(dziecięcym słodko-naiwnym, irracjonalnym lekiem

Ja podobno (tak pamięta mama) bałem się któregoś z odcinków Pszczółki Maii

Moderatorzy: Robi, biały_delfin
-mnie moze nie przerażały Muminki ale było coś dziwnego w tej bajce. (tak jak w "Alicji w krainie czarów")Pacan pisze: "-Bałem się oczywiście Buki z Muminków.
-które atakowały Krecika.
-Nigdy zresztą nie polubiłem czaszek"
i trwało to całe popołudnie aż do zachodu słońca - był to jeden z tych mniej przyjemnychobreb pisze:"Kiedy w pszczółce Mai rosiczka pragnęła skonsumować paru bohaterów. (...)Pamiętam, ze baaaardzo powoli zamykała się, a miała w srodku pasikonika Filipa."
był tki moment jak Brunhilda schodzi po schodach z zamu al bo wieży. wyłączyłem telewizor i wyszedłem z pokoju.Karlson z dachu pisze:"Jak dla mnie "Wakacje z duchami" straszny horror"
obreb pisze:A, i miałem łzy ze strachu i trzęsiawkę (tak rodzice wspominają), kiedy w pszczółce Mai rosiczka pragnęła skonsumować paru bohaterów. Pamiętam, ze baaaardzo powoli zamykała się , a miała w srodku pasikonika Filipa. W pewnzm momencie on zaczął się dusić i kryzczeć, a wystawała mu tylko nogaaa! Do dziś to pamiętam, horror!