?
Tu jest strona dla miłośników twórczości Zbigniewa Nienackiego. Często na niej bywałam ok. rok temu. "Pana Samochodzika" rzecz jasna uwielbiałam i uwielbiam nadal. Na przygody Tomka Wilmowskiego też miałam subskrypcję Delfinie i zawsze sama chodziłam do księgarni po kolejny tom. Co za czasy, że nawet książki były na kartki. Oczywiście i dzisiaj są zapisy na jakieś wydania dla kolekcjonerów, ale żeby zwykłe czytadła?
Moja ulubiona część Pana Samochodzika, to "Niesamowity dwór".
"Człowiek z Ufo" to jakieś dziwadło bardzo ciężkostrawne.
Na stronie, do której podałam linka, jest ranking Samochodzików. Jest tam też mnóstwo ciekawostek i innych rzeczy. Nienackofani urządzają nawet latem zloty trasami przygód Pana Tomasza.
"Człowiek z Ufo" to jakieś dziwadło bardzo ciężkostrawne.
Na stronie, do której podałam linka, jest ranking Samochodzików. Jest tam też mnóstwo ciekawostek i innych rzeczy. Nienackofani urządzają nawet latem zloty trasami przygód Pana Tomasza.
Moja pierwsza przeczytana ksiega byl Pan samochodzik i tajemnica tajemnic. Dostalem ja do czytania jak lezalem chory. Wczesniej ogladalem Pana Samochodzika i Templariuszy i nawet nie wiedzialem ze byly jakies inne jego przygody. Pozniej zaczelo sie polowanie na pozostale ksiegi. W szkole nie wiedzielismy jakie byly tytuly i ile ich bylo , wiec napisalismy do Plomyka . Nasz list zostal wydrukowany wraz z odpowiedzia. Czesc kupilem w ksiegarni , czesc znalazlem w roznych bibiotekach a czesc pozyczylem od znajomych lub od znajomych znajomych
Subskrypcje pamiętam bardzo dobrze, dotyczyły one głównie wszelkiego rodzaju encyklopedii i słowników, wpisywało się na listę, płaciło zaliczkę a póżniej czekało na pojawienie się książki w księgarni. Szczególnie zapamiętałem sytuację z księgarni i rozczarowanie , kiedy chciałem sobie kupić jedną z przygód Tomka Wilimowskiego i okazało się, że obowiązuje subskrypcja. Musiałem odejść z kwitkiem, ale dzięki szkolnej bibliotece przecztałem wszystkie wydane wtedy części jego przygód. Oczywiście przygody pana Samochodzika również czytałem, pierwszą książką z tej serii była Wyspa złoczyńców, spodobała mi się na tyle, że zacząłe siegać po następne części.
Nigdy nie czytalam Pana Samochodzika.Chlonelam za to jednym tchem powiesci historyczne i mitologie.Szczególnie pamietam ksiazke "Oto minojska basn krety"-cykl mitów o Tezeuszu,Dedalu i Ikarze,Minotaurze,Minosie,ale napisane jak powiesc.Swietna ksiazka.Bardzo szybko przeczytalam Krzyzaków i cala Trylogie.Pamietam jeszcze ksiazke Trzy zielone strzaly i Gniewko syn rybaka,które mam do dzisiaj.Zbieralam komiksy historyczne:o Wandzie,smoku wawelskim,Popiele i myszach,Piascie Kolodzieju i inne.Mialam tez cienka czerwona ksiazke o poczatkach zycia na ziemi,pól komiks,która zapoczatkowala moja fascynacje archeologia.Dzieci z profesorem przenosza sie w czasy prehistoryczne i poznaja swych praprzodków,
http://serialkatarzyna.ovh.org/ polska strona serialu Katarzyna
http://www.catherinedemontsalvy.ch/ strona serialu w jezyku angielskim
http://orticoni.jose.neuf.fr/cariboost1/index.html francuska strona
http://www.catherinedemontsalvy.ch/ strona serialu w jezyku angielskim
http://orticoni.jose.neuf.fr/cariboost1/index.html francuska strona
Subskrypcje tez pamietam.Mama wziela na nia Dziela wszystkie Sienkiewicza,niestety byly klejone i dzis kazda kartka lata osobno.
http://serialkatarzyna.ovh.org/ polska strona serialu Katarzyna
http://www.catherinedemontsalvy.ch/ strona serialu w jezyku angielskim
http://orticoni.jose.neuf.fr/cariboost1/index.html francuska strona
http://www.catherinedemontsalvy.ch/ strona serialu w jezyku angielskim
http://orticoni.jose.neuf.fr/cariboost1/index.html francuska strona
Moją pierwszą ulubioną książką były "Ślady Rysich Pazurów". Wiem wiem, peerelowski propagandowy chłam, ale był rok 80-ty, a ja miałem 8 lat
W podstawówce poza trylogią i innymi pozycjami pana Sienkiewicza uwielbiałem książkę "Atlantyda-Wyspa Ognia", oraz... "Trzech muszkieterów" (+kontynuacje) oczywiście ...
W podstawówce poza trylogią i innymi pozycjami pana Sienkiewicza uwielbiałem książkę "Atlantyda-Wyspa Ognia", oraz... "Trzech muszkieterów" (+kontynuacje) oczywiście ...
- biały_delfin
- Administrator
- Posty: 1949
- Rejestracja: 12 lis 2006, o 22:45